Wiedźmin 3 - sugestie, marzenia i pobożne życzenia

+
Powtórzę, błagam już któryś raz widzę u Ciebie ten błąd...
---------------------------

Nieważne, że nie podkreśla.Podstawowe zasady ortografii trzeba znać! :p

Cóż... moja znajomość zasad gramatyki i zasad ortografii jest na wysokim poziomie... inna sprawa, że niestety (tak wiem popełnianie błędów i tak nie przystoi) mam stwierdzoną dysortografię, dlatego często edytuję swoje posty i poprawiam ewentualne błędy...

Bardzo proszę Ciebie o podanie "zasady" - która ma tu zastosowanie - ale to już na PW, a nie na ogólnym forum OK

---------------

Tak, tak wiem Ó tam gdzie na A itd..(niektórzy po prostu mają z tym żadnego problemu... i niech się z tego cieszą, bo.. nie czujesz braku "czegoś" gdy to masz...)


------------------

Ty @Rustine się ode mnie... odczep ok i nie czepiaj się mojej pisowni... bo tu nie o tym powinniśmy rozmawiać - poza tym prosiłem o ewentualne PW.... Prosiłem prawda?

Wielokropki piszę czasem by zaznaczyć... emocje, bądź, chwilę przemyślenia.
Bo nie zawsze tekst powinien być pisany i czytany ciurkiem.

Dawno w W1 nie grałeś.
Co do zakładania - zdejmowania zbroi, tak samo jak przy mieczach.
Mogłeś "zdjąć" - wyrzucić jakąś cześć swojego ekwipunku jak choćby miecz, butelkę wódki... albo zbroję.
Właśnie w ten sposób ją przymierzyłem. "Zdjąłem" własna zbroję = wyrzuciłem, po czym założyłem zbroję z kuferka, który przeszukiwałem... trudne... nie.
Czy ograniczenie "plecaka" by nie można tam było wrzucić zbroi, czy mieczy było sensowne i zasadne.. według mnie nie... ale cóż tak twórcy opracowali ekwipunek.

-----------
@zi3lona
Droga Zielona - nie zrezygnuję z wielokropków. Dlaczego - patrz wyżej. Nie chce mi się za każdym razem wrzucać w ich miejsce jakiejś emotki - było by to poza tym brzydkie, totalnie nieczytelne i bezsensowne.
Dlatego zostawcie moje wielokropki w spokoju :p
 
Last edited:
Bardzo proszę Ciebie o podanie "zasady" - która ma tu zastosowanie - ale to już na PW, a nie na ogólnym forum OK
Kiedyś? Powtórzę, bo powtarzać. Teraz? Firefox lub Chrome, które kreślą ogromną, czerwoną linię pod błędami. I nie tylko o takie błędy chodzi. Przerywanie zdań ciągłymi wielokropkami, powtarzające się błędne pisanie angielskich słów również.
Jeśli nie było możliwości wrzucenia zbroi do plecaka, to jak ją założyłeś? Rozumiem, że istniała w wersji 1.0, tak jak Sihill na polach oraz Ard'aenye w krypcie Kruka. Ale czemu o dwóch ostatnich rzeczach wszędzie się wspomina, a zbroi nikt nie widział? Chciałbym tylko dowodu, bo mnie to zaciekawiło.

Tak, tak wiem Ó tam gdzie na A itd..(niektórzy po prostu mają z tym żadnego problemu... i niech się z tego cieszą, bo.. nie czujesz braku "czegoś" gdy to masz...)
Nie czujesz, ale widzisz, bo masz czerwoną linię jak na jedynkowym dyktandzie.
 
Last edited:
Tu było coś innego, ale @RockPL słusznie zwrócił uwagę, że takie sprawy lepiej via PW, więc zedytowałam, bo to jednak nieeleganckie i niemiłe było. Za co przepraszam.
 
Last edited:
[...]
Nie czujesz, ale widzisz, bo masz czerwoną linię jak na jedynkowym dyktandzie.

Nie kolego nie widzę - bo mi nie podkreśla. Napisałem o tym we wcześniejszym poście. Dlaczego nie podkreśla mi wszystkich błędów - nie wiem.
Korzystam głównie z Firefoxa, Opera mi się jakiś czas temu popsuła.

Czy możemy ortografię zostawić już w spokoju.

