Dyskusja o artykułach i mediach dot. Wiedźmina 3

+
Ale wygląda to niepokojąco. REDzi obiecywali bardziej "spokojną i taktyczną" walkę bez wiecznego turlania się,
No właśnie - tak sobie pomyślałem podczas tej sceny gdy Geralt się dotyrlowywuje (!) do łucznika. Może fajnie jakby była stamina - wytrzymałość. Tak to można się turlać bezkarnie w nieskończoność i tylko doskakiwać w celu zdania ciosu. Takie troche Hit&run (nie mylić z ucieczką z miejsca wypadku), Tak to właśnie obecnie wygląda.
 
No właśnie - tak sobie pomyślałem podczas tej sceny gdy Geralt się dotyrlowywuje (!) do łucznika. Może fajnie jakby była stamina - wytrzymałość. Tak to można się turlać bezkarnie w nieskończoność i tylko doskakiwać w celu zdania ciosu. Takie troche Hit&run (nie mylić z ucieczką z miejsca wypadku), Tak to właśnie obecnie wygląda.

Nie kopiujmy wszystko z From Software, dobra? Nie po to Geralt tyle długich lat trenował, żeby się teraz paroma przewrotami zmęczyć :D.
 
Last edited by a moderator:
A uwzględniliście jedną podstawową sprawę co do piruetów (a w tym wypadku braku takowych) że pokazane jest na tym filmiku pierwsze 15 minut gry a piruety i inne bardziej '' skomplikowane" uniki i ruchy, Geralt dostanie wraz z odblokowaniem odpowiednich elementów drzewka rozwoju, które nastąpi w dalszej fazie gry. Zobaczyliście pierwsze starcia w grze i już oceniacie całą mechanikę i animacje walki w 3 Wiesławie.
 
A uwzględniliście jedną podstawową sprawę co do piruetów (a w tym wypadku braku takowych) że pokazane jest na tym filmiku pierwsze 15 minut gry a piruety i inne bardziej '' skomplikowane" uniki i ruchy, Geralt dostanie wraz z odblokowaniem odpowiednich elementów drzewka rozwoju, które nastąpi w dalszej fazie gry.
Bardzo bym chciał, ale szczerze mówiąc wątpię, żeby zastąpili kilkadziesiąt płynnych animacji przewrotów jakąś kompletnie nową.
 

Attachments

  • 55555555555555.jpg
    55555555555555.jpg
    242 KB · Views: 59
Last edited:
W Wiedźminie 3 będziesz mógł zrobić unik bo ty kontrolujesz animacje. Więc oba systemy działają całkowicie inaczej i od podstaw były tworzone inaczej.

Oba systemy są u podstaw identyczne, oparte na poniższym schemacie.

Walka w W2 - klik, odskok, klik, klik, odskok, klik, odskok.

Walka w W3 - klik, odskok, klik, klik, odskok, klik, odskok.

Oczywiście, że są różnice (i możliwość przerwania animacji stanowi jedną z nich), bo gorzej niż w dwójce to się chyba tego zrobić nie dało. Jednak założenia są te same, co i tam i zarazem system ów nie mam nic wspólnego z tym z jedynki, a ja z chęcią powitałbym coś mniej zręcznościowego.

ja jestem za tym, żeby każdy npc w wioskach miał konkretną skryptową paletę czynności, które aktywują się losowo.. raz stoi i gada z innym, raz robi coś w ogrodzie, raz jest w innej części wsi.. i żeby takich czynności w palecie było z 10.

Ba! Każdy by chyba chciał aby zachowania enpeców były maksymalnie różnorodne i by od czasu do czasu chłop po robocie miast do chałupy wybywał do karczmy, a nawet, coby mu się zdarzyło przesiedzieć tam z kumplami całą nockę pijąc i rżnąć w gwinta. Idealnie by było, gdyby takie akcje w nieznacznym tylko stopniu zostały oskryptowane i całość działała głównie w oparciu o A.I. Póki co nie znamy jednak żadnych detali. Na dwóch gameplayach wygląda to raczej tak, jakby enpece w ogóle nic nie robili poza tkwieniem w jednym miejscu niezależnie od pory dnia. Choć jak wspominałem, to wygląda na efekt buga. Tak czy inaczej przydałoby się jakieś obszerniejsze info odnośnie tego, jak rozwiązano cykl dobowych aktywności enpeców w W3.
Niestety zamiast nowych informacji na temat samego Wiedźmina dostajemy zapowiedzi dlc do tegoż.

