Wejdź na Arenę — przedstawiamy nowy tryb GWINTA!

+
Nie widzę nic złego w drypassowaniu. Jest to naturalna kontra na przegranego coinflipa. Często drypass może nas kosztować grę np. przeciwnik ma złotą pogodę a my nie mamy odpogodzenia. Przeciwko Haraldowi na rankedach nie odważyłbym się passować pierwszej rundy. Ponadto podczas drypassu musimy się pozbyć kart wskrzeszających, bo prawdopodobnie będą bezużyteczne.
 
Nie narzekam ani nie narzekałem nigdy na zwiechy, opóźnienia w patchach nie żądałem beczek, rekompensat itd. Nic nie mówiłem kiedy gra się wywalała kiedy areny miałem za darmo. Ale w momencie kiedy już się za to płaci a zrywa połączenie co chwila, wyrzuca z gry i jeszcze zalicza przegraną bo zerwanie połączenia jest z mojej winy to coś tu chyba nie gra. Ten błąd występuje od zawsze z mniejszą lub większą częstotliwością. Ale jak ludzie mogą płacić za to realnymi pieniążkami wypadałoby się przyjrzeć sprawie.Pół żartem pół serio może wprowadzić trzecią opcję.

"połączenie zostało zerwane z winy CD Red. oboje dostajecie po 150 złota"

Na marginesie arena ciągle mi się podoba i jest to super sprawa. Natomiast moje obawy wzbudza fakt, że w każdym patchu jest tyle bugów i niedoróbek. Zawsze się kończy na hotfixie po paru dniach. Czy w ogóle ktoś to tetuje (NRGEEK)? Niestety odnoszę wrażenie, że CDP zawsze bardzo chce zaskoczyć graczy, coś dać ale za bardzo się z tym śpieszy i zamiast fajnie wychodzi trochę lipton. Czasami lepiej wypuścić coś tydzień później niż na szybkensa robić fixy.


Seavro;n10573812 said:
Druga arena i 9:2 zrobione, próba traw zawsze się przyda w wersji premium :D

Co do postu chester7vip ja też w pierwszej grze trafiłem na sklepa... szkoda, że typek miał jakąs kartę w dwóch kopiach, bo sklep nie zadziałał.

Ok. jako nagrodę za arenę pokazało Premium Próbę Traw, a do kolekcji trafiła zwykła wersja tej karty. To dzięki za nagrodę, naprawdę dzięki.

No właśnie i ja trafiłem na sklepa. I ani razu go nie dobrałem podczas areny =]
 
W nowy tryb gra się bardzo przyjemnie, jak ktoś wyżej napisał, dużo zależy od coina, wręcz bardzo dużo, ale nie mogę zrozumieć jak developerzy mogą znowu wydać patch z tak rażącymi błędami, Sheala nie dociągająca mi karty, wrogi Shilard, która dociąga sobie kartę a mi nic nie daje, przez co odwrócił sobie coina i zrobił duże tempo,oraz błędy z łączem. Grając przez ostatni rok nie miałem praktycznie żadnych błędów z połączeniem,zaś obecnie w trybie Areny ciągle wyskakuje mi problem,a najgorzej jest wtedy, gdy gra się kończy moją porażką z winny niby moich problemów z łączem. Naprawdę ileż można wydawać patche z takim syfem i przez to psuć odbiór z nowo wydanej treści, która dostarcza nowy powiew świeżości
 
Wiadomo może kiedy będzie jakiś hotfix do Areny? Przyznam ze liczba błędów i ciągle zrywanie połączenia niszczące żeton utrudnia grę. Chodzi głównie o problemy z Sarą, shilardem czy sheala de tancarville, którzy nie dają. graczowi karty.
 
Czy karty do losowania, z których tworzę talię na Arenę, pochodzą z całej puli kart Gwinta, czy też tylko z puli posiadanych przeze mnie kart w kolekcji?
 
Seavro;n10584282 said:
Prawdopodobnie dlatego, że brak umiejętności i to, że przegrywają zrzucają na RNG czy inne cuda na kiju.

