Koniec sezonu rankingowego 27 sierpnia – list od Pawła Burzy

+
Ja mam zupełnie inne odczucia. Ostatni patch spowodował to że nie grałem w te grę. Dopiero od wczoraj po zapoznaniu się z nowymi kartami możliwościami, uwierzyłem w Gwinta. Rzygać mi się chciało jak widziałem ludzi grających ciągle to samo, jak wszyscy skopiowali decki byle dojść jak najwyżej. Teraz jest nowe rozdanie i możliwości. Mam nadzieje że da radę stworzyć więcej niż 1 dobrego decka z danej frakcji. Ostatnio to graniczyło z cudem.
 
Arpe1;n9408211 said:
Ja mam zupełnie inne odczucia. Ostatni patch spowodował to że nie grałem w te grę. Dopiero od wczoraj po zapoznaniu się z nowymi kartami możliwościami, uwierzyłem w Gwinta. Rzygać mi się chciało jak widziałem ludzi grających ciągle to samo, jak wszyscy skopiowali decki byle dojść jak najwyżej. Teraz jest nowe rozdanie i możliwości. Mam nadzieje że da radę stworzyć więcej niż 1 dobrego decka z danej frakcji. Ostatnio to graniczyło z cudem.

W ostatnim patchu też tak było. Na początku wszyscy mówili, że gra ma najlepszy balans od dawna, a jak się skończyło wszyscy wiemy.
 
Ja na pewno nie byłem w grupie osób chwalących poprzedniego patcha. Dopiero teraz pierwszy raz coś chwalę w Gwincie. Ogólnie pierwsze moje wrażenie jest dobre. Prawdę zweryfikuje czas po kilku miesiącach, jak będzie ogranych jak najwięcej możliwych zagrywek talii. Trzeba cierpliwości, pograć oraz przegrać więcej niż ostatnio dopiero tak można coś poprawiać we własnych deckach.
 
Arpe1;n9408211 said:
Ja mam zupełnie inne odczucia. Ostatni patch spowodował to że nie grałem w te grę. Dopiero od wczoraj po zapoznaniu się z nowymi kartami możliwościami, uwierzyłem w Gwinta. Rzygać mi się chciało jak widziałem ludzi grających ciągle to samo, jak wszyscy skopiowali decki byle dojść jak najwyżej. Teraz jest nowe rozdanie i możliwości. Mam nadzieje że da radę stworzyć więcej niż 1 dobrego decka z danej frakcji. Ostatnio to graniczyło z cudem.

Nie radziłeś sobie w poprzednim paczu albo jeszcze co innego a teraz zwyczajnie w świecie wróciłeś bo masz nadzieje że "nowe" przyniesie Ci coś innego ale mam dla Ciebie smutną wiadomość bo albo jeszcze tego nie zauważyłeś albo nie chcesz widzieć. Mianowicie o ile mnie w poprzednim paczu nie ruszało czy ktoś kopiuje deck z neta bo wiadomo że każdy chce jak najszybciej najlepiej, tak jak wczoraj zobaczyłem że jakiś swim wrzucił deck i już w 1 dzien "wszyscy" nim grają to dla mnie jest dramat świadczący o graczach Gwinta. ***
 
Last edited by a moderator:
smykPL;n9409171 said:
Nie radziłeś sobie w poprzednim paczu albo jeszcze co innego a teraz zwyczajnie w świecie wróciłeś bo masz nadzieje że "nowe" przyniesie Ci coś innego ale mam dla Ciebie smutną wiadomość bo albo jeszcze tego nie zauważyłeś albo nie chcesz widzieć. Mianowicie o ile mnie w poprzednim paczu nie ruszało mnie czy ktoś kopiuje deck z neta bo wiadomo że każdy chce jak najszybciej najlepiej, tak jak wczoraj zobaczyłem że jakiś swim wrzucił deck i już w 1 dzien "wszyscy" nim grają to dla mnie jest dramat świadczący o graczach Gwinta.

Protektorzy powinni boostować się tylko wtedy gdy są na ręce. ***
 
Last edited by a moderator:
wrzucanie decku po kilku godzinach od wyjścia patcha (czy nawet kilku dniach) jest jak kupienie losu w lotku i chwalenie się wygraną jeszcze w drodze do domu. Kopiowanie takiego decku jest jak kupienie losu o dokładnie takich samych numerach "bo ktoś twierdzi, że te numery są najlepsze". Pure random ale jak kogoś bardziej bawi kopiowanie cudzych (nawet średnio działających decków) niż próba stworzenia czegoś samemu to niech tak robi bo kto mu zabroni.
 
Oj luidżi mówiłeś na streamie, że grałeś dużo scoia na PTR i nie zauważyłeś zupełnego braku balansu niektórych kart? Odpuszczam sobie gwinta do hotfixa. Tak źle z balansem to chyba było tylko na początku CB.
 
