Czyli wątek
Dla niektórych lepiej byłoby zamiast tego porozmawiać z Dijkstrą i zabic gryfa z prologu? Przecież ten gameplay ma równie mało wspólnego z grą faktyczną pod względem graficznym jak i fabularnym. Tak ciężko to zrozumieć, że to była zwykła pokazówka przygotowana na targi? Chcieli pokazać walkę z gryfem i połączyć to z jednym z ciekawszych questów i lokacji jakimi są bagna + Novigrad w którym siedzi Dijkstra. Nie dałoby się tego wszystkiego pokazać płynnie, musieliby skakać po questach i lokacjach. Ot cała tajemnica.
Ciekawi mnie też jak pogorszone sterowanie można stwierdzic po tym jak gra ktos inny. Grafikę, interfejs rozumiem. Chyba że czegoś nie wiem i na E3 była możliwość pogrania samodzielnie w ten fragment.
sierocińca na bagnach został dodany bez przemyślenia i w pośpiechu? Bo to tam właśnie dowiadujemy sie o Janku
Ciekawi mnie też jak pogorszone sterowanie można stwierdzic po tym jak gra ktos inny. Grafikę, interfejs rozumiem. Chyba że czegoś nie wiem i na E3 była możliwość pogrania samodzielnie w ten fragment.
Last edited:
. Nic, a nic. Nawet jeśli chodzi o grafikę. Chwalę sobie tutaj mój niewyrobiony wzrok, bo dzięki temu mogę się rozkoszować grą, a nie krzywić się co chwila na widok jakiegoś niedopracowanego kamienia, czy listka (podobno są takie). Zastanawiam się jak może sprawiać przyjemność granie w grę, w której sądząc z prezentowanych opinii (również w innych postach) absolutnie wszystko jest skopane. I bynajmniej nie twierdzę, że wszystkie rozwiązania przyjęte przez Redów mi się podobają, bo tak nie jest. Np. system przyznawania punktów doświadczenia i levelovania bohatera. Nie oznacza to jednak, że są one z założenia słabe i źle wykonane. Po prostu ktoś miał inną wizję. Dlatego korzystam sobie z modów, które to zmieniają. Ale nie wieszam psów na Redach, którzy uznali, że nie powinno się robić z Geralta superherosa i wprowadzili wyszarzanie questów, aby tego uniknąć.
