Wiadomo już, kogo do mo-capu brali .E tam, Pan Paździoch.
Moim zdaniem się różnią. Zdecydowanie się różnią.
Jeśli mam wybierać między Yennefer "Platige" a Yennefer "Red", to wolę "platigową". Redowa jest z twarzy... hmm...zbyt "męska"?
Mi się ten render REDów podoba. Nie widzę w nim nic męskiego. Ja jestem ukontentowany póki co, zobaczymy jak się będzie prezentowała z mimikąMam dokładnie takie same odczucia. Wersja z SoD i intra są mocno podobne, ta z rendera diametralnie się od nich różni i w efekcie dalej nic nie wiadomo jeśli o wygląd Yen chodzi. Mam jednak szczerą nadzieję, że bliżej jej do wizerunku z intra i SoD niż rendera, bo ten i w moim odczuciu zawiera w sobie wyraźny "pierwiastek męski".
Może to niewłaściwe określenie, nie wiem, ale twarz z rendera, o ile faktycznie charakterystyczna odbieram jako nieciekawą, antypatyczną. Wiem, że Yen miewała humory, ale wyglądem nie odrzucała, przeciwnie, a render i owszem. Jeśli zamysł był taki, aby wypisać ów momentami trudny charakter na licu, to była to decyzja fatalna. Takie rzeczy uzyskuje się poprzez grę aktorską wspartą stosowną mimiką, a nie tworzy model, który już na pierwszy rzut oka krzyczy jaki to on wredny.
W cgi i SoD mamy dokładnie to, co być powinno. Młodą, atrakcyjną kobietę i naprawdę mam nadzieję, że od tego, co widzieliśmy w "mieczu przeznaczenia" jednak nie odeszli.
Zabiłbym za jakiś krótki materiał z czarodziejką (gameplay, cut-scenę, dialog, cokolwiek).
Po stokroć wolałbym to niż gameplay z wersji pl.
Wygląda, wystarczy się przyjrzeć.
Co ty z tym Bonhartem? REDzi dość wiernie trzymają się pierwowzoru, jeżeli chodzi o postaci. Bonhart nie żyje i martwy pozostanie.
Heh. Właśnie sobie przypomniałem dzisiejszy sen. Śniło mi się, ze był już luty i puszczali w TV spoty z Wiedźmina 3. I jeden taki miałem okazję obejrzeć, ale wcale nie prezentował podstawowej wersji gry, tylko jakieś DLC... Pod tytułem "Geraltowa kompania" Spot składał się głównie z przedstawienia nowych postaci (dość komicznego, jakbym oglądał zajawkę taniego slapstickowego serialu xD ) - Po kolei Angoulême, Cahir, Milva, Regis... Wszyscy stali pod drzewem z "Killing Monsters" pozując jak do zdjęcia, wyglądali nawet całkiem nieźle. Wszyscy prócz Regisa, który był stereotypowym Draculą Wampir na końcu reklamy uśmiechał się do widzów niczym prezenter telewizyjny, a lektor w tle wołał "Wyrusz w przygodę życia już dziś!"Trolluję ofkors, wskrzeszania trupów nie chcę. Za to we flashbacku, jak najchętniej Leona ujrzę.
Teoretycznie zostało z niego sporo więcej materiału genetycznego, niż tego w palcach Rience'a
Trolluję ofkors, wskrzeszania trupów nie chcę. Za to we flashbacku, jak najchętniej Leona ujrzę.
A mi się śniło, że grałem w Wiedźmina 3.
Pewnie downgrade, intro słabe, zakończenie słabe.Jak było?