A teraz nagle Geralt fruwa po całym ekranie tymi rollsami, turla się, turla aż trudno nadążyć wzrokiem. Przypomina się W2.
Ano, podobieństwa są spore, ale mimo wszystko wygląda to wyraźnie lepiej niż tam, szczególnie w konfrontacji z ghulami. Zobaczy się jak walka wypadnie w praniu.
 
@eustachy_j23

Można by to też zrobić tak, że NPC mieliby np. 3 paski (OFC NIEWIDOCZNE DLA NAS!) które muszą uzupełniać co jakiś czas, powiedzmy: praca, rozrywka, fizjologia. Każda czynność miałaby też przypisaną funkcję tego, co uzupełnia. Kiedy któreś by mu się kończyło to robiłby coś, żeby to uzupełnić, np. szedł do karczmy, gdy ma niski poziom rozrywki itd.
 
Pozwól, że wytłumaczę ci to tak łopatologicznie, jak się tylko da.

Walka w W2 - klik, odskok, klik, klik, odskok, klik, odskok.

Walka w W3 - klik, odskok, klik, klik, odskok, klik, odskok.

Przy założeniu, żeby nie zostać trafionym w W2 musisz dobierać ruchy z uwzględnieniem długości animacji.
I w W3 robisz dokładnie to samo. Chodzi, powtarzam po raz kolejny, o rdzeń systemu walki, o jego założenia. Nie o to, jak walka płynie, o różnice w czasie wyprowadzania animacji i nie o responsywność. Natomiast jeśli grasz w Zabójców Królów, tak jakbyś grał w Dziki Gon, to kończysz mashując buttony i ginąc. I odwrotnie - czekasz na oklaski i też giniesz. Innymi słowy w obydwu przypadkach gracz ma kontrolę, tylko musi uwzględniać inne współrzędne. I nie ginie "bo animacje" (powtarzam, tylko ten pogląd neguję wraz z rzekomym brakiem kontroli, a nie to że walka jest "inna"), tylko dlatego że nie potrafi oszacować ich długości i wedle tego poprowadzić walki.

Rdzeń jest ten sam i tu pełna zgoda, jednak w praktyce, owa responsywność może robić potężną różnicę. To nie będzie/musi być klik cios, klik odskok itd. Responsywność umożliwia efektywne stosowanie bloków i kontr (co w W2 niestety kulało z uwagi na czas reakcji gry). Także brak automatycznego dociągania będzie stanowił znaczna różnicę, podobnie jak i możliwość przerwania każdej akcji.
Tu nie ma rewolucji; jest ewolucja i to wydaje się w dobrą stronę.
Jednakże - w mojej opinii kluczem do dobrej walki jest dobre AI przeciwników i jeśli to będzie OK, to podrasowany nowy system walki powinien świetnie się sprawdzić.
 
Więc jak słucham bzdury o uwzględnianiu współrzędnych to brakuje mi po prostu słów.

Następnym razem napisz to na początku wiadomości, to będę wiedział żeby odpuścić sobie dalszą lekturę.
Umiejętność wymiany zdań bez złośliwości przerosła twoje możliwości?

Mówimy całkowicie obok siebie, bo ty w dziwny sposób definiujesz proste pojęcia.
Peace out.
 
Na dwóch gameplayach wygląda to raczej tak, jakby enpece w ogóle nic nie robili poza tkwieniem w jednym miejscu niezależnie od pory dnia

Faktycznie tak jest. Jak nasi milusińscy wjeżdżają o brzasku do wioski, to już lata tam ten chłopczyk z łukiem, baby nawijają ploty jakby było południe, a w karczmie pewnie siedzą te draby, co to "nie piją z białowłosymi przybłędami" jak na 35 minutowym gameplayu. Wioska raczej powinna się budzić - tu jakiś wędkarz idzie nad rzekę, tam z chat wychodzą ziewając mieszkańcy. Ogromnie szkoda by było, jakby tak fenomenalnie zapowiadający się tryb dobowy został położony przez enpeców, którym nie napisano rozkładu dnia. A takie rozkłady były już za czasów pewnej gry na G, notorycznie tu przywoływanej ;)
 
Następnym razem napisz to na początku wiadomości, to będę wiedział żeby odpuścić sobie dalszą lekturę.
Umiejętność wymiany zdań bez złośliwości przerosła twoje możliwości?

Mówimy całkowicie obok siebie, bo ty w dziwny sposób definiujesz proste pojęcia.
Peace out.

Masz racje, mogłem sobie darować pisanie czegoś takiego. Zakończyć tą dyskusje można tak że inaczej rozumiemy pojęcie wolności czy kontroli w czasie walki. Ja podczas gry w W2 nie czułem wolności ani kontroli nad Geraltem w żaden sposób z powodu animacji nad którymi nie miałem kontroli i których nie mogłem przerywać i które napędzały cały system walki, przez co nie raz zginąłem z nie swojej winy a systemu. Ale szanuje twoje zdanie. :)
 
Zapominacie o tym, że oba gameplaye pochodzą z samego początku gry, zaczynają się o świcie, potem mamy krótką walkę z ghulami, podróż z Vesemirem, czas się nieco przewija, więc chyba nic dziwnego, że w obu przypadkach przybywają do wioski o tej samej porze, dlatego też mieszkańcy również zachowują się tak samo. Jakby jeden gameplay rozgrywał się jakieś 5 godzin później i wieczorem nadal wszyscy mieszkańcy robiliby to samo, wtedy dopiero zacząłbym się martwić. Póki co dla mnie wygląda to zupełnie w porządku.
 
Ale wygląda to niepokojąco. REDzi obiecywali bardziej "spokojną i taktyczną" walkę bez wiecznego turlania się, zamiast tego miały być piruety, a przewroty miały występować bardzo rzadko. No i faktycznie, na wszystkich starszych gameplayach wyglądało to spoko. A teraz nagle Geralt fruwa po całym ekranie tymi rollsami, turla się, turla aż trudno nadążyć wzrokiem. Przypomina się W2.

No właśnie, to jest smutne. Chyba każdy z nas widząc pierwszy trailer i te bliskie ujęcia geralta podczas starć myślał, ze będziemy napawać się każdym ciosem, każdą raną zadaną przeciwnikowi. A tutaj wspomniane rollsy, brak nadążania w ogóle z tą kamerą która wisi gdzieś 10 metrów nad geraltem i ta poświata za mieczem... Czemu to zawsze się pojawia i tak świeci. "Po co to komu, na co to potrzebne" :D
 
Zapominacie o tym, że oba gameplaye pochodzą z samego początku gry, zaczynają się o świcie, potem mamy krótką walkę z ghulami, podróż z Vesemirem, czas się nieco przewija, więc chyba nic dziwnego, że w obu przypadkach przybywają do wioski o tej samej porze, dlatego też mieszkańcy również zachowują się tak samo.

No własnie nie, przybywają o dwóch różnych porach, a enpece zachowują się identycznie w obu przypadkach.

Jakby jeden gameplay rozgrywał się jakieś 5 godzin późnie

Jeden rozgrywa się pięć godzin później lub wcześniej (zależy jak na to patrzeć) niż drugi. Nie jest to wprawdzie wieczór tylko bardzo wczesny ranek, ale enpece zachowują się nieadekwatnie do tej konkretnej pory.

Można by to też zrobić tak, że NPC mieliby np. 3 paski (OFC NIEWIDOCZNE DLA NAS!) które muszą uzupełniać co jakiś czas, powiedzmy: praca, rozrywka, fizjologia. Każda czynność miałaby też przypisaną funkcję tego, co uzupełnia. Kiedy któreś by mu się kończyło to robiłby coś, żeby to uzupełnić, np. szedł do karczmy, gdy ma niski poziom rozrywki itd.

Takie trochę Simsy, ale sam pomysł wydaje się ciekawy. Teraz jednak niczego nie da się zrobić, a na pewno nie sposób opracować w miesiąc systemu dobowej aktywności enpeców i go zaimplementować. Takowy musi tam już być i to od dawna.

Ogromnie szkoda by było, jakby tak fenomenalnie zapowiadający się tryb dobowy został położony przez enpeców, którym nie napisano rozkładu dnia. A takie rozkłady były już za czasów pewnej gry na G, notorycznie tu przywoływanej

A co pewna gra na U robiła lepiej niż rzeczona produkcja na G i to prawie dekadę wcześniej. Dla mnie coś takiego położyłoby totalnie wiarygodność świata, nie byłbym zdolny do zarzucenia niewiary, w efekcie zerowa imersja i po zabawie. Z tego właśnie względu m. in. omijam gry Bioware szerokim łukiem. Dlatego obstawiam, że to był ino bug, choć przyznaję, że trochę się jednak o ten element gry zacząłem obawiać. Przydałoby się rzucić na sprawę nieco światła.

A tutaj wspomniane rollsy, brak nadążania w ogóle z tą kamerą która wisi gdzieś 10 metrów nad geraltem i ta poświata za mieczem...

Z tą kamerą może jeszcze coś pozytywnego się podzieje, co do reszty na bank zostanie jak widać, co nie znaczy, że w praktyce system okaże się niestrawny, bo jak pisze Nick;

Tu nie ma rewolucji; jest ewolucja i to wydaje się w dobrą stronę.

Z czym się zgadzam, jak również ze stwierdzeniem, że kluczem do fajnej, satysfakcjonującej walki jest kompetentne S.I.
 
Last edited:
Jeżeli zły temat to poproszę o przeniesienie.
Zainspirowany filmikiem TemerianGirl postanowiłem stworzyć własny z muzyką z dwójki, jako że po raz pierwszy stworzyłem coś takiego kosztowało mnie to wiele nerwów i pracy, starałem się starannie dobierać muzykę aż do momentu śmierci geralta, potem trochę straciłem cierpliwość . Wrzuciłem na wrzutę bo do tego filmiku na YT z W1 przyczepił się IGN. Dissujcie, hejtujcie ale proszę nie bądzcie obojętni na moją pracę:sad:http://burybrzetyslawprawdziwy.wrzu...itcher_3_first_15_min_witcher_2_music_version
 
jak mam raport na laborki do napisania to nagle montowanie czegoś takiego znajduję bardzo zajmujące. Teraz zauważyłem że na tej wrzucie jakość jest bardzo słaba, no ale mam nadzieje że da się mniej więcej coś usłyszeć
 
Last edited:
Faktycznie tak jest. Jak nasi milusińscy wjeżdżają o brzasku do wioski, to już lata tam ten chłopczyk z łukiem, baby nawijają ploty jakby było południe, a w karczmie pewnie siedzą te draby, co to "nie piją z białowłosymi przybłędami" jak na 35 minutowym gameplayu.

Przeciętny chłop o piątej rano tyrał już w polu od godziny, a nie ziewał przed chałupą. Ale rozumiem, że nie o takie detale tu chodzi.

Ocenianie systemu skryptów AI bez powtórnego odwiedzenia wiochy mija się z celem. Trzeba by tam wrócić po 8 godzinach, żeby wiedzieć czy baba cały dzień robi pranie, a smarkacz ciepie kamienie do strumienia. A potem jeszcze dnia następnego, żeby sprawdzić czy są jakieś wariacje zachowań. Jeśli nie, to trochę słabo, bo niektóre bardziej charakterystyczne czynności będą się robiły powtarzalne przy piętnastych odwiedzinach, jak choćby to puszczanie kaczek na mostku.

Z drugiej strony, przynajmniej czterech NPC'ow gdzie wędrowało w czasie kiedy Geralt był we wsi. To znaczy, że mają skrypt który gdzieś i po coś ich prowadzi, więc można założyć, że przynajmniej część aktorów nie jest statycznie przypięta do jednego miejsca i czynności od świtu do zmierzchu.
 
Last edited:
Top Bottom