Wypowiem się jako zakochany Gwintowy gracz mający na koncie ponad 650godzin.
Po świetnym materiale z CP2077 gdzie pozostają tylko kosmetyczne poprawki to obejrzawszy materiał Homecoming zawiodłem się bardzo.
Zamiast prawdziwego karczemnego Gwinta mamy teraz wygląd taniego horroru klasy C w pokoju dziecięcym.
Według wypowiedzi mnie i wielu osób chcieliśmy mroczniejszego Gwinta. Tylko, że mroczniej nie znaczy ciemniej i bardziej ponuro. Chcieliśmy brutalności, nagości, rozlewającego się piwa i krwi na grywalnym stole karczemnym.
Zamiast tego na filmie obejrzałem po prostu ciemniejszy klon Heartstona. Postacie wyglądają jak jakieś pluszaki ustawione na stole, nieczytelny widok izometryczny, rozłożenie kart w formie wachlarza, gdzie nie widzę skrajnych kart, zamiast prostego i czytelnego ułożenia w rzędzie. Wszystkie te zbędne bajery stołu które są zupełnie niepotrzebne dla gracza, który ma po prostu analizować kolejny ruch
Z przepięknej hybrydy szachów i karcianki, unikalnej i wyjątkowej gry jaką jest Gwint, następca Homecoming idzie w stronę gry miałkiej, ogólnej, żadnej.
A dla tego co mamy dla grywalności wystarczyło zmniejszyć belkę na której znajdują się punkty, co za tym idzie zwiększyć grywalny stół jak i znajdujące się na nich karty. Przerobić karty które są niegrywalne (np: Roche "Bezużyteczny"), zmniejszyć losowość, dodać frakcję, zwiększyć pulę kart, naprawić coinflip. A to co zobaczyłem, na prezentacji po prostu zawiodłem się. Brakuje tej magii jaką posiada Gwint.
Sam też film wygląda jakby był robiony w pośpiechu, mało gameplaya dużo rozmowy, celowe objeżdżanie wskaźnikiem kart, żeby za dużo nie wyciekło. Spójrzcie też na tą ilość RNG w opisach kart "damage a random enemy." W jaką stronę Wy idziecie, czy po fiasku Midwinter patch nadal nie zostały wyciągnięte wnioski.
To już nie moja gra i zapewne wielu innych osób zakochanych w TYM Gwincie. Docelowy jest jednak zysk i rzesza klientów. Nasuwa mi się jedno pytanie: co z zainwestowanymi środkami w Gwinta ze strony wielu graczy którzy po prostu nie chcą takiej gry jaka została zaprezentowana?
Pomimo ponurego nastroju związanego z przyszłością mojej ukochanej gry karcianej, życzę w tym projekcie powodzenia dla CDPR.