Czyli mam rozumieć, że skoro giezło ma poluzowane w jednym z ,,rejonów kobiecości'', to dla ciebie niedobrze ?
Czyli mam rozumieć, że skoro giezło ma poluzowane w jednym z ,,rejonów kobiecości'', to dla ciebie niedobrze ?
Jeśli przez cosplay rozumiemy wczuwanie się w odgrywaną postać, to owszem, niedobrze. Jeśli odkrycie cycka, ma służyć zwiększonej atencji ze strony płci przeciwnej, to nie wątpię, że działa, acz chyba nie o to w całej tej idei chodziło.
Tylko wojujące feministki pokazują cycki. Ciri nie jest wojująca, a przynajmniej nie ma takiego celu. Powinna więc pokazywać cycki, czy nie? Już sam nie wiem.
Zresztą kobiety ubierają się skąpo dla siebie! Facet który pomyśli, że kobiety ubierają się wyzywająco ze względu na facetów, jest zwykłą seksistowską świnią!
Jak dla mnie za dużo mazidła wokół oczu. Rzeczywiście wygląda przez to jak lalka. No i te włosy, ale trudno o naturalne, popielate włosy.
Last edited:
Wygląda jak lalka przez tym urody cosplayerki - nie twierdzę, że kobieta nie jest mało urodziwa, ale po prostu jej uroda jest taka "poprawna", ale nie rzuca na kolana, nie jest wyjątkowa itp.
No i oczy - Ciri potrafiła mieć świdrujące spojrzenie, a ta pani ma jedynie niezbyt mądre
Ja nawet nie zwróciłem uwagi na giezło. Według mnie wygląda bardzo poprawnie jak na dostępne możliwości. Oczekujecie modelki zrobionej przez profesjonalne studio makijażu, z filmową charakteryzacją na twarzy i ubiorem od kostiumografa. A to jest zwykła kobieta bawiąca się w przebieranki. Takie hobby. Oczywiście, że da się lepiej, ale należy rozróżniać potencjalne możliwości od rzeczywistości.
Nieco poważniej mówiąc, Ciri nie jest jakąś, że tak powiem, zawodową wojowniczką. Ani nawet zawodową wiedźminką. Nie chodzi na żadne wojenki. Nazwałbym ją raczej awanturniczką. Nie widzę powodu dla którego miałaby myśleć i ubierać się jak jakiś wojak. Co najwyżej wybierze strój wygodny i nie krępujący ruchów.
Last edited:
Ten makijaż psuje cały urok. To nie ma być modelka, tylko wycieńczona wędrówką Ciri. W ogóle nie powinno być makijażu, chyba, że jakimś cudem odnajdziemy ją przygarniętą przez jakąś bogatszą rodzinkę. Ale wg mnie to by się kłóciło z jej koncepcją postaci. Powinno być widać, że sporo w życiu przeszła. A ta Ciri wygląda jak rozpieszczona, bogata panna, co się skaleczyła w policzek przez przypadek. Poza tym ten dekolt... W trailerze Ciri nie paradowała cyckami
Last edited:
Ale jak jest duża różnica w wyglądzie to aby podkreślić te braki trzeba nałożyć dużo makijażu. A wtedy robi się już sztucznie. I ta bluzeczka też trochę nie pasuje do tej co była na trailerze. A tak swoją drogą trzeba przyznać, że ubiór dla Ciri w grze REDzi zaprojektowali naprawdę genialnie.
Last edited: