Rozgrywki Rankingowe i Rankingi

+
Hekwit;n7741460 said:
Krasnale są mocne, jeśli trafisz na kluczowe karty na starcie. Brak obrońcy mahakamu to przeważnie tura dla przeciwnika - no bo co buffować?
W każdym razie to musiałeś mieć dużo szczęścia trafiając na inny deck w trybie rankingowym niż Pogoda - Siła - RadovidControl.

Na "mirror match" z krasnalami trafiałem raz na ok 40 gier po nowym patchu, a był to też drugi mecz z tą frakcją. Nilfgaard przegonił wiewióry. :D

No, ale trzeba grać pomimo przeciwności, kombinować i uczynić Scoia znów potężną. :)

Jak nie masz na ręku Obrońcy, to buffujesz Yarpena, którego wyciąga Brouver.
Na rankedach trafiam głównie na RadovidControl i nie daję mu wygrać pierwszej rundy. Potem jest już z górki. Core decku Krasnali jest raczej dziecinnie prosty do grania, dużo trudniej grać kartami, które są odpowiedzią na bieżącą metę.
W każdym razie 40 miejsce Krasnalami ugrane, teraz chyba czas na Skellige:)
 
Sensei_mRuk;n7743270 said:
Jak nie masz na ręku Obrońcy, to buffujesz Yarpena, którego wyciąga Brouver.
Na rankedach trafiam głównie na RadovidControl i nie daję mu wygrać pierwszej rundy. Potem jest już z górki. Core decku Krasnali jest raczej dziecinnie prosty do grania, dużo trudniej grać kartami, które są odpowiedzią na bieżącą metę.
W każdym razie 40 miejsce Krasnalami ugrane, teraz chyba czas na Skellige:)


No widzisz. Ja nie mam Yarpena w obecnym decku. :) Ja jest sens inwestować w jedną srebrną jednostkę, która przeciwnik może łatwo kontrować alzurem/radovidem na starcie ? I jeszcze mam tracić dowódcę na starcie ? A nawet jeśli uda się go zbuffować to i tak wystarczy na 2 tury.
Inny styl gry całkowicie mamy. :)

Jeśli już kompletnie nie mam czym grać to wyciągam barclaya krzyżem alzura od Brouvera. 11 siły to niezły start. Jest to też jedyna jednostka zagrywana na rząd inny niż 1. No ale mniejsza o taktyki. Nie ten dział. :)


Chciałbym mieć jednak Twoje szczęście i trafiać na Radowida. Gra przeciw tej talii to tortura, ale przynajmniej nie jest to pogodynka, czyli dosłownie 90% moich przeciwników. :)
 
latamnalpg póki co właściwie wszystkim. Meta się wciąż klaruje. Chwilowo popularne są chyba Radowidy, Krasnale i Elfy na buffowanie toruviel/ciarana.
 
Sensei_mRuk
No i mnie podpuściłeś :( Właśnie wbiłem 11 rangę. Na dziś starczy. Nie ma co się rozbestwiać. Wracam do potyczek. Za to dzieciaki się ucieszyły bo za jedenastą rangę jest 350 złota więc będą mogły dziś 6 beczułek otworzyć bo przez Ciebie mam sporo chęci do gry :)
 
latamnalpg;n7744390 said:
Czym gra się teraz w topce?

Ja najczęsciej trafiam na RadovidaControl, jest tez Skellige z Topornikami i Pogodynka. Z rzadka Krasnale i jakieś wariacje Scoia. Niedawno grałem z graczem z pierwszej 10, to miał deck Nilfgaardu z Moorvanem - chyba testował, bo sromotne lanie dostał.
 
