Po minie @Marcin Momot jestem prawie pewien, że REDzi nas wkręcają
ten płacz o gnomy staje sie juz dziecinny
@Koreon zapomniałeś jeszcze o nagraniu tekstów/dialogów w kilku językach (i oczywiście znalezienie aktorów podkładających głosy).
A co to ma do rzeczy i tak trzeba znaleźć*osoby które podłożą głos (w 7 językach w których ma wyjść W3), to czy to będą fani, czy REDzi, tego nie zmieni, a jak jeszcze mają być jakieś dialogi z postaciami występującymi już w grze (wliczając w to Geralta), to trzeba będzie nagrać dodatkowe teksty dla tych postaci i będą to musieli zrobić REDzi, bo fanowskie nagrania nie będą odpowiadały głosom "oryginalnym".Człowieku zobacz sobie dubb w Polskiej machinimie Gothic-a, prezentuje poziom o niebo wyższy niż "profesjonalny nowoczesny Polski dubbing z udziałem gwiazd dużego i małego ekranu".
A co to ma do rzeczy i tak trzeba znaleźć*osoby które podłożą głos (w 7 językach w których ma wyjść W3), to czy to będą fani, czy REDzi, tego nie zmieni, a jak jeszcze mają być jakieś dialogi z postaciami występującymi już w grze (wliczając w to Geralta), to trzeba będzie nagrać dodatkowe teksty dla tych postaci i będą to musieli zrobić REDzi, bo fanowskie nagrania nie będą odpowiadały głosom "oryginalnym".
Robiłem wcześniej pewną wkurzająca rzecz i mi się najwidoczniej detektor ironii wyłączył, a jak jeszcze widzę, że ktoś tam proponuje szachy jako mini grę...
Wziąłeś to na serio? Oczywiście że takie rozwiązanie nie wchodzi w grę, tak samo jak znalezienie 3 aktorów do dubbingu gnomów (1 dla shuttenbacha 2 dla bezimiennych npc-ów) nie jest żadnym problemem. Pomysł z zrobieniem tych modeli i tekstur za REDów też jest tylko takim śmieszkowaniem. Myślałem że każdy się zorientuje że nie było to na poważnie, szczególnie że to powszechne na tym forum.
A czy nikt nie zauważył, że Tadek Zieliński zaprzeczając pojawieniu się gnomów użył podwójnego zaprzeczenia? A to oznacza, że... teraz to już w ogóle nic nie wiadomo.
A poza tym słowo "no" brzmiało bardziej, jak "gnom". Co zdecydowanie jeszcze bardziej zaciemnia punkt widzenia. Niby odpowiedzieli - i wraz nie wiadomo.
Przecież gnomy będą.
Tadek Zieliński powiedział zdecydowanie NO, ale w taki sposób, że pewnie nas wkręca.
A czy nikt nie zauważył, że Tadek Zieliński zaprzeczając pojawieniu się gnomów użył podwójnego zaprzeczenia? A to oznacza, że... teraz to już w ogóle nic nie wiadomo.
A poza tym słowo "no" brzmiało bardziej, jak "gnom". Co zdecydowanie jeszcze bardziej zaciemnia punkt widzenia. Niby odpowiedzieli - i wraz nie wiadomo.
I tak kradniesz, bo nie pytałeś. Dym w oczy, przyjacielu.Pomysł @Rustine z czatu, żeby nie było, że kradnę.