Chyba mało kto zwrócił uwagę że w filmiku promocyjnym mowa jest o 3 (TRZECH) dodatkowych modułach, z czego jeden jest przygotowywany przez studio kanadyjskie. Bodajże na rpgcodex.net Ausir już wyjaśniał, że dodatek ten ma się ukazać już po wersji upgradowanej (dowiadywał się u redów).
Ten news to nie tylko to co widać na pierwszy rzut oka. Oprócz Jaskra jest coś jeszcze ;D
Znalazł się również as z rękawa 
EDIT.Nie wiem czy w miarę widocznie zaznaczyłem, ale na ścianie jest napisane "as empiku 2007". Z tego co na razie było wiadomo to, to że wiedźmin jest nominowany.
EDIT.Nie wiem czy w miarę widocznie zaznaczyłem, ale na ścianie jest napisane "as empiku 2007". Z tego co na razie było wiadomo to, to że wiedźmin jest nominowany.Wszystko swietnie, tylko martwi mnie to, ze tak istotne poprawki jak skrocony czas loadingu ( o 80 %! ) i inne poprawki kodu, nie beda dostepne dla graczy ktorzy kupili gre wczescniej!Moim zdaniem Redzi powinni udostepnic takie poprawki do gry, a nie wydawac je oddzielnie. Dla mnie jest to oszukiwanie klienta. Jeszcze zrozumial bym jakby poprawki byly dostepne oddzielnie za jakas mala kwote (np. 30 - 40 zl), ale kupowanie drugiego Wiedzmina nie ma sensu. Innym rozwiazaniem mogłoby byc wydanie patcha z najistotniejszymi poprawkami.
Luuudzie, czytajcie uważniej posty! Wszystko będzie dostępne za darmo do ściągnięcia z neta! Petycja z kolei jest po to żeby wydać te poprawki także na płytce!darkcorsair said:
CDP jeszcze nie wypowiedziało się na temat płyty z muzyką inspirowaną... Ale pewnie rzeczywiście jej nie będzie... Nad czym sam też ubolewamWallace said:
Troche czlowiek glupio sie czuje jak sie dowiaduje ze byl Beta-testerem i to za swoją kase. A swoją drogą mam nadzieje ze naprawde mozna bedzie zassac WSZYSTKO( oba mody) lub (co bardziej by mi odpowiadalo) kupic w pudelku zawierajacym same dodatki. A jesli dla pelnego zestawu wiedzmina bede musial kupic 2 raz gre coz, niezamierzam i oficjalnie mowie ze sciagne drugi mod z netu bo jako klient tez wymagam szacunku do mojej osoby a nie wciskania mi 2 raz tego samego.
Widać, nie jesteś na bieżąco. Wiedźmin dostał asa 2 (?) lutego.
Bez przesady. NIe wiem jak Tobie, ale mnie się czasem zdarza zapomnieć, osoby, które gdzieś, tam kiedyś spotkałem
A ja tak chciałem się upewnić, bo w materiałach o rozszerzonej edycji nic o tym nie zauważyłem ***1. Czy aktualne jest, że wraz z edytorem modów pojawi się poradnik odnośnie tworzenia tych modów / nowych przygód?Drugie pytanie tak z ciekawości i również z kategorii, że może coś przeoczyłem: ***2. Czy ta kanadyjska grupa mająca zrobić trzeci mod, o którym można usłyszeć w filmiku na YouTube, to nie nazywa się przypadkiem DLA?*** możliwe, że chwilowo ogłuchłem lub oślepłem, bo dzisiejszy news jest bardzo zaskakujący, in plus oczywiście
Widząc komentarze co poniektórych dochodzę do wniosku że ludziom dogodzić się nie da... A inni mają problem ze zrozumiem tekstu traktującego o tym że im się dogadza Popatrzcie na twórców Simsów jak trzepią kasiorę na kolejnych dodatkach. Fani tej serii jakoś nie płaczą, że "to powinno być już w pierwszej wersji!". Skoro co ważniejsze rzeczy dla samej gry będą możliwe do zassania za friko to w czym problem? Jedyna wątpliwość odnosi się do muzyki. Jeżeli nie będzie można pobrać tego za friko przez już posiadających grę, to może powinno to być samodzielne wydanie czysto muzyczne jako "składanka inspirowana grą Wiedźmin"? Wydanie muzyczne bez innych dodatków? Albo reklamowane jako wydawnictwo muzyczne z bonusami (czyli darmowymi dodatkami do Wiedźmina?). Chodzi o to że raczej bezsensu jest wypuszczanie na rynek materiału, którego najważniejsza (reklamowana) treść jest legalnie do pobrania za darmo na necie. Bezsensu jest przedstawianie tego darmowego materiału jako główny składnik płyty za którą się płaci. Dlatego wg mnie najbardziej sensowne są takie rozwiązanie (wszystkie naraz):- Nowe, pełne wydanie Wiedźmina ze wszystkimi dodatkami i muzyką dla tych którzy Wiedźmina jeszcze nie kupili. Głównym składnikiem takiego wydania jest oczywiście gra Wiedźmin. (a drugim reklamowanym muzyka)- Wydanie muzyki inspirowanej Wiedźminem (jeśli oczywiście nie będzie udostępniana za friko) bez bonusów lub z bonusami (czyli tymi dodatkami dostępnymi na necie za friko). Głównym składnikiem tego wydania jest muzyka.- Udostępnienie tych materiałów (dodatków do gry itp) przez CD Projekt różnym czasopismom o grach, które dołączą je do swoich płyt. Chodzi o to aby CD Projekt pomyślał też o tych którzy kupili wcześniej Wiedźmaka a nie mają dostępu do neta, coby nie czuli się pokrzywdzeni
Popatrzcie na twórców Simsów jak trzepią kasiorę na kolejnych dodatkach. Fani tej serii jakoś nie płaczą, że "to powinno być już w pierwszej wersji!". Skoro co ważniejsze rzeczy dla samej gry będą możliwe do zassania za friko to w czym problem? Jedyna wątpliwość odnosi się do muzyki. Jeżeli nie będzie można pobrać tego za friko przez już posiadających grę, to może powinno to być samodzielne wydanie czysto muzyczne jako "składanka inspirowana grą Wiedźmin"? Wydanie muzyczne bez innych dodatków? Albo reklamowane jako wydawnictwo muzyczne z bonusami (czyli darmowymi dodatkami do Wiedźmina?). Chodzi o to że raczej bezsensu jest wypuszczanie na rynek materiału, którego najważniejsza (reklamowana) treść jest legalnie do pobrania za darmo na necie. Bezsensu jest przedstawianie tego darmowego materiału jako główny składnik płyty za którą się płaci. Dlatego wg mnie najbardziej sensowne są takie rozwiązanie (wszystkie naraz):- Nowe, pełne wydanie Wiedźmina ze wszystkimi dodatkami i muzyką dla tych którzy Wiedźmina jeszcze nie kupili. Głównym składnikiem takiego wydania jest oczywiście gra Wiedźmin. (a drugim reklamowanym muzyka)- Wydanie muzyki inspirowanej Wiedźminem (jeśli oczywiście nie będzie udostępniana za friko) bez bonusów lub z bonusami (czyli tymi dodatkami dostępnymi na necie za friko). Głównym składnikiem tego wydania jest muzyka.- Udostępnienie tych materiałów (dodatków do gry itp) przez CD Projekt różnym czasopismom o grach, które dołączą je do swoich płyt. Chodzi o to aby CD Projekt pomyślał też o tych którzy kupili wcześniej Wiedźmaka a nie mają dostępu do neta, coby nie czuli się pokrzywdzeni