Rpg, bitewniaki, karcianki, planszówki

+
@Keth

Bogatyś. :p Ja bym chyba wolał sobie kupić kilka innych gier (i/lub dodatki) niż jedno Zombicide. Nie mówię, że gra jest zła (nie grałem), po prostu cena ścina krew w żyłach. Jeśli interesują Cię zombiaki, to może warto się zainteresować planszówką Dead of Winter: Crossroads Game? Słyszałem wiele dobrego na jej temat. Polska wersja - wydana przez Cube - wychodzi w drugim kwartale. Polski tytuł Martwa zima. Gra rozdroży. Cube przeprowadza jednocześnie eksperyment sprzedażowy: gra, której sugerowana cena detaliczna będzie wynosić 219 zł, obecnie kosztuje w przedsprzedaży 150 zł.
 
Każda z nich to fajna gra, ale musisz sobie zadać jedno ważne pytanie (zajebiście): czy można w nich rozjeżdżać hordy zombie? :p
 
Każda z nich to fajna gra, ale musisz sobie zadać jedno ważne pytanie (zajebiście): czy można w nich rozjeżdżać hordy zombie? :p

Ano wiem właśnie, bo w każdą już grałem i mi się podobały. Ale żadnej nie mam :p

Minus za brak Zombie :( Chociaż niby jest jakiś Munchkin Zombie :p
 
Właśnie też je przeglądałem teraz. One się między sobą różnią tylko klimatem/obrazkami itp, czy też są jakieś różnice w mechanice?
 
Mechanika raczej ta sama (grałem tylko w wersję zwykłą) choć pojawiają się karty o jakimś nowatorskim działaniu. Tak czy siak, wszystkie 'podstawki' można ze sobą łączyć o ile komuś nie przeszkadzają rycerze zombie-piraci walczący z apokaliptycznymi potworami z sennych koszmarów :p No i przydają się wtedy koszulki zakrywające rewers żeby nie było widać z jakiej wersji ciągniemy w danym momencie kartę.
 
@Keth
Polecam porównywarkę cen gier planszowych i-szop.pl. Jeśli chciałbyś Cytadelę, to rozważ Libertalię - jest to gra opierająca się na podobnych zasadach, ale ma genialny piracki klimat. Nie posiada również przestojów (karty zagrywane są równocześnie jak w 7CŚ), które przy wielu graczach w Cytadeli są dokuczliwe. Libertalia ma 2 wady - po pierwsze cena (140 zł), która po części wynika z trudnej dostępności w Polsce; po drugie brak polskiego wydania (tekst jest tylko na kartach, a te zostały spolszczone przez fanów, dostępny jest PDF do druku). Tak czy siak polecam rozważyć również ze względu na świetną oprawę i jakość komponentów.

@HuntMocy
Zombie... Naprawdę trudno mi znaleźć bardziej oklepany motyw w popkulturze w ostatniej dekadzie. Naprawdę nie nudzi Ci się to? :/

---------------------------------

Z innej beczki: wczoraj w nocy na Kickstarterze zakończyła się zbiórka na karciankę Exploding Kittens. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że zebrano 8 milionów 782 tysiące dolarów!


To nie tylko rekord, jeśli chodzi o gry (jakiekolwiek), ale też ścisła czołówka zbiórek w historii KS. Skąd ta popularność? Ano współtwórcą karcianki jest niejaki Oatmeal, rysownik bardzo znany i lubiany w Internecie. Można śmiało przypuścić, że większość wpłat pochodzi od nie-graczy. Niemniej prawie 9 baniek czystej sałaty na dziecinnie prostą karciankę (dosłownie) to czyste szaleństwo. Dla porównania największy hit polskiego crowdfundingu - Pan Lodowego Ogrodu - zebrał 124,5 tys. zł (w przeliczeniu prawie 34 tys. $). ;D
 
Ale że co mnie nudzi @Vojtas? Zombicide to świetna gra, a jak graliśmy ostatnio w ramach forumowego spotkania to wszystkim się podobało ;)

A co do sukcesu Exploding Kittens, na co im tyle kasy? :eek: Przecież to pakiet kart z brzydkimi obrazkami :blink: Najnowsze wcielenie Zombicide'a zgarnęło ok 3 milionów, a tam mamy planszę, piękne figurki w dużych ilościach i masę innych rzeczy. Nie ogarniam ludzi :p
 
Zombie Cię nie nudzi? Żywe trupy znaczy. Wolałbym jakieś inne stwory, byle nie zombie, bleh.
 
Orientuje się ktoś czy FFG skasowało Gears of War? Po przebudowie strony szukałem tam informacji o grze wciąż łudząc się że może zapowiedzą wreszcie kolejny dodatek, a tu nie ma tego tytułu na liście. Korzystając z wyszukiwarki udało mi się znaleźć jakieś pliki (np. instrukcję) czy newsy, ale próba wejścia na podstronę poświęconą grze kończyła się porażką.
 
Orientuje się ktoś czy FFG skasowało Gears of War? Po przebudowie strony szukałem tam informacji o grze wciąż łudząc się że może zapowiedzą wreszcie kolejny dodatek, a tu nie ma tego tytułu na liście. Korzystając z wyszukiwarki udało mi się znaleźć jakieś pliki (np. instrukcję) czy newsy, ale próba wejścia na podstronę poświęconą grze kończyła się porażką.

Spróbuj tutaj:
http://community.fantasyflightgames.com/index.php?/forum/212-gears-of-war-the-board-game/

--------

Zagrałem w końcu w WH40k: Podbój i jest cudna :) Grałem Chaos vs Space Marines, przeciwnik w pierwszym ruchu wystawił Drednoughta 8/8 na pierwsza planetę (ja miałem jednostki typu 1/4 i dowódcę 1/8), więc się załamałem, bo jak mam walczyć z takim potworem... Więc zmieniłem podejście i całkowicie odpuściłem tę planetę, skupiając się na przygotowaniu do bitwy o kolejną i na wygraniu zmagań dowodzenia na co ważniejszych planetach. Dzięki skomasowaniu oddziałów udało mi się przeważyć szale i zdobyć kolejne 3 planety i zwyciężyć! Chociaż przy drugiej niewiele brakło, żeby zginął mój dowódca, co zakończyło by grę ;)
Różnice między armiami są widoczne, bo np. Tau mają tanie jednostki, więc potrzebują ciągnąć dużo kart, Marines mają ciekawe zagrania taktyczne, Orkom potrzebne są punkty wytrzymałości itd.
 
Dział poświęconym Gearsom przenieśli do archiwum, nie widzę tam też tematu poruszającego wątek zniknięcia gry. Widzę tam za to działy poświęcone grom, o których wiem na 100%, że zdechły (np. Wings of War) więc wychodzi na to że faktycznie skasowali Gearsy. Szkoda, gra miała swoje niedoróbki, ale kolejne dodatki mogły ją ulepszyć. Może przy okazji kolejnej odsłony cyklu (a wiadomo, że takowa musi powstać na Xboxa One) odnowią licencję i wypuszczą jakąś nową edycję planszówki.
 
Ogłoszono zwycięzców plebiscytu BoardGameGeek. Tytułem gry roku 2014 użytkownicy BGG nagrodzili Splendor. W tym roku było sporo polskich akcentów. Osadnicy: Narodziny Imperium autorstwa Ignacego Trzewiczka zwyciężyło w kategorii "Najlepsza gra solo". Paradoksalnie tryb singlowy zaprojektował Maciej Obszański, a nie Trzewik. W Portalu chyba czują niedosyt, bo Osadnicy byli nominowani łącznie aż w sześciu kategoriach (z piętnastu). No cóż, pewnym pocieszeniem może być fakt, że O:NI zdobyło drugie miejsce w konkurencji "Najlepsza gra dla dwojga", "Najlepsza karcianka" i "Najlepsza gra strategiczna". Do nagrody najlepszej gry wojennej nominowano jeszcze jedną rodzimą grę, a mianowicie 1944: Wyścig do Renu. Produkcja opolskiego Phalanx Games zajęła drugie miejsce, co ich niesamowicie cieszy - inna sprawa, że WdR nie jest tak naprawdę grą wojenną, a logistycznym euro z doskonale zbudowanym klimatem.

Pełna lista zwycięzców znajduje się TUTAJ. Swoją drogą mnie nieco zaskoczyła sromotna porażka gier FFG.
 
Top Bottom