Wątek o bugach - tu zgłaszajcie zabserwowane błędy w kartach

+
Drelthane Gdyby Pavetta była złota to zadziałałaby tak jak piszesz, ale na jej nieszczęście jest srebrna. Z tego powodu gdy weszła na pole automatycznie stała się jednostka z najmniejsza siłą i zniszczyła sama siebie. W efekcie czego przerwał się chain niszczenia
 
Przy wbiciu 18 poziomu dostałem Ciri. Miałem już jedną kopię tej karty, więc się ucieszyłem z 50 fragmentów kart. Niestety, nie dostałem jej, w kolekcji tylko jedna figurowała. :( Smutno mi teraz.
Druga rzecz - nie wiem jaką magiczną sztuczką, ale kilka razy Zarodniki nie mogły usunąć mojego mahakamskiego obrońcy. Był on chyba dopakowany trochę wcześniej i chwilę wcześniej pewnie osłabiony do 3 czy 4. Dziwne.
 
snow_dragon Musisz się relognac i wtedy powinieneś ja dostać. Byłem w tej samej sytuacji i po relogu dostałem nagrodę, a co do grzybów to jeśli ustawiają siłę bazowa na 0 jakiejś jednostce to usuwają ja z gry dopiero jak spadnie z pola lub straci wszystkie tymczasowe (zielone) buffy
 
Maniuk;n7379730 said:
snow_dragon Musisz się relognac i wtedy powinieneś ja dostać. Byłem w tej samej sytuacji i po relogu dostałem nagrodę, a co do grzybów to jeśli ustawiają siłę bazowa na 0 jakiejś jednostce to usuwają ja z gry dopiero jak spadnie z pola lub straci wszystkie tymczasowe (zielone) buffy

Dzięki, Ciri wpadła! Zaś co do grzybów to pewnie masz rację, ale dziwna mechanika - powinno to działać może jak Piorun Alzura, bo on ściąga zbuffowanego Jaskółką Jeźdźca Dzikiego Gonu. :p
 
Witam mi zdarzył się taki oto bug:

Po zdobyciu poziomu 18 otrzymałem karte Ciri(duplikat bo już mi jedna wydropiła z beczki) jednakże nie było jej w kolekcji kart(powinny być dwie ale była jedna).

Dzisiaj natomiast udało mi się zdobyć poziom 20 i również tak jak poprzednio pokazało mi że zdobyłem kukłe ale nie ma jej w mojej kolekcji kart.

Edit: Relog pomógł i odzyskałem kukłe ale niestety u Ciri (a raczej jej duplikatu) nie zadziałało.
 
Last edited:
Błąd w działaniu Quen rzuconego na mglaki. Jeżeli użyje się czystego nieba, dzięki quen mglaki pozostaną na planszy, mimo że opis karty mówi jasno, że po usunięciu mgły wracają na cmentarz.
 
Zaobserwowałem błąd działania dwimerytowych kajdan i efektu pogodowego, gdy odzłacamy jednostkę. Odzłocona karta nie powinna tracić ataku, gdy już stoi na polu z pogodą, ponieważ opis kart pogody brzmi w wersji angielskiej "Spawn a Frost effect on both Melee rows that sets the strength of all non-Gold units on or appearing there to 1." Odzłocona karta się nie pojawia, więc efekt nie powinien działać.
 
Talia: Karty Neutralne
Karta: Myrgtabrakke
Bug: Błąd się powtórzył trzeci raz i to tylko na tej karcie, także jestem przekonany, że jest to błąd karty. Bug polega na tym, że po użyciu Myrgtabrakke(Zadaniu kolejno 3,2,1 Obrażen wybranym kartom) karta blokuje się przez co użytkownik nie może nic innego zrobić. Nie może rzucic następnej karty, pozostaje mu się tylko poddać(O dziwo to można zrobić ;p...)
Błąd zdarzył mi się 3-4 razy, tylko przy tej karcie, gram na konsoli Xbox One
 
Piwus;n7387670 said:
Zaobserwowałem błąd działania dwimerytowych kajdan i efektu pogodowego, gdy odzłacamy jednostkę. Odzłocona karta nie powinna tracić ataku, gdy już stoi na polu z pogodą, ponieważ opis kart pogody brzmi w wersji angielskiej "Spawn a Frost effect on both Melee rows that sets the strength of all non-Gold units on or appearing there to 1." Odzłocona karta się nie pojawia, więc efekt nie powinien działać.

Dobrze jest jak jest, gdyby kajdany nie zmieniały dmg karty pod wpływem pogody byłyby śmieciowe.
 
Strzelec_Bartek Niestety ale Ele`yas zawsze był słaby (nawet za czasów świetności Faolitiarny). Poświęcanie srebrnego slotu na kartę, która sama w sobie nic nie robi, a jak urośnie w większości przypadków przeciwnik czymś Ci ją zdejmie/zagra pogodę, nie jest dobrym pomysłem
 
Piwus;n7387670 said:
Zaobserwowałem błąd działania dwimerytowych kajdan i efektu pogodowego, gdy odzłacamy jednostkę. Odzłocona karta nie powinna tracić ataku, gdy już stoi na polu z pogodą, ponieważ opis kart pogody brzmi w wersji angielskiej "Spawn a Frost effect on both Melee rows that sets the strength of all non-Gold units on or appearing there to 1." Odzłocona karta się nie pojawia, więc efekt nie powinien działać.

Któraś z aktualizacja właśnie to zmieniała (wcześniej odzłocona jednostka nie traciła siły). Widocznie zapomnieli zmienić przy tej okazji opis karty na bardziej pasujący do nowego działania :)
 
Duckingman;n7391390 said:
Któraś z aktualizacja właśnie to zmieniała (wcześniej odzłocona jednostka nie traciła siły). Widocznie zapomnieli zmienić przy tej okazji opis karty na bardziej pasujący do nowego działania :)

Masz rację, w patchu 0.8.25 zostało to zmienione. Mało kto grał setnikami, więc tego nie zauważyłem. W każdym razie opis kart pogody powinien zostać zmieniony albo przy denobilitacji dodać jakiś opis.
 
Co ciekawe Ele'yas ma prawie identyczny system działania jak Havekerskie wsparcie, z tą różnicą, że Ele'yas ma 4 ataku i może zostać buffnięty Vriheddem i Isengrimem, a Havekerskie Wsparcie dostaje buffy przy każdej karcie specjalnej, więc super funkcjonuje z Isengrimem jak i bez niego i na dodatek jest brązową kartą. Prawda jest taka, że wolałbym zagrać Wsparciem i 6 razy Najemnikiem (z Isengrimem, pozbywając się przy tym 6 kart specjalnych z talii) niż srebrnym Ele'yasem z wykorzystaniem Vrihedd.
 
Ele'yas był fajną kartą na pierwotnej wersji Gwinta gdy Wiewióry potrafiły sobie zrobić kilku kartową przewagę w 3 rundzie przeciw Potworom i KP. Wówczas jako przedostatnia karta szedł Ele'yas, a jako ostatnia Isengrim. Po uwaleniu tego comba ta karta straciła rację bytu bo nawet po patchu x.25 w którym można było grac pełno neofitów miał już niewielkie znaczenie przez zbyt duże ryzyko jego utraty. Tak to niestety bywa jak się nerfi i buffuje karty na prawo i lewo bez zastanowienia się nad synergią między poszczególnymi kartami. Pewnie duży wpływ na to miało pożegnanie się z CDPR głównego projektanta Gwinta.
 
Piwus;n7391750 said:
Havekerskie Wsparcie dostaje buffy przy każdej karcie specjalnej...

Taka mała poprawka bo Havekarzy działają przy każdej TWOJEJ zagranej karcie specjalnej. Nie tak jak kiedyś przy każdej. To sprawia, że są dosyć mało przydatni w tej mecie. Gdyby reagowali na każdą a nie tylko na Twoje byłoby spoko, bo znowu nadaliby się do kilku talii.

Eleyas jest tak samo bezużyteczny jak Malena. Przeciwnicy nie znają tych kart ale ściągają je od razu bo opis jest groźny i generalnie ich obecność w talii nic nie daje bo albo mają za mały wpływ na grę albo od razu są ściągani. Sam nerf Isengrima sprawił, że deck neofitów w tej mecie jest raczej słaby w porównaniu z innymi możliwościami.

Wspomniana Malena też szału nie robi. Np z takimi KP jej przydatność jest znikoma o ile nikt jej nie zdejmie wcześniej a ilekroć jej użyłem to przeciwnik od razu ją gasi. Za czasów Isengima kumulującego w ostatniej turze karty specjalne to miałaby sens, taki kałach elfów na ostatnią turę, ale teraz jest słaba. Może warto jej obrażenia zwiększyć do 2/3? Wtedy może by była warta uwagi.


Przy okazji polecam mój kanał dotyczący jedynie frakcji Scoia'tael:

https://www.youtube.com/channel/UCp9TNZ5yN4ozuV4AgTyp4VQ

Pozdrawiam
 
Last edited:
Draagoon;n7392010 said:
Taka mała poprawka bo Havekarzy działają przy każdej TWOJEJ zagranej karcie specjalnej. Nie tak jak kiedyś przy każdej. To sprawia, że są dosyć mało przydatni w tej mecie. Gdyby reagowali na każdą a nie tylko na Twoje byłoby spoko, bo znowu nadaliby się do kilku talii.

Tak wiem, że przy naszej karcie specjalnej, ale z tego względu działają identycznie jak Ele'yas zagrany z Isengrimem (przy czym Wsparcie nie potrzebuje Isengrima), co jest śmieszne, biorąc pod uwagę, że Ele to legendarne srebro.

 
Isengrim sam w sobie, który jest podstawą neofitów jest jest już tak znerfiony, że szkoda gadać ;D W tej mecie jego jeden neofita o wartości 3 w porównaniu z tym co było to jakiś żart.

Mam już wszystkie karty Scoia. Mam build na neofitów i jest dramatycznie słaby. Używam tam Isengrima i Saskii i mimo wszystko nie ma szałowego win-ratio. Wiadomo, że deck to nie samograj, ale ja gram od początku tylko Scoia i wiem jak i co stosować i nie potrafię nim wyciągnąć np 2/3 zwycięstw jak daję radę na np moim decku Łucznicy Braenn (na YT jest). Mimo, że udało mi się już 2 razy nawet ponad 40 pkt w jednej turze Saskią ugrać. Na tą metę to jeden z najsłabszych buildów. Baaaa nawet podłączyłem Iris pod to i mało to daje. Niemniej mam zamiar jeszcze to potestować.

A najlepiej jak przeciwko potworom się gra i zagrają Rag Nar Rogh a potem Drauga ;D To jest dopiero widok hehe, albo zaraz przed użyciem Saskii rzucą Sabrinę i odpalą :D
 
Last edited:
Ja nadal gram pod Isengrima z Uzdrowieniem i Aglais. Stosunek W/L jakieś 3/2, ale jestem nisko bo nie mam czasu grać i grałem dużo potyczek. Jeszcze kombinuje z talią, bo mam trochę problemu przeciwko pułapkom i myślę nad wrzuceniem Morenn. Gram Francescą, aby zapewnić sobie Isengrima na wejście i Uzdrowienie, i dużo pod najemników z remove specialami. Z reguły ludziom ciężko poradzić sobie z Isengrimem w dwóch turach.
 
Talia: Neutralne
Karta: Rozdarcie
Bug: Przeciwnik zagrał kartą rozdarcie (mając talię potworów, Dagon) na moje dwie BPP. Zamiast zniszczyć obie karty efekt był taki, że gra została w tej samej chwili poddana i to ja wygrałem... 155
 
Top Bottom