Tomb Raider

+
A ja narzekałem, że mordę Geralta nieco zmienili względem dwójki. A tu mieliśmy TR, TR: DE i RotTR i w każdym Lara wygląda inaczej :D
 
Dla mnie najładniejsza jest w pierwszej wersji Tomb Raider z 2013. W Definitive Edition wygląda IMO o wiele gorzej i jej twarz wyraża mniej emocji.
Teraz dostaniemy starszą Lare, ciekawe jak prezentuje się model z gry.
 
Moim zdaniem gra będzie przypominała Tomb Raidera z 2013 roku tak jak FarCry 4 przypominał Farcry 3. Ta sama mechanika, ulepszona grafika, inna i trochę większa mapa i nowa fabuła. Te same składniki tylko w większej ilości z dodatkiem nowych przypraw:D


I chyba nie będzie w tym nic złego, jak dla mnie wykorzystywanie sprawdzonych i dobrych patentów jest w porządku.
Jednak martwi mnie jedynie optymalizacja skoro grą teraz zajmuje się microsyf.

@patrol Aha, to coś poknociłem.
 
Last edited:
I chyba nie będzie w tym nic złego, jak dla mnie wykorzystywanie sprawdzonych i dobrych patentów jest w porządku.
Jednak martwi mnie jedynie optymalizacja skoro grą teraz zajmuje się microsyf.

Grę tworzy Square Enix, nic się w tym przypadku nie zmieniło.
 
@UP

I dobrze.
W końcu Tomb Rader to nie tylko strzelanie, a właśnie też rozmaite "zagadki" przestrzenne.
 
Bardzo mnie kłuje to wszechobecne oszronienie na ubraniu postaci. Nawet ubrania himalaistów tak nie wyglądają... Lara to chyba najpierw by musiała się wykąpać w strumieniu (tylko skoro tam ma być po -50, to jakim cudem?), a potem jeszcze parować całą powierzchnią ciała, żeby się dorobić takiej warstwy białego na kurtce / czapce.

Znaczy straszliwie to efekciarskie, meh.
 
@szypek26

Pozwól, że Cię wyręczę ;) ...

 
Jeszcze co do dubbingu - ja i ME, i TR grałem od razu po angielsku, więc nie będę miał problemu (jak Nars). To nie jest tak, że nie wybrałem oryginalnego udźwiękowienia dlatego, że polskiej wersji nie cierpię (akurat tu staram się oceniać rzetelnie to, co słyszę i myślę, że jestem dobry i sprawiedliwy). Po prostu zawsze ustawiam oryginalny język postaci. Inna sprawa, że teraz czułbym się głupio grając w ME(1) po polsku, zwłaszcza Ash. Niemniej na YT obejrzałem fragmenty występów Wrexa - prawie popłakałem się ze śmiechu.
Shepard w ME2 (vel Ł. Nowicki) to kompletna katastrofa. :>

Wracając do TR - miejmy nadzieję, że tym razem scenariusz będzie trzymał się kupy i że zagadki/łamigłówki w końcu się pojawią. Gdyby jeszcze zrezygnowali z tego głupiego instynktu, to byłoby super, choć tu nie mam złudzeń.
 
Last edited:
Oj to była taka mała prowokacja z mojej strony :D. Ale w Tomb Raidera mam na dzieję, że sobie pogram chociaż, że będzie miał mniejsze wymagania od Wiedźmina ;)... Ale swoją droga obserwuję ciekawą ofertę z PS4+Wiedźmin 3.
Z resztą nie miejcie mi za złe tego, że na pytanie co wolę - TR czy Wiedźmina odpowiedziałbym - nie wiem :D - w pokoju mam ołtarzyk z itemkami i grami Tomb Raider, figurki, pióra, a nawet pudełkowe wydania tej gry z 96r. :D. Ja to nawet w sylwestra mógłbym grać w grę... Wiadomo jaką :D.
 
Ja też mam chyba wszystkie części przygód Lary (kiedyś takie "książkowe wydanie" było), a z czego (jak dotąd) grałem jedynie od Angel of Darkness (wbrew pozorom strasznie zmarnowany potencjał) do ostatniej odsłony.
 
Top Bottom