Czyżby miały być podróże po linii czasowej, z Ciri jako przewodniczką...
Pozostaje mieć nadzieję że wszystkie zakładki dziennika i lektura dostępna do nabycia i przeczytania będzie równie bogata jak w W1.
Czyżby miały być podróże po linii czasowej, z Ciri jako przewodniczką...
Pozostaje mieć nadzieję że wszystkie zakładki dziennika i lektura dostępna do nabycia i przeczytania będzie równie bogata jak w W1.
Chyba muszę przyznać mój błąd i stwierdzić, że jednak jest to Novigrad. Cieszy mnie jednak ,że został on dość mocno rozbudowany bo widać mury kilka wież i więcej domów na trailerze z VGX. Mam nadzieję ,że będzie można zgubić się w tym mieście jak można było usłyszeć czy przeczytać od jednego z członków Redów.
Chyba tak to ma wyglądać:
fioletowy znacznik-port
i tu też port (fiolet)
Pierwsze zdjęcie zostało prawdopodobnie ukazane z perspektywy osoby znajdującej się w rejonie tych dwóch wież ,które zostały zaznaczone na drugim zdjęciu w czarnym kółku.
ps. Czy to nie te same wieże?
Co o tym sądzicie ?
Chyba tak to ma wyglądać:
fioletowy znacznik-port
i tu też port (fiolet)
Pierwsze zdjęcie zostało prawdopodobnie ukazane z perspektywy osoby znajdującej się w rejonie tych dwóch wież ,które zostały zaznaczone na drugim zdjęciu w czarnym kółku.
ps. Czy to nie te same wieże?
Co o tym sądzicie ?
Last edited:
Przyznam, że do tak głębokiego stopnia bałem się zagłębiać. :hatsoff:
A ja bym chciał, by jak w ER W2, po pewnych wydarzeniach wygląd postaci ulegał zmianie, mam na myśli Roche'a, który po wizycie u Kaedweńczyków miał potargany strój. Przed ER też mieliśmy Rocha Redańskiego oraz Triss pobitą, takie rozwiązania dla mnie mają dość spory wpływ na wczucie się w świat. Szkoda, że Henselt nie miał blizny po walce w Preludium.
Miał bandaż bo dostał od Saskii mieczem 
Może zależnie od pogody zakładał i zdejmował. ;D
Przez chwilę na ogólnym zaistniał temat o smaczkach. I nie chodzi o kulinaria.
Tak sobie wyobraziłem Geralta z Jaskrem siedzących gdzieś przy ognisku, nad którym bulgocze gulasz czy inna zupa i barda rzucającego:
- A pamiętasz jak z Milvą i resztą gotowaliśmy...
Przerywającego w połowie zdania.
I komentarzem tylko ciche westchnięcie Geralta.
Takich smaczków bym oczekiwał.
Tak sobie wyobraziłem Geralta z Jaskrem siedzących gdzieś przy ognisku, nad którym bulgocze gulasz czy inna zupa i barda rzucającego:
- A pamiętasz jak z Milvą i resztą gotowaliśmy...
Przerywającego w połowie zdania.
I komentarzem tylko ciche westchnięcie Geralta.
Takich smaczków bym oczekiwał.
Dla mnie mile widziane by było opowiadanie historii właśnie przy takim ognisku, siedzą sobie i wspominają a my te wspomnienia odtwarzamy grając. Pod koniec gry odchodzimy od ogniska i robimy ostatnie questy.
Ciekawy pomysł, jak w prologu W2. Niestety, wątpię by sprawdził się w grze z otwartym światem.Dla mnie mile widziane by było opowiadanie historii właśnie przy takim ognisku, siedzą sobie i wspominają a my te wspomnienia odtwarzamy grając. Pod koniec gry odchodzimy od ogniska i robimy ostatnie questy.
Taka rozmowa mogłaby być po prostu częścią jakiegoś side-questa. Takie pogawędki starych znajomych. Otwarty świat w niczym tu nie przeszkadza. Z tym, że takie odgrywanie wspomnień poważnie odciąga gracza od fabuły, więc sam nie wiem czy to dobry pomysł. W każdym razie co do zwyczajnych pogawędek przy ognisku, jestem jak najbardziej za.
Last edited:
Jestem raczej przeciwny grywalnym retrospekcjom. Miłoby było usłyszeć jakieś wspomnienia w normalnej rozmowie, ewentualnie przerywniki w stylu tych opisujących podjęte decyzje z W1.
Grywalne retrospekcje nadmiernie mąciłyby i rozmyewały fabułę, szczególnie w przypadku graczy nieznających książek.
Grywalne retrospekcje nadmiernie mąciłyby i rozmyewały fabułę, szczególnie w przypadku graczy nieznających książek.
A retrospekcje z wydarzeń bezpośrednio korespondujących z aktualną fabułą?
Tak jeszcze odnośnie nocy w Wiedźminie, na międzynarodowym ktoś wkleił zięcie z moda do Skyrim ze świetnie wyglądającym nocnym niebem: http://i748.photobucket.com/albums/xx124/Left4Shred/Skyrim/TESV2012-01-1106-16-58-34.jpg
Podobną noc chciałbym w Wiedźminie 3
Podobną noc chciałbym w Wiedźminie 3
W3 będzie wydany w Japonii? Ciekaw jestem jakie by było przyjęcie gry CDPR w tym kraju na konsole PS4, których sprzedano już pewnie ok. 400 tyś. sztuk. Nie ma dużo tytułów na konsole nowej generacji więc Redzi, zakasać rękawy i wydawać Wiedźmina! kasa leży i czeka, trzeba ją tylko podnieść
kasa leży i czeka, trzeba ją tylko podnieść W2 był, wprawdzie z kilkumiesięcznym poślizgiem w stosunku do reszty świata, ale z racji braku edycji Playstation chyba się specjalnie nie przebił. Nie widzę jednak powodu, dlaczego nie miałaby w Japonii wyjść "trójka". Zresztą w Azji Południowo-Wschodniej (Singapur, Tajlandia, Indonezja itd.) ponoć W2 sprzedał się znakomicie, a gusta tam dość podobne.
A mi podobałaby się możliwość zamówienia u kowala własnego miecza. Zaprojektowanie głowni, jeleca, rękojeści, głowicy itp. Czy zbroi, różnych ozdób na niej.