Wiedźmin 3: Dziki Gon

+
Jeszcze chyba nie ma żadnej potwierdzonej informacji na ten temat. Ale jeśli ktoś coś jednak wie, to przyłączam się do pytania.
Ze względu na jeden z trzech możliwych epilogów, dodatki raczej nie będą się toczyły (przynajmniej pod względem chronologii) po zakończeniu gry.
 
Łaźnia i sauna względem nagości

Przecież w tej łaźni chodzi pełno nagich pań, nawet na screenie, który wkleiłeś jest jedna. A to że nie wszystkie? Chyba, że miałeś na myśli brak nagich facetów ;>

Względem zaś brutalności, podczas samej gry pełno jest ucinania głów i kończyn czy patroszenia wrogów. Kiedy kamera odjeżdża podczas zabijania na przerywnikach filmowych to jest to raczej zabieg stylizacyjny, a nie "Ojej, przed chwilą gracz zmasakrował 50 ludzi, jak pokażemy że masakruje 51 to będzie przesada więc lepiej to wyciąć" :p
 
@HuntMocy

O ile panie w ręcznikach rozumiem - toż to sauna - to już te "nagie" ale w majtkach już nie bardzo. Wiedźmin 3 widać boi się pełnej kobiecej nagości (w przeciwieństwie do Wiedźmina 2). A odnośnie negliżu panów - czemu nie? Niech będzie pełne "równouprawnienie". Śmieszne jest iż tak mało gier przełamuje to "tabu" (chyba znam tylko jedną - produkcję Rockstar - nie z rozgrywki, a materiału wideo) i praktycznie nigdzie nie możemy zobaczyć nagiej męskiej postaci (która nie byłaby "kreatywnie kadrowana" ).

Odnośnie tej wizji, czy jak to nazwałeś "zabiegu stylistycznego" można dyskutować czy naprawdę o to chodziło. Niekiedy jest tak, że przed tym "złym momentem" w przerywniku kamera nie odjeżdża gdzieś dalej od pokazywanej sceny (wówczas jeszcze moglibyśmy to uznać za "wizję artystyczną" ), a po prostu następuje koniec przerywnika i gracz odzyskuje kontrolę "po fakcie". Śmierdzi mi to cenzurą.
 
@Rustine

Bo ta postać jest "zła" :harhar: ... Ale już takie "dyskusyjne moralnie" (?? - nie wiem jak to określić) zabójstwa naszego bohatera nie są "uwieczniane" (jak chociażby scena z jednego więzienia.

Swoją drogą nie ma też sceny z "języczkiem" i morową dziewicą* (znanej z SoD'a ), więc widać, grę nieco "wykastrowali".

*a jest moment w którym powinna być, bo sama sytuacja nie zastała wycięta
 
@Rustine

Bo ta postać jest "zła" :harhar: ... Ale już takie "dyskusyjne moralnie" (?? - nie wiem jak to określić) zabójstwa naszego bohatera nie są "uwieczniane" (jak chociażby scena z jednego więzienia.

Swoją drogą nie ma też sceny z "języczkiem" i morową dziewicą* (znanej z SoD'a ), więc widać, grę nieco "wykastrowali".

*a jest moment w którym powinna być, bo sama sytuacja nie zastała wycięta
Jak to nie ma? Scena wygląda dokładnie tak samo.
 
@hellcaretaker

Mnie akurat boli fakt "wybielania" zwłaszcza głównych postaci i nie pokazywanie, że czasem mogą zrobić coś złego czy dyskusyjnego moralnie (co jest dziwne zwłaszcza jak się bierze na warsztat świat Wiedźmina, gdzie praktycznie każdy jest umoczony w jakieś nieprawości albo staje przed "przegranym wyborem").

Jak to nie ma? Scena wygląda dokładnie tak samo.

To tutaj musiałem coś przegapić. Wyszedłem usłyszałem krzyki, a gdy wróciłem było "po ptakach".
 
Last edited:
@hellcaretaker

Mnie akurat boli fakt "wybielania" zwłaszcza głównych postaci i nie pokazywanie, że czasem mogą zrobić coś złego czy dyskusyjnego moralnie (co jest dziwne zwłaszcza jak się bierze na warsztat świat Wiedźmina, gdzie praktycznie każdy jest umoczony w jakieś nieprawości albo staje przed "przegranym wyborem").



To tutaj musiałem coś przegapić. Wyszedłem usłyszałem krzyki, a gdy wróciłem było "po ptakach".
Jakbyś inaczej zrobił zadanie, to scena by była.
A co do wybielania głównych postaci...

Triss torturuje ludzi przesłuchując ich. Zabija pewnego łowcę czarownic wyjątkowo brutalnie (z pokazaniem wszystkiego, notabene scena z trailera).
Yennefer używa nekromancji i wymusza na trupie odpowiedzi.
Geralt bije i kopie bezbronnego i w zasadzie nie ubranego Juniora...
 
Jakbyś inaczej zrobił zadanie, to scena by była.
A co do wybielania głównych postaci...

Triss torturuje ludzi przesłuchując ich. Zabija pewnego łowcę czarownic wyjątkowo brutalnie (z pokazaniem wszystkiego, notabene scena z trailera).
Yennefer używa nekromancji i wymusza na trupie odpowiedzi.
Geralt bije i kopie bezbronnego i w zasadzie nie ubranego Juniora...

Pff pewnie chłopak często odwiedza harda na sadisticu i oczekuje czegoś więcej niż tortury magią czy nekromancja.
 
Pff pewnie chłopak często odwiedza harda na sadisticu i oczekuje czegoś więcej niż tortury magią czy nekromancja.

Nie mam pojęcia o czym mówisz, szczerze.

Ale nie mogłem wyzbyć się wrażenia, że w niektórych momentach mamy pewne ugrzecznienia. Najbardziej widać to w
lochu gdy Geralt spotyka skatowaną przez Łowców Czarownic Shealę i ta prosi go aby zakończył jej cierpienie.
Nie mamy tutaj żadnego "artystycznego ujęcia" (w sensie odjazdu kamery w inny rejon
celi i na przykład pokazania jakiejś gasnącej świeczki - wiem, że to "tanie" ale nic innego nie przychodzi mi od głowy - albo ujęcia na samą twarz Geralta
) tylko urwanie gdy
jest wyciągany miecz
.

Nie jestem za ukazywaniem tortur w grze dla samej wartości szoku (czy jakiejś chorej przyjemności odbiorców), ale tam gdzie dany element ma uzasadnienie w świecie bądź danych realiach, wówczas jestem jak najbardziej "na tak". Stąd też ceniłem bezkompromisowe ukazanie okrucieństw wojny (oraz ludzkiego szaleństwa psychiki wypaczonej przez jej okrucieństwo) w Spec Ops: The Line.
 
UGRZECZNIENIA???:D Mówisz o grze w której trzy nagie, wyuzdanie kobiety gotują w krwi trupy i kosztują czy smaczne?:D

Co do sceny z Shealą, tak zdecydował reżyser/scenarzysta cutscenki i sądzę, że ostatnią rzeczą którą się kierował to tym, żeby nie było zbyt brutalnie.
 
Last edited:
@pavelbieniasz

Wiesz o artystyczną wizję zawsze możemy się spierać (a w niektórych przypadkach może to być dobre wytłumaczenie dla cenzury).
W scenie z Shealą (jak już ta otwarcie o tym mówimy i bez spoilerów) nie chodziło akurat o brutalność, ale bardziej o "moralny wydźwięk" (wiem, wiem... "wielkie słowo" ) całej sytuacji. Nieco jak w pewnym momencie w Spec Ops: The Line (uwaga brutalne ujęcia i pewien spoiler) - chociaż u Niemców mamy akurat o wiele "mocniejszy" (mroczniejszy?) temat.
 
Wiesz o artystyczną wizję zawsze możemy się spierać (a w niektórych przypadkach może to być dobre wytłumaczenie dla cenzury).
I to wbicie miecza w leżącą, pobitą kobietę jest dowodem na wolność i odwagę twórców? Ominięcie tej sceny tak Cię boli, że nakładasz na całą grę łatkę ugrzecznionej i ocenzurowanej?
I założenie majtek w saunie jest jakieś niezwykle dziwne?
 
Akurat majtki w saunie mi średnio pasują, ale nie jest to element, na który szczególnie zwracam uwagę. Za to duży plus za pokazanie niedoskonałego ciała starszej kobiety.
 
Tu nie chodzi o sam fakt pokazania przebicia bezbronnej osoby mieczem (na jej życzenie), ale o sposób w jaki zostało (czy raczej nie zostało) to pokazane. Przy czym nie chodzi mi o brutalność ( "przysłowiową krew i flaki" ), a to urwanie, które tak wytrąca z całego suspensu sceny. Zamiast pokazać towarzyszące wydarzeniu emocje (jak chociażby w trailerze "A Night to Remember"), czyli pokazać twarze umierającej postaci, czy też zadającej ostateczny cios wszystko się nagle urywa.
To tak jakby oglądając dobry horror, w najstraszniejszej scenie ktoś wszedł do pokoju, zapalił światło i siadając obok zaczął mówić "to wszystko jest tylko wytworem scenarzystów, nie ma się czego bać".
A czepiam się akurat tego fragmentu bo był on stosunkowo blisko końca i przez to najlepiej utkwił w mojej pamięci, ale podobnych scen (o zbliżonej wymowie) znalazłoby się więcej.

I założenie majtek w saunie jest jakieś niezwykle dziwne?

Tak, jest. Zwłaszcza na Skellige, gdzie kultura zdaje się być wyzbyta wstydliwości względem nagiego ciała. I tak (zapewne w oczach co niektórych wyjdę na zboczeńca, ale co tam...) w Wiedźminie 3 wyraźnie brakowało mi pełnego negliżu od którego nie stroniła poprzednia odsłona.
 
Tak, jest. Zwłaszcza na Skellige, gdzie kultura zdaje się być wyzbyta wstydliwości względem nagiego ciała. I tak (zapewne w oczach co niektórych wyjdę na zboczeńca, ale co tam...) w Wiedźminie 3 wyraźnie brakowało mi pełnego negliżu od którego nie stroniła poprzednia odsłona.
Ilość nagości w W3 jest nieporównywalnie większa niż w W2.
Tam widzieliśmy ją w zasadzie tylko w scenkach romansowych i przy dekompresji artefaktowej Triss (no i Cynthia z Philippą).
A w scenach romansowych w W3 też jest pełna nagość. Więc nie rozumiem za bardzo o co chodzi.
 
Poza scenkami erotycznymi też jest pełna nagość. Np. Na Skellige przy źródłach i stawach można sobie pooglądać nagie dziewczęta podczas kąpieli :p Wchodzisz do Passiflory, wszędzie cycki na wierzchu. W W2 sobie takich cudów przy zwykłej eksploracji nie przypominam.
 
Last edited:
Topless tam może więcej, ale pełnej nagości już niekoniecznie.

I to jest nienaturalne biorąc pod uwagę konwencję świata.
 
Top Bottom