Duckingman;n7744810 said:
Sensei_mRuk
No i mnie podpuściłeś :( Właśnie wbiłem 11 rangę. Na dziś starczy. Nie ma co się rozbestwiać. Wracam do potyczek. Za to dzieciaki się ucieszyły bo za jedenastą rangę jest 350 złota więc będą mogły dziś 6 beczułek otworzyć bo przez Ciebie mam sporo chęci do gry :)

No to ładnie, jeszcze chwila i 15 ranga. Wbijaj szybko do top100:)
 
Sensei_mRuk Zapomnij. Chyba bym znienawidził Gwinta wówczas bo wy gracie w kółko na 2-3 buildy :p U mnie w okolicy 3500 to chociaż jest różnorodność wynikająca z prób kopiowania topowych decków, ale jako, że legend brakuje ludzie zastępują je innymi kartami i dzięki temu ciągle czymś mnie zaskakują. Ale i tak już mi się dziś nie chce grać rankingów :) Najgorszej, że na potyczkach od wczoraj coraz częściej trafiam na graczy którzy testują topowe decki, a to jest mało ciekawe gdy 3 razy z rzędu paruje mnie z Radowidem, a czasu mam tylko na 5 gier. Ale pewnie spróbuję któregoś dnia wbić 12 rangę skoro już jestem na 11.
 
Last edited:
Sensei_mRuk;n7735180 said:
Nareszczcie!

Pozwolę sobie powtórzyć to samo: :victory:
15 ranga.jpg

Dodam jeszcze na szybko rozkład ostatnich 40 meczy, jeżeli ktoś jest ciekawy co się gra w okolicach 200 miejsca, bo często padają o to pytania:

N - 4 ----- 10% (tylko Morvran)
S - 4 ------ 10% (decki na odrzucanie oraz ranienie, Cerys brak)
P - 12 ---- 30% (pogodynka i pożeranie, mniej więcej pół na pół)
E - 9 ------ 22,5% (krasnale i pułapki, raz trafiłem na neofitów)
KP - 11 --- 27,5% (tylko Radziu kontrolny)
 
Last edited:
Keymaker7;n7748130 said:
Pozwolę sobie powtórzyć to samo: :victory:


Dodam jeszcze na szybko rozkład ostatnich 40 meczy, jeżeli ktoś jest ciekawy co się gra w okolicach 200 miejsca, bo często padają o to pytania:

N - 4 ----- 10% (tylko Morvran)
S - 4 ------ 10% (decki na odrzucanie oraz ranienie, Cerys brak)
P - 12 ---- 30% (pogodynka i pożeranie, mniej więcej pół na pół)
E - 9 ------ 22,5% (krasnale i pułapki, raz trafiłem na neofitów)
KP - 11 --- 27,5% (tylko Radziu kontrolny)

Gratki!!! Zaraz dołączy do nas genniuss - 15 ranga tuż tuż:)
 
Mozna dodać ze w sumie w każdej randzie jest taki sam podział, niżej po prostu mniej radowidów ale nic poza tym, dziś wbiłem na koncie kumpla range 13 ( gram na jego koncie bo on ma 95% kart a chciałem zobaczyć w pełni dobrze złożona pogodynkę w akcji to się wkręciłem i podbijam rank ) to poziom jest ten sam same monstery i radowidy.

Teraz wlazłem na swoje konto jako ze wszystkie potrzebne mi karty już mam to polazłem dla sprawdzenia co jest grane na rankedy od rangi 1, po 20 meczach z 95% win ratio ranga 5 i co? na low rankach jest to samo, dokładnie te same decki są grane tylko nie ma radowida w ogóle nie ma Kp ( przypadkowe henselty ale bez przyszłości ) ofc są grane dość nieudolnie ale założenia itp są takie same jak na rangach 12-13.

Trochę to przeraza ze ludzie nie maja własnego, pomysłu zwłaszcza na low rankach gdzie ich pomysły mogą działać, mogą z nich jakoś wiedze wyciągnąć która pomoże im udoskonalić ich decki w przyszłości.
 
Właśnie dlatego ja sam testuję swój deck, a nie kopiuję, bo to nie ma sensu. Ale ktoś wymyśli, ktoś skopiuje, ktoś zobaczy, że to dobre i okazuje się że tworzy się nowa meta, bo wszyscy tym grają.
 
