Ciekawe. Słyszałem o problemach GOGa, ale nie wiązałem ich z Gwintem, pewnie dlatego, że wówczas Gwint mnie nie interesował za bardzo. Rozdzielenie tych dwóch projektów może mieć wiele znaczeń, a bez bardziej szczegółowych informacji nie sposób stwierdzić, które jest właściwe - albo oddzielają Gwinta od GOGa, żeby nie pogłębiał strat tej ostatniej platformy, albo zakładają możliwość wygaszenia jednej z nich, a chcą żeby druga była w pełni niezależna. Osobiście przy agresywnych działaniach Epica raczej nie widziałbym zbyt świetlanej przyszłości dla samego GOGa. Z drugiej strony, Gwint zdecydowanie przyhamował od czasów kiedy się nim ostatnio interesowałem (jak wydawali jeszcze pełne dodatki, a nie parę kart co kwartał). Z drugiej strony wprowadzili mnóstwo zawartości służącej do monetyzacji gry - zwłaszcza podróże. Co ciekawe, w sklepie Google na adroidzie jest w top 10 (na 9 miejscu dokładnie) najlepiej zarabiających gier karcianych. Przyszły rok co do rozwoju jest nakreślony, zmienił się lider projektu, także zobaczymy co czeka nas w przyszłości. Fakt, faktem Twój temat, jak widać powyżej, daje do myślenia w tej kwestii.