Wszyscy chyba biorą to zbyt dosłownie. Chodzi o zmianę gatunku gier z wielkim, otwartym światem na taki z prawdziwymi postaciami i fabułą.
No tak, tylko osadzenie gry w otwartym świecie wymaga nadania mu znamion wiarygodności, a tego nie osiągnie się bez żadnej S.I. Ta z TES’a powoduje wprawdzie masę przezabawnych sytuacji, ale taki już urok częściowej rezygnacji ze skryptów.
Ufam, że Czerwoni mają coś w zanadrzu.
Redowa wizja redefinicji gatunku, to zgrabne połączenie erpega skupionego na fabule z otwartym światem. To hasło wcale nie oznacza, że gra musi być przełomowa w absolutnie każdym elemencie.
Oj tam, wcale nie oczekuję, że będzie to przełom w każdym aspekcie (przyznaję, że było to kapkę prowokacyjne zagranie z mojej strony).
Chciałbym tylko aby gra była dopracowana i nie stanowiła pod pewnymi względami kroku wstecz.
Zresztą nie raz i nie dwa w odniesieniu do W3 pojawiało się sformułowanie, rozległy, żyjący świat i dobrze byłoby wreszcie zobaczyć na czym to polega. Mamy teraz więcej mocy niż na starych konsolach i doprawdy byłaby wielka szkoda, gdyby cała para poszła w gwizdek (znaczy w rozwój grafiki), a reszta została jak była. Mowa o grach w ogóle nie tylko Wiedźminie.
Tymczasem wydaje się, że w branży nie ma znaczenia nic poza rozdzielczością i liczbą klatek, a nie tym czy cokolwiek zmieni się na lepsze.
Jeśli w W3 uda połączyć się dobrą historię z rozległym, żyjącym światem, to będzie duże osiągnięcie i chcę wierzyć, że CDP RED potrafi tego dokonać. Ale muszę zobaczyć coś więcej aniżeli tylko ładną grafikę. Jak dotąd nie było mi to dane. Do premiery pozostało niespełna siedem miesięcy, a o wielu sprawach wiadomo tyle co nic. Wiemy, że świat będzie rozległy i zarazem nie wiadomo jak duży, wiemy że jest to świat żyjący, ale nikt nie wie, co to właściwie oznacza. Wiadomo, że w grze występuje masa aktywności, część nawet znamy, ale żadnej dotąd nie widzieliśmy w akcji.
I tak dalej i tym podobne.
Dla mnie nowy Wiedźmin stanowi dużą niewiadomą. Dlatego z niecierpliwością wypatruję dzienników i konkretnych materiałów.
Tymczasem do dnia premiery została bodaj tylko jedna duża impreza, którą jest zbliżający się GC.