-----------------
@zi3lona
Czy brzydkie... pewnie masz rację (niektórych może to drażnić), proszę nie wyj i się nie złość.
Wydaje mi się, że z nimi nie przesadzam, może czasami, tak samo z pogrubieniem i innymi tego typu rzeczami.

Wielokropki nie są używane wy łącznie przeze mnie. Nie wiem czy to zauważyłaś, czy nie.

Jak już wyżej napisałem - po każdym, a przynajmniej po zamieszczeniu większości postów staram się je czytać, by wychwycić ewentualne błędy. Jednym coś takiego nie sprawia problemu innym tak. Nie potrafisz Ty albo ktokolwiek inny tego przyjąć, trudno. Jednego czytelnika mniej, a szkoda, bo szanuję twoje zdanie i wielokrotnie Twoje wpisy były bardzo trafne, sensowne i ogólnie przypadające mi do gustu. Twoja postawa na tym forum jako użytkownik forum ale i jako moderator jest bardzo dobra (ja do twoich działań na tym forum nie miałem żadnych zastrzeżeń).

Rozmowa zaczęła się o zbroi w W1 żaden z uczestników dyskusji.... dobra niech będzie, że ja nie mogę podać obecnie konkretnych dowodów (print screen-a),
Gdy napisałem, że co najmniej dwukrotnie znalazłem takową zbroję, o której już wcześniej wspominałem - zostałem oskarżony o gadanie bzdur i wymyślanie... niby po co? Brzydko.

Po czym przyczepiono się do mojej ortografii i pisowni... Ja się staram tak jak mogę, nie podoba się trudno.

Poprosiłem o PW - to nie, tylko jedna osoba się dostosowała do mojej prośby (dziękuję)

Nie udzielam się specjalnie na forach (od czasu do czasu), dlatego staram się na tym forum pisać i spokojnie, i z sensem, oraz wówczas gdy mam coś sensownego (choć nie zawsze :p ) do powiedzenia, albo gdy chcę się czymś podzielić (linkime), albo moimi przemyśleniami odczuciami.

Rzadko puszczają mi nerwy... ale teraz przesadzacie, proszę "ze mnie zejść"

:scold: w końcu aż tak dobrze się jeszcze nie znamy ;)
 
Last edited:
@RockPL, wszystkie wiedźmińskie zbroje mają osobny plik MDB z witch w nazwie, i są tam jedynie zbroje Kruka, kurtka od Vesemira i ćwiekowana, oraz koszula. Inne pliki też o tym świadczą, ale to najlepszy przykład, bo to pliki modeli. Empirycznie doświadczone, godziny przegrzebane w plikach W1, nieskromnie powiem, że nie mogę się mylić.
 
@RockPL, wszystkie wiedźmińskie zbroje mają osobny plik MDB z witch w nazwie, i są tam jedynie zbroje Kruka, kurtka od Vesemira i ćwiekowana, oraz koszula. Inne pliki też o tym świadczą, ale to najlepszy przykład, bo to pliki modeli. Empirycznie doświadczone, godziny przegrzebane w plikach W1, nieskromnie powiem, że nie mogę się mylić.

Na początek brawo wytrwałości :) mi po półgodzinnym poszukiwaniu przestało się chcieć szperać po necie. Napisałem wiadomość bezpośrednią do jednego z Redów aby podał mi kontakt do kogoś, kto mógłby potwierdzić... to co piszę :)

Bo widzisz, ja sobie nie wymyślam, tego, że kiedyś (co najmniej dwukrotnie, ale dawno temu) w skrzyni (były to za każdym razem inne skrzynie - jedna w piwnicach banku) znalazłem takową - nikomu nie potrzebną zbroję rycerza zakonu (nie potrzebną, bo miała w sumie ciekawe, ale gorsze statystyki od wiedźmińskiej zbroi, dodatkowo uniemożliwiała walkę stylami wiedźmińskimi).
Żałuję teraz, że nie zrobiłem wówczas kilku print screen-ów, na pamiątkę.
Nie przerzucalibyśmy się wówczas tymi póki co nic nie wnoszącymi postami.

Zobaczymy, może ktoś jeszcze potwierdzi, że kiedyś znalazł taką zbroję, a może ktoś z Redów się odezwie... A na razie dajmy tematowi spokój.

----------------
@P ATROL
Dobra, już nie wiem, to może jakiegoś fajnego patcha dostałem... nie wiem i nie pamiętam (choć wydaje mi się, że nie, nie pamiętam czy zbroja miała "swój" obrazek, pamiętam, że miała swoje statystyki i że Geralt po jej założeniu wyglądał jak rycerz zakonu w pełnej zbroi płytowej - ten z hełmem) i tyle.

Zbroję co najmniej dwa razy zakładałem, połaziłem w kółko po pomieszczeniu, znów ją wyrzucałem, zakładałem wiedźmińskie łachy i dalej w świat i pociągającą fabułę.
 
Last edited:
Przy Powrocie przeglądałem pliki. Dalej twierdzę, że takowej nie ma, bo nawet w plikach dds nie ma ikony takiego przedmiotu, jak w przypadku innych wdzianek. A biorąc pod uwagę, że leżą w plikach nawet rzeczy z alfy oraz nikomu nie potrzebne dziadostwa, nie sądzę, by usunęli to przy ostatnim patchu, czy coś w tym stylu.
 
@P ATROL Ja kiedyś znalazłem w wiedźminie szczęki (item który nie miał ikonki tylko napis TEETH i jakieś oznaczenie [coś w stylu literka i cyferka]), po którego zabraniu Gerwantowi zmieniły się zęby z białych równych na takie postrzępiałe, pożółkłe i wybrakowane (takie jak u wieśniaków), potem wczytałem i już w skrzyni nie było już nic takiego - więc taka zbroja mnie nie dziwi.
 
@P ATROL W porząsiu, w sumie to mogły być zęby staruszki (nic nie sugerowało tego do kogo należały), po prostu pomyślałem, że takie podniszczałe zęby należą pewnie do wieśniaka.
 
Sam na początku podkreślasz, że niektórym może wydawać się niepraktyczna (to jest argument), a później mówisz, że żądam usunięcia "bo tak". Więcej konsekwencji, jeśli już przedstawiamy jakąś opinię vel komuś coś zarzucamy[...]

I chwilę potem ustaliłem bezzasadność tego argumentu.
No to dzielimy się na dwa obozy, mnie się zbroja podoba, tobie nie. Rozwiązaniem jest usunięcie jej z gry?
 
Szczerze powiedziawszy nie chcąc wyjść na jakiegoś fanatyka, mógłbym powiedzieć, że nie, ale z drugiej strony, co też moje zdanie może zmienić wobec rzeszy fanów, obstających za szerokim spektrum wszelkiej maści rzeczy, mniej lub bardziej praktycznych. Powiem, że tak. Ja jej nie chcę w grze.
Niby jak bezzasadny jest mój argument? Możesz wysuwać swoje contry, ale bezzasadności mi nie udowodnisz, bo strój jest niepraktyczny. I jeśli robimy coś real, tak że żywe ekosystemy, to spróbujmy sobie wyobrazić Geralta robiącego w tej sukience salto? Niestety, słabe to będzie i wszem gra wszystko przyjmie, gorzej jednak z realizmem.
Jak niepraktyczne są włosy, bo nie rozumie.
 
Czyli bandyci walczącymi bez pancerza i nie ginący na jedno cięcie już są fajni? Albo petarda z odłamkami srebra? Albo znaki wiedźmińskie są już realistyczne, hmm jak ekosystem?
 
Jeśli Ci się ten pancerz nie podoba, to go po prostu nie noś... Nie przypominam sobie żeby w książce Geralt kowalom kazał wywalać pancerze gdyż są niepraktyczne, po prostu takich pancerzy nie nosił/kupował... Więc po co wywalać jakąś zbroję, skoro gracz ma wybór czy ją nosić czy nie? Pies ogrodnika :p

Jeśli jest tak niepraktyczna to ja powiem że w niej nie będę walczył tylko spacerował po Novigradzie? Co teraz? Do spacerowania praktyczność nie jest potrzebna.
 
Szczerze powiedziawszy nie chcąc wyjść na jakiegoś fanatyka, mógłbym powiedzieć, że nie, ale z drugiej strony, co też moje zdanie może zmienić wobec rzeszy fanów, obstających za szerokim spektrum wszelkiej maści rzeczy, mniej lub bardziej praktycznych. Powiem, że tak. Ja jej nie chcę w grze.
Niby jak bezzasadny jest mój argument? Możesz wysuwać swoje contry, ale bezzasadności mi nie udowodnisz, bo strój jest niepraktyczny. I jeśli robimy coś real, tak że żywe ekosystemy, to spróbujmy sobie wyobrazić Geralta robiącego w tej sukience salto? Niestety, słabe to będzie i wszem gra wszystko przyjmie, gorzej jednak z realizmem.
Jak niepraktyczne są włosy, bo nie rozumie.
@fanktoy Jak wstawiamy dużo sporych obrazków, to pakujemy je do spoilerów i dopisujemy ostrzeżenie.
Vattghern








 
Last edited by a moderator:
Szczerze powiedziawszy nie chcąc wyjść na jakiegoś fanatyka, mógłbym powiedzieć, że nie, ale z drugiej strony, co też moje zdanie może zmienić wobec rzeszy fanów, obstających za szerokim spektrum wszelkiej maści rzeczy, mniej lub bardziej praktycznych. Powiem, że tak. Ja jej nie chcę w grze.
Niby jak bezzasadny jest mój argument? Możesz wysuwać swoje contry, ale bezzasadności mi nie udowodnisz, bo strój jest niepraktyczny. I jeśli robimy coś real, tak że żywe ekosystemy, to spróbujmy sobie wyobrazić Geralta robiącego w tej sukience salto? Niestety, słabe to będzie i wszem gra wszystko przyjmie, gorzej jednak z realizmem.
Jak niepraktyczne są włosy, bo nie rozumie.

Widzisz, z tą praktycznością to ja zawsze miałem "na bakier" - w tym sensie, że wszelkie argumentowanie zasadności istnienia pewnych rzeczy w grze tym, że są "praktyczne", tudzież bliższe realizmowi, to kretynizm.
Pamiętam grubo przed premierą W2, jak ludzie - też na tym forum - mieli problem z kucykiem Geralta. Bodajże Tomasz Gop w każdym wywiadzie używał wspomnianych określeń w tym wypadku, bo to bardziej praktyczne, w prawdziwym życiu Geralt prędzej by się tak nosił itd, itp. - Tymczasem na gameplayu, w tym samym czasie, widzieliśmy sławetne "finishery", co wyglądało mniej więcej tak, że Białowłosy po użyciu Aarda i oszołomieniu przeciwnika wykonywał efektowną egzekucję, podczas gdy kilku przeciwników dookoła stało sobie i grzecznie patrzyło.
Gdzie tu realizm? Gdzie tu praktyka? Rozumiesz do czego zmierzam?

A zatem argument dotyczący niepraktyczności, mający stać za usunięciem projektu pancerza z gry jest chybiony. Jak się ma do realizmu i praktyki nurkowanie Geralta w pełnym opancerzeniu? Jak się ma do tego noszenie długich kudłów (z kucykiem) za które łatwo można by chwycić w trakcie walki nawet najsprawniejszego szermierza?

Dla mnie najważniejsze, że sam projekt właśnie jako tako wpasowuje się w ogólny design gry, a także ogólny design pancerzy (wnioskuje z poprzednich concept artów i tego co Geralt nosi na wszystkich trailerach).
To jest gra, pewne założenia muszą być zachowane. A póki to wygląda fajnie, to niech sobie będzie. Nikt cie nie zmusza do noszenia tych łaszków.
 
To jest gra, pewne założenia muszą być zachowane. - dlatego też nie rozumie skąd pomysły Czyli bandyci walczącymi bez pancerza i nie ginący na jedno cięcie już są fajni. Gra ma pozostać grą, przy wszystkich konwencjonalnych założeniach gier RPG.

NA to by wychodziło, że jestem ogrodniczym. Tak owszem, do paradowania się taki strój może służyć, tylko w razie questu takiego jak np. spotkanie u Leuvaardena w jedynce, chce wams, żebym mógł zmienić. Nie chce w końcu być praktyczny, a wyglądać modnie.

Zdjęcia są nieadekwatne. To znaczy, do wiedźmina. Nie mogę chociaż bardzo się staram, przdstawić sobie Krzyżaka, który robi salta na murach Akki. Pytanie dla milośników historii i nie tylko czemu z wiekami widać tendencje spadkową w opancerzeniu rycerstwa i panów, czemu od średniowiecza zakutego w zbroje przeszło się tak jak widzimy na obrazkach z szlachtą w delikatny ubiór, a następnie w mundury. Wiedźmin jest profesjonałem i dlatego nie ubiera się jak paw czy papuga, ale zgodnie z profesją ma być skuteczny.
 
Top Bottom