Jak tak wspomnieliście o Yennefer i Ciri to moja wizja tego była taka: Geralt idzie przez Lodowe Pustkowia nagle gdzieś tam odwraca głowę w prawo i widzi daleko od siebie dwa teleporty. Nagle z jednego wybiega dziewczyna (Ciri) i szybko wbiega w drugi, za nią idzie Yennefer. Ta spogląda na Geralta tęsknie, ale odwraca się i wchodzi w teleport :teeth: No mogłoby być, że to wizje głeboko z jego pamięci ;D