A co, ciągłe psioczenie jak to materiałów nie ma i nowa śpiewka, że CDPR i W3 upadają, bo dwóch ludzi odeszło jest lepsze od spamu? Raczej nie. ;<
Nap, bez urazy, ale wszystko jest lepsze od twojego spamu, serio.
W dodatku naskakujesz na każdego, kto odważy się skrytykować politykę studia.
Takie hobby?
Ale bierzesz pod uwagę to, że całkiem możliwe, iż do premiery zostało jeszcze niemal rok czasu? Wówczas byłoby dziwne ruszanie z kampanią promocyjną już teraz na pełnych obrotach.
W przypadku poprzednich gier materiałów było bez porównania więcej i to na dłużej niż na rok przed premierą.
Blisko rok temu przedstawiciele studia mówili, że mogliby nas wręcz zarzucić materiałami, a to co już mają jest świetne.
Niestety na razie nic nie pokażą, bo chcą zaprezentować rzecz bardziej dopracowaną. Ok, rozumiem.
Ale bez przesady. Po upływie roku nadal nie mają nic w zadowalającej jakości?
Ostatnim co dostaliśmy był zwiastun-teaser (50 sekund materiału właściwego) z okazji VXG, trzy miesiące temu! Od tej pory nic, zero.
Odnośnie kampanii. Promocja w mediach (radiu, telewizji, serwisach growych, prasie). Bilboardy, reklamy itd. próba zainteresowania graczy niedzielnych, dotarcia do jak najszerszej rzeszy osób. To właśnie "kampania na pełnych obrotach" (ruszy pewnie na parę miesięcy przed premierą), o której wspominasz. Na pewno nie jest takową wrzucenie do sieci paru dev-diary i jednego zwiastuna na przestrzeni kilku miesięcy. Bo niczego więcej bym nie chciał, trzech materiałów na krzyż, w tym dwa, góra kilkuminutowe dzienniki.
Już się dwóch wypowiedziało co najmniej, że odejście to było zaplanowane, ogarnięte do końca a gra ma się najlepiej jak tylko może i nic złego się nie dzieje. Ziew
A myślisz, że gdyby wszystko się sypało, z grą byli daleko w polu, bez kasy i skonfliktowaną ekipą, to powiedzieliby coś innego?
Nie twierdzę, że tak jest, wręcz uważam taki scenariusz za nieprawdopodobny, fantastyczny, ale gdyby...
Wówczas usłyszałbyś dokładnie to samo. W każdej sytuacji, od każdego dewelopera.
Sytuacja wewnątrz danego studia to rzecz ściśle tajna. Tego się na gremium publiczne nie wywleka i tyle.
Słusznie zresztą, bo niczemu i nikomu to nie służy.
Gadanie...
Podczas powstawania W2 też wszystko było cacy, a później się okazało, że walczyli o przetrwanie i z wielu rzeczy musieli zrezygnować.
A forumowa inkwizycja tradycyjnie chciała linczować nieprawomyślnych.
Z podchodzenia na klęczkach nic dobrego nigdy nie wynika, aczkolwiek uważam, że Czerwoni starają się z całych sił by wpadki kalibru tej z W2 nie było.
Niemal wszystkie informacje na temat W3 mnie w tym przekonaniu utwierdziły.
Mimo wszystko ta cisza informacyjna jest lekko niepokojąca.
A wieści jak dzisiejsze spokojowi bynajmniej nie służą.
W sumie, jeśli REDzi mają zamiar wydać takie niebotyczne sumy na reklamę, to raczej produkcji nie powinno nic zagrażać...
Wolę kiedy więcej kasy idzie produkcję gry niż na jej reklamę.
Często po premierze człowiek zastanawia się na co poszło te 100 baniek zielonych (przykładowo), skoro gra jest taka sobie. Niby wówczas pan prezes X szczęśliwy, bo tytuł się sprzedał w wielomilionowym nakładzie, za gracze już mniej, bo produkt taki se. I zupełnie różny od obiecanego.
A potem okazuje się, że 3/4 kwoty pochłonął marketing i już wiadomo czemu gra wygląda jak wygląda. To częste zjawisko. Branży gier coś się priorytety potentegowały.
Dobrze, że w przypadku W3 spora część nakładów na marketing nie idzie z kasy studia.