Ja tam na arenę narzekać nie zamierzam, no może oprócz technicznych błędów ale tak po prawdzie z tym rng to mają rację, bo ma gigantyczny wpływ. Inna sprawa, że taka miała być i jest specyfika tego trybu.
 
smykPL nie wyzywaja. Limit goldów do np 8 dużo by dał w kontekście balansu, a mało odjął z zabawy. Pozatym jeszcze bardziej liczyłyby się umiejętności szukania synergii w brązach czy silverach, a nie ślepe nawalanie punktów goldami. Narazie arena wydaje się fajną odskocznią, ale na dłuższą metę przydałoby się żeby była bardziej kompetytywna bo chyba nikt nie lubi przegrywać przez coina i przez to że przeciwnik miał cały deck ze złota i srebra tak, że nie dało się nawet zagrać vicovaro medica.

Grałem 3 arenki jedną wygrałem w dwóch kolejnych działy się cuda na kiju, przeciwnika shilard nie dobrał mi karty albo moja sheala i sara nie dobierały karty. Wychodziłem z gry jak coś takiego widziałem. Unikajcie tych kart przy drafcie, chyba że już to naprawili.
 
Seavro;n10585332 said:
> Arena
> Kompetetywna

Wybierz jedno.

Mówię, że bardziej kompetytywna a nie dysproporcje 3 do 15 goldów. Nawet w HS arena jest uważana za w miarę kompetytywną.
 
Dobra, to robimy limit do 8 goldów... Idą płacze, że "ale on ma 8 goldów, a ja 2, nie za to płacę za areny, do tego on ma lepsze RNG!!11!1". Zatem marnujemy czas na rozwiązanie problemu, który i tak nie zniknie.
 

Wikli

Forum regular
Hekwit;n10583302 said:
To zależy co dobierzesz, tak jak przy normalnym modzie. Jeśli jesteś pewny, że utrzymasz przewagę punktową nad przeciwnikiem i zmusisz zwycięzcę coinflipa do pójścia -1 do następnej rundy to grasz i przyciskasz przeciwnika.

Z moich doświadczeń wynika, że bezpieczniejszy jest po prostu dry pass. Znacznie łatwiej wtedy wygrać pojedynek. Więksość gier, gdy przegrałem z wygranym coinem również było wtedy gdy przeciwnik zrobił dry pass w pierwsze rundzie.

Hekwit;n10583302 said:
Czy ktoś tęskni za szpiegami ? Gra się przyjemniej bez nich.

Ja :D Gra jest płaska i jeszcze bardziej widoczny jest wpływ coinflipa. Sprowadza się do tylko do jednego "czy mam czym przebić przeciwnika w jednym ruchu". Dzięki szpiegom można pójść np. na kartę na minus, a odrobić ten brak w kolejnej rundzie.

Oczywiście na arenie ciężko byłoby wprowadzić szpiegów w kompetetywny sposób, jednak generalnie gra mi się zdecydowanie lepiej z nimi ;)

TraN999;n10583722 said:
Dry pass jest strasznie ryzykownym ruchem. Po pierwsze- przeciwnik może odrobić tę stratę rzucając w odpowiedni sposób takie karty jak Ciri/ Sklep/ Ocvist- czasem siądą. Po drugie- przeciwnik może mieć zwyczajnie znacznie lepsze tempo. Po trzecie- przeciwnik może mieć lepszą długą, ostatnią rundę. O ile na rankedach można się spodziewać na co się gra i czy opłaca się robić dry pass, tak tutaj tego unikam.


1, Ciri i Ocvist praktycznie nigdy nie siadają :D Poza tym znacznie bardziej prawdopodbne jest to, że przeciwnik ich nie ma niż to, że je ma. A co do sklepa, to on i tak może dać kartę przewagi przeciwnikowi niezależnie od tego kiedy spasujemy. Dodatkowo jeżeli odskoczy tempem, to możemy przegrać pierwszą turę będąc kartę na minusie.
2. W takim przypadku niemal zawsze albo przegrywamy na remisie kart, albo wygrywamy będąc dwie karty w plecy.
Każdy ma inne doświadczenia z arenami. Z moich obserwacji wynika, że dry pass jest obecnie najlepszym sposobem na przegrany coinflip. Od kiedy wprowadziłem tę zasadę w praktyce areny są znacznie przyjemniejsze ;)

ydorgo28;n10585082 said:
Limit goldów do np 8 dużo by dał w kontekście balansu, a mało odjął z zabawy. Pozatym jeszcze bardziej liczyłyby się umiejętności szukania synergii w brązach czy silverach, a nie ślepe nawalanie punktów goldami.

