Dlatego właśnie odszedłem od gry, aż sie ustabilizuje, bo niestety nie mam czasu uczyć sie na okrągło kart.
Nie liczyłbym na jakąkolwiek stabilizację skoro wydawanie nowego dodatku wiąże się z reworkiem wielu już dostępnych kart by na koniec i tak dać graczom bardzo niezbalansowaną karciankę
Dla mnie Gwint poszedł w bardzo złą stronę pod względem projektowania kart. Myślałem, że w końcu doczekamy się dodatku który nie ma znów wywrócić wszystko do góry nogami tylko uzupełnić obecnie mniej grywalne archetypy by je uatrakcyjnić dla graczy. Niestety myliłem się. Mam wrażenie (choć może mylne bo przeszłość w pamięci potrafi się zacierać), że rewolucji w finalnej wersji gry mamy więcej i częściej niż w czasie trwania bety. Nie bardzo wiem jak taką polityką CDPR chce jakieś większe masy graczy zainteresować Gwintem. Pewnie przy premierze wersji mobilnej będzie miesięczny wzrost liczby grających, a potem raczej większość będzie odchodzić. W3 miało premierę ponad 4 lata temu. Ostatni dodatek wyszedł ponad 3 lata temu. Hype jaki był na Gwinta już dawno przeminął, a bez kolejnej dużej produkcji w tym uniwersum nie zbuduje się go wydając tak słabą pod względem balansu karciankę. Nie zdziwię się jak w przyszłym roku CDPR ogłosi koniec wsparcia dla Gwinta.