Cały urok tej gry to kombinowanie i eksperymentowanie z taliami, ale czy można winić graczy za to, że kopiują sprawdzone rozwiązania gdy wiemy, że reset wiosną nadejdzie, a dodatkowe beczki będą także za rangę? :)

Zobaczymy jak będzie po resecie. :)
 
Sensei_mRuk no no mi jeszcze trochę brakuje do elity ale jak będzie dobrze szło to kto wie, może się uda. Twój deck jest zacny z małą zmiana sobie radzi ale jak więcej radowidów się pojawi to spróbuje swoim potworami lub pogodynką zobaczy się :D
Twilightus mi by się nie chciało od zera, chyba leciał bym cały czas na swoim, bo prędzej czy później by silny deck złożył a potem to już leci.
 
Twilightus;n7750400 said:
Teraz wlazłem na swoje konto jako ze wszystkie potrzebne mi karty już mam to polazłem dla sprawdzenia co jest grane na rankedy od rangi 1, po 20 meczach z 95% win ratio ranga 5 i co? na low rankach jest to samo, dokładnie te same decki są grane tylko nie ma radowida w ogóle nie ma Kp ( przypadkowe henselty ale bez przyszłości ) ofc są grane dość nieudolnie ale założenia itp są takie same jak na rangach 12-13.

I nadal się dziwicie, że unikam gier rankingowych jak ognia? :D Choć niestety na potyczkach ostatnio jest podobnie. Jeszcze dwa dni temu można tam było trafić dosłownie na wszystko. Wczoraj i dziś z poza standardu na ponad 20 gier tylko trafiłem 1 raz Foltesta, 1 raz nietypową Francesce (przez co mnie rozjechała :D) i 1 raz totalnie dziwacznego Brana (nie wiem czy nawet gracz nim grający miał jakąś koncepcję swego decku, ja jej nie odkryłem :D). Reszta to standardowe buildy z topu :/ Zdecydowanie za szybko zdobywa się karty w Gwincie przez co w bardzo krótkim czasie każdy może grać czym chce co zazwyczaj oznacza kopiowanie decków graczy z topki :( Jak tak to będzie wyglądało w finalnym produkcie to w Gwinta będę grał tylko od dodatku do dodatku przez kilka dni po jego pojawianiu się kiedy wszyscy testują nowe karty. Mnie ciągły efekt deja vu nie bawi i wolę mój wolny czas przeznaczyć na inną grę.
 
Mnie zastanawia, czy Nilfgaard jest tak mocny, że w ciągu kilku dni ktoś stworzył działający i kompletny deck na Moorvanie?
 
W finalnej wersji będzie dokładnie to samo. Meta będzie zdominowana przez kilka decków i w topce będą one dominowały, a z czasem jak coraz więcej osób zdobędzie pokaźną kolekcję, również po za topką. Jest to cecha każdej karcianki i nic na to nie można poradzić. W takim HS meta wyklarowuje się po ok. 2-3 tygodniach od wprowadzenia dodatku (ale tam są miliony graczy, więc więcej pomysłów jest testowanych). W Gwincie może to być delikatnie dłużej, ale nie zmieni to faktu, że dla t -> nieskończoność zmian w mecie nie będzie.
 
kotwica407 Nie o to chodzi. Tak jak piszesz każda gra CCG/LCG czy to realna czy cyfrowa w końcu dochodzi do momentu kiedy gra się praktycznie tym samym. Stąd konieczne jest zbalansowanie szybkości zdobywania nowych kart z tempem wydawania nowych. W becie Gwinta nowe karty są co dwa miesiące mniej więcej, a te najciekawsze z nich zdobywa się w ile? 2 tygodnie? Myślałem, że teraz będzie lepiej niż poprzednio bo wchodzi nowa frakcja, ale jak się okazało prawie nikt tym nie gra bo Nilfgaard nie jest wstanie (a przynajmniej nikt takiego buildu jeszcze nie odkrył) podjąć równorzędnej walki ze starymi frakcjami. Uważam, ze po resecie Redania powinna podnieść ceny kart za fragmenty tak by zdobycie dowolnej legendy nie wiązało się tylko z kilkoma dniami grania. Ja na ten przykład mam przygotowane już na przyszłe nowe karty ponad 2000 fragmentów czyli zapewne znów po 2-3 dniach grania będę miał wszystