Jedyny godny aktor do tej roli. Nie wyobrażam sobie innego. Chyba, że Szyc, ale to już naprawdę sfera marzeń.No coś to jest. Przypomina tego Karolaka.
Widziałem to dzisiaj w empiku, cena 89zł xDhttp://www.cdaction.pl/news-43365/wi...e-komiksu.html
Wiedźmin: Kolekcjonerskie wydanie komiksu
Pogięło ich.Widziałem to dzisiaj w empiku, cena 89zł xD
Aha, nie wiedziałem, że to ma 300 stron i twarda oprawa. Brakuje tylko najważniejszego: musiałbym być fanem komiksów - słabe medium.Zwykła cena za liczący ponad 300 stron komiks w pełnym kolorze i twardej oprawie. A jak się poszpera to można znaleźć taniej, np. tutaj. Inna sprawa, że jakość tego tytułu jest mocno dyskusyjna
Słabe to jest Dark Souls, nie obrażaj komiksów.Aha, nie wiedziałem, że to ma 300 stron i twarda oprawa. Brakuje tylko najważniejszego: musiałbym być fanem komiksów - słabe medium.
Słaby to jest prezydent Francji.Słabe to
No, zobaczymy jaka będzie trójeczkaSłabe to jest Dark Souls, nie obrażaj komiksów.
Nah, to była tylko mała prowokacja ze strony RustiegoDark Souls słabe? RLY?
Ależ oczywiście, iż jest to sukkub. Chodziło mi o moją literówkę, która wisiała na forum cały dzień (sukubb zamiast sukkub). Masz na myśli sukkuba z zimowania w Toussaint? Szczerze przyznam, że jestem dopiero na etapie ponownego odświeżania sagi i absolutnie nie pamiętam dokładnie, jak ów sukkub wyglądał.Ale jeśli to nie jest sukkub, to co to jest w takim razie?
Tu jest to i toSą zdecydowanie bardziej proweniencji demonicznej, a nie leśnej.
Tutaj akurat wcalę się nie dziwię, mocno zarośnięta ta panna. Sarkazm rozpoznaję, więc wojujące feministki zostawię w spokoju. Odszukałam sobie wczoraj w Pani Jeziora moment zlecenia na sukkuba i nie zawierał on opisu tego stworzenia. Więc chyba można ostrożnie założyć, iż REDowski model opiera się na wolnej wyobraźni, niekoniecznie złej. Owszem są gusta i guściki, włochate nogi nie każdemu muszą się podobać. Ja myślę, że sukkub taki z samymi kopytami zamiast stóp wyglądałby komicznej. Coś jak syrena bez ogona jako dolnej partii ciała, ale za to z płetwami zamiast stóp. Kiepsko to widzę.Z takim włochatym do połowy kozłem to ja bym nie chciał się za bardzo oddawać uciechom różnorakim.
Może to ukryty przekaz feministyczny?