No ok. To wszyscy z grubsza zróbmy teraz to co należy zrobić. Przeanalizujmy ten deck i w ramach małego eksperymentu społecznego postarajmy się ten deck skontrować. Zobaczymy czy damy radę, zobaczymy co z tego wyjdzie.

niech ktoś poda jaki to jest ten deck ...ten pod franceske
 
Last edited:
2jacks zgaduję, że chodzi o ten deck: http://www.gwentdb.com/decks/28670-swims-stammeltael-90-wr-v2

Trochę poteoretyzuję bo nie miałem jeszcze dzisiaj okazji pograć:
Od razu można zauważyć że ta talia ma właściwie 7 jednostek. Do tego dochodzą przywoływane żywiołaki. Na główną siłę uderzeniową wyglądają Farseery, które aż proszą się o scorcha/locka/reset statów pod koniec tury. Zdecydowanie mulliganowałbym pod te kontry. Trzeba też uważać, żeby Krąg przywoływania nie pozwolił mu na zagranie trzeciego Farseera.
Zacząć najlepiej byłoby powoli (tak żeby zminimalizować liczbę targetów pod tremorsy i wyciągnąć pogodę na odosobnione targety) koncentrując się na zdjęciu ze stołu/zablokwoaniu Farseerów. Celem minimalnym pierwszej rundy będzie wyciągnięcie od przeciwnika przynajmniej jednego protektora.
Na drugą rundę bardzo pomocne będzie rozpłatanie (będziemy mieli na stole całą masę golemów z 2str). Jeżeli wygraliśmy pierwszą próbujemy wyciągnąć od przeciwnika protektorów. Ponownie dobrze będzie zacząć tę rundę od wolniejszych zagrań żeby dać przeciwnikowi szansę wyzbycia się removalu.
Trzecia runda to odpowiedź na pytanie "czy mamy jak przebić jego pozostałych protektorów". Jeżeli uchował nam się na ręku scorch albo wyciągnęliśmy już ich wcześniej - wygraliśmy.
Deck wydaje się dobrze przystosowany do dobierania potrzebnych nam kart w odpowiedniej dla nas sytuacji, więc grając na niego zdecydowanie nie zakładałbym, że "zagram ryzykownie bo na pewno przeciwnik tego nie ma".
 
MajekX
Ja też tak zgadywałem...tylko że to nie jest franceska

Co do tego decku to ja nie jestem w stanie stworzyć konkretnego plany od A do Z....tym bardziej że nie wiem jak się nim gra i jakie są jego słabe strony, trudne momenty.

Karty typu Coral, pożoga wydają się obowiązkowe. Nie wiem czy najlepszą odpowiedzią nie byłyby też wiewiórki, tylko że pod pożogę.
Może warto dodać czystą srebrną statuetkę i trzymać na koniec lub wcześniej tego fssera nią zablokować.
Na bank obowiązkiem byłoby też rozdarcie, lub najlepiej karta typu K. Metz która może dać nam jakieś pkt a dodatkowo zagrać epidemię, gdyby przeciwnik sporo tych golemów przeniósł na 2 rundę. .
Niezłą opcją są chyba też jednostki które potrafią się bufować kiedy są osłabiane. Każda frakcja w sumie ma takie teraz w decku.

Nie wiem. Może KP z Keirą i Baronem. Keira świetnie może sobie poradzić na początku 2 rundy i generalnie jest to bardzo dobra karta. Do tego Baron który w ostatniej rundzie może sporo pkt wrzucić na stół, bo w końcu ten deck bazuje na załatwianiu własnych jednostek a potem spamie golemami. .....nie wiem co tam dalej....popatrzyłem trochę na KP i Shiela wydaje się dobrą opcją wraz z epidemią w decku, margarita jest ok, może Stenis....z brązów to pojawił się łowca czarownic, jest redańska elita i redański rycerz....no nie wiem. Ale prawde mówiąc to w teorii, przeciw tej podanej talii to chyba da radę coś sensownego zbudować. Nie wiem jak to będzie działało na innych taliach
 
Last edited:
Ale generalnie chodzi o ten deck. Faktycznie jest tego sporo w rankingu. Osobiście wygrałem z tym deckiem moim nowymi krasnalami już 2 razy, przegrałem natomiast Franceską pod mulligan. Jeżeli chodzi o moje krasnoludy, to kluczem do zwycięstwa była mała liczba jednostek po mojej stronie, ale za to mocno napakowanych. Przeciwnik nie miał jak zdjąć Yarpenna, który urósł do ponad 20 pkt. Na drugą rundę przeszło bodajże 5-6 krasnali, więc łatwo odrobiłem stratę 2 kart. Gram również takimi kartami jak: Eskel, którym na dzień dobry trzeba zdjąć Farseera, czy też tym nowym zaklęciem, które tworzy jadeitową figurkę - na Protectora jak znalazł. Pomocna jest też ta nowa jednostka krasnoludów, która buffuje się o 2 pkt. za każdym razem, jak zmieni jej się siła.

Podsumowując: należy grać małą liczbę jednostek, najlepiej z możliwie jak największą siłą. Do tego kilka removali i pozamiatane. Wydaje mi się również, że Nilfgaard będzie ogrywał ten deck bez problemu (podwójny lock, napakowana Brygada Impera, w razie potrzeby Vilgeforz no i oczywiście Sweers, który wyrzuci Protectorów do piachu). Także nie ma co panikować - lada moment ta talia będzie dostawać lanie.
 
2jacks;n9411801 said:
MajekX


Nie wiem. Może KP z Keirą i Baronem. Keira świetnie może sobie poradzić na początku 2 rundy i generalnie jest to bardzo dobra karta. Do tego Baron który w ostatniej rundzie może sporo pkt wrzucić na stół, bo w końcu ten deck bazuje na załatwianiu własnych jednostek a potem spamie golemami. .....nie wiem co tam dalej....popatrzyłem trochę na KP i Shiela wydaje się dobrą opcją wraz z epidemią w decku, margarita jest ok, może Stenis....z brązów to pojawił się łowca czarownic, jest redańska elita i redański rycerz....no nie wiem. Ale prawde mówiąc to w teorii, przeciw tej podanej talii to chyba da radę coś sensownego zbudować. Nie wiem jak to będzie działało na innych taliach

nieskromnie tylko powiem że właśnie z grubsza taki deck jest teraz dość często grany....i sam swim ostatnio nim grał. Więc sam pomysł pod armory wydaje się ok

 
Top Bottom