Zagrałem dopiero kilka aren, jednak tylko raz trafiło mi się, że miałem 8 lub 9 goldów, nie pamiętam dokładnie. Taki limit by wiele nie zmienił, a z drugiej strony pojawiłyby się głosy, " co z tego, że można mieć tylko 9 goldów jak można też niemieć żadnego!". I ludzie chcieliby, żeby wprowadzić minimalną ilość goldów.

Jak dla mnie to nie ma sensu. Sztuczna próba balansowania rozgrywki. Nawet gdyby były sztywne zasady 8 goldów, 12 silverów, 6 brązów, to i tak okazałoby się, że ktoś dostał świetne karty, a ktoś inny same śmieci.

Ja już byłem w sytuacji, gdzie miałem do wyboru: kambii, Iorweth Medytacja, Vesemir, Regis :D

Pomijam kwestie tego, że raz miałem 7 goldów, z czego 6 nie dobrałem przez całą rozgrywkę na rękę ;)
 
Last edited:
Akuumo dlatego że za każdym razem czy to jeśli chodzi o rankedy czy teraz o arene jest o coś płacz, jak nazwać taką osobę? Nieładne określenie wiem o tym ale ile można. Czasami te narzekanie jest uzasadnione i należy na łamach forum o tym mówić ale to przeważnie gołym okiem widać że z czymś jest coś nie tak.

Tak jak napisałem, mi chodzi o ludzi którzy domagają się absurdalnych zmian a limit goldów na arenie według mnie taki jest. Nie widzicie podobieństwa do sytuacji ze szpiegami? Tak jak koledzy wyżej piszą. Teraz ludzie chcą limitu np. max 8 goldów a w następnym kroku będą domagać się GWARANTOWANYCH 8 goldów na ręce bo jak to tak może być że ktoś miał więcej niż ja. Wydaje mi się że jasno widać o co mi chodzi. Jaśniej tego opisać się nie da.

ydorgo28 oczywiście że trzeba by było wtedy skupić się bardziej na synergii ale tak jak napisałem wyżej, gwarantuje Ci że jeśli tak się stanie to nie załatwi to sprawy ze względu na ludzką mentalność.
 
Wikli;n10585862 said:
1, Ciri i Ocvist praktycznie nigdy nie siadają

Kwestia tego kiedy się rzuci. Z Ocvistem faktycznie jest trudniej, ale mając Ciri można stosować taktykę jak najlepszych tempo play'i (co jest normalną sprawą jeżeli mamy kartę straty a nie chcemy dry pasować) i rzucamy Ciri pod koniec, zmniejsza to szanse na removal. A nawet jeżeli ktoś takowy posiada do często niewystarczający do przebicia.
 
Traf mem'Dandeliona z kilkoma kartami pod niego. Wejdz na arene. Nie rzuć żadnej karty. Przeczytaj, że przegrałeś mecz z powodu bugów. Trzaśnij prawie monitor z nerwów. Wyjdź i zobacz, że jesteś jeden kontrakt do przodu. Moje przygody z areną.


 

Guest 4136390

Guest
smykPL;n10586092 said:
Akuumo dlatego że za każdym razem czy to jeśli chodzi o rankedy czy teraz o arene jest o coś płacz, jak nazwać taką osobę? Nieładne określenie wiem o tym ale ile można. Czasami te narzekanie jest uzasadnione i należy na łamach forum o tym mówić ale to przeważnie gołym okiem widać że z czymś jest coś nie tak.

Tak jak napisałem, mi chodzi o ludzi którzy domagają się absurdalnych zmian a limit goldów na arenie według mnie taki jest. Nie widzicie podobieństwa do sytuacji ze szpiegami? Tak jak koledzy wyżej piszą. Teraz ludzie chcą limitu np. max 8 goldów a w następnym kroku będą domagać się GWARANTOWANYCH 8 goldów na ręce bo jak to tak może być że ktoś miał więcej niż ja. Wydaje mi się że jasno widać o co mi chodzi. Jaśniej tego opisać się nie da.

ydorgo28 oczywiście że trzeba by było wtedy skupić się bardziej na synergii ale tak jak napisałem wyżej, gwarantuje Ci że jeśli tak się stanie to nie załatwi to sprawy ze względu na ludzką mentalność.

Dobrze napisane. Im więcej zmian dla ludzi, którzy ciągle narzekają i płaczą, że coś jest nie tak, tym bardziej będziecie ranić tych, którzy są z Wami od początku i zostaną do końca. Dla mnie absurdalne jest to, że ktoś chce limitu kart danego rodzaju na arenie. Jak ma ktoś z tym problem odpowiedź jest bardzo prosta - idź grać w 3 inne tryby, które są dostępne w grze. Mam wrażenie, że możliwość dyskusji na temat zmian powinna być dostępna dla ludzi, którzy spędzili w grze określoną ilość godzin lub wbili w danym sezonie konkretną rangę (20/21).

Swoją drogą 15 stycznia zakończyło się wydarzenie beczek premium Od tamtej pory ani razu nie wydałem złota i uzbierałem do dzisiaj 13600. Mam zamiar wszystko przeznaczyć na nowy tryb i jestem ciekawy ile czego zdobędę.
 
Mateszar;n10586912 said:
Dobrze napisane. Im więcej zmian dla ludzi, którzy ciągle narzekają i płaczą, że coś jest nie tak, tym bardziej będziecie ranić tych, którzy są z Wami od początku i zostaną do końca. Dla mnie absurdalne jest to, że ktoś chce limitu kart danego rodzaju na arenie. Jak ma ktoś z tym problem odpowiedź jest bardzo prosta - idź grać w 3 inne tryby, które są dostępne w grze. Mam wrażenie, że możliwość dyskusji na temat zmian powinna być dostępna dla ludzi, którzy spędzili w grze określoną ilość godzin lub wbili w danym sezonie konkretną rangę (20/21).

Swoją drogą 15 stycznia zakończyło się wydarzenie beczek premium Od tamtej pory ani razu nie wydałem złota i uzbierałem do dzisiaj 13600. Mam zamiar wszystko przeznaczyć na nowy tryb i jestem ciekawy ile czego zdobędę.

Domniemania, że ktoś nie ma określonej rangi zostaw dla siebie. Gram w gwinta tydzień po starcie zamkniętej bety, grałbym od początku ale nie było kluczy na allegro. Rangi 20/21 wbijam co sezon.

Grałem dzisiaj arenę z 3 goldami i 18 brązami, nie ugrałem za dużo. Nie płacze tylko stwierdzam fakt. Dzień wcześniej miałem lepszy draft i zrobiłem 9-1. Nie podoba mi się, że stosunkowo mało zależy od synergii za to dużo zależy od ilości goldów i silverów. Wolałbym arenę bardziej oparta na umiejętnościach, równocześnie nie psując przy tym zabawy. Też nie wiem co złego byłoby w gwarantowanej liczbie goldów, kombinacja decków i tak jest praktycznie nieskończona. Tyle ode mnie. W arenę i tak bedę grał bo funu jej nie można odmówić.
 
Last edited:

Guest 4136390

Guest
ydorgo281;n10587502 said:
Domniemania, że ktoś nie ma określonej rangi zostaw dla siebie. Gram w gwinta tydzień po starcie zamkniętej bety, grałbym od początku ale nie było kluczy na allegro. Rangi 20/21 wbijam co sezon.

Grałem dzisiaj arenę z 3 goldami i 18 brązami, nie ugrałem za dużo. Nie płacze tylko stwierdzam fakt. Dzień wcześniej miałem lepszy draft i zrobiłem 9-1. Nie podoba mi się, że stosunkowo mało zależy od synergii za to dużo zależy od ilości goldów i silverów. Wolałbym arenę bardziej oparta na umiejętnościach, równocześnie nie psując przy tym zabawy. Też nie wiem co złego byłoby w gwarantowanej liczbie goldów, kombinacja decków i tak jest praktycznie nieskończona. Tyle ode mnie. W arenę i tak bedę grał bo funu jej nie można odmówić.


Co zamknięta beta miała do tego? Skończyła się wiele miesięcy temu. Często ktoś ma problem i żąda zmian bezpodstawnie. Codziennie oglądam Gwinta na Twitchu lub YT to ludzie takie kocopoły piszą na temat rozwiązania problemu z kartami, trybem, coinflipem czy innymi zmianami, że woła to o pomstę do nieba. Dodatkowo wypisują do tego swoją rangę i wszystko wiadomo. Takich ludzi nie powinno się słuchać i to miałem właśnie na myśli pisząc odpowiedź do której się odniosłeś. Skoro sporo czasu poświęcasz na grę, wbijasz 20/21 co sezon to jesteś osobą na której zdanie można spojrzeć i tyle, choć się z nim nie zgadzam.

Umiejętności liczą się w każdym trybie, na arenie też. Synergii to już chyba jest za dużo bo Arena to jedyny tryb gdzie jej nie ma. Zresztą wystarczy spojrzeć na pierwszą stronę co napisała Pani Alicja. To jest inny tryb z innymi zasadami i niech się to nie zmieni. Takie moje zdanie.
 
Last edited by a moderator:
No Title

Szkoda, że za ten koszmarny wysiłek nie dostałem karty w wersji premium.
 

Attachments

  • photo200102.png
    photo200102.png
    800.3 KB · Views: 47
Mateszar;n10586912 said:
Swoją drogą 15 stycznia zakończyło się wydarzenie beczek premium Od tamtej pory ani razu nie wydałem złota i uzbierałem do dzisiaj 13600. Mam zamiar wszystko przeznaczyć na nowy tryb i jestem ciekawy ile czego zdobędę.

Ja tylko dzisiaj na dwóch arenach byłem ponad 100 golda do przodu. Jak masz minimum 1000 golda to ciężko w perspektywie czasu je stracić, a dość łatwo tą pulę jest powiększyć (owszem zdarzają się Areny gdzie tracisz, ale jest ich statystycznie mniej niż tych co zyskujesz). A co do samych nagród to rozrzut wygranych za dany poziom jest bardzo duży - na przykłąd wczoraj za ledwie dwie wygrane miałem beczkę (standard) i aż 170 golda (czyli wyszedłem na plus z goldem plus jeszcze dostałem beczkę).

ydorgo281;n10587502 said:
Grałem dzisiaj arenę z 3 goldami i 18 brązami, nie ugrałem za dużo. Nie płacze tylko stwierdzam fakt. Dzień wcześniej miałem lepszy draft i zrobiłem 9-1. Nie podoba mi się, że stosunkowo mało zależy od synergii za to dużo zależy od ilości goldów i silverów.

Grałem dzisiaj Arenę mając 3 goldy i 17 brązów - wynik 6-3. Grałem wczoraj Arenę mając 8 goldów i tylko 6 brązów - wynik 3-3. Arena jest specyficzna i nie wystarcza do niej sam skill grania. Trzeba jeszcze wiedzieć jakie karty należy dobierać. Wbrew pozorom synergia między kartami nie jest aż tak ważna jak kilka innych rzeczy. Przykład: w jednym z pierwszych wyborów dostałem Pavko. Niestety nie udało mi się trafić pózniej na żaden przedmiot dla niego. Tragedia, bo mam bezużyteczną kartę, co nie? Otóż wyszło mi to na dobre. Pozostałe karty miałem silne punktowo (bardzo dużo kart miałem z siłą 10+). No i na koniec trafiłem na dowódcę Skelige który wyrzuca karty z talii na cmentarz. Niby bezsensowny, z bardzo niską siłą i bez synergii z kartami, ale dzięki niemu mocno skracałem już w pierwszej rundzie talię z niepotrzebnych kart, przez co przychodziły mi w trakcie gier karty albo z dużą siłą albo z konkretnymi umiejętnościami indywidualnymi ( w tym dociągające karty z talii) - bardzo często kończyłem gry mając mniej niż 6 kart w talii. A gier rozegrałem tą talią 10 - 7 win-3 loss.

Arena jest specyficzną odmianą gry (wyrosła tak na prawdę z jednej z odmian gier turniejowych w Magick:TheGathering - z Draftów). Arena rządzi się swoimi własnymi prawami które niekoniecznie mają po drodze z prawami rządzącymi w Rankedach, Ladderze, czy Potyczkach. Arena jest specyficzna. Często z pozoru bezsensowne talie, bez widocznej synergii między kartami będą lepsze niż wychuchane talie z kilkoma kombosami. To jest właśnie urok Areny.
 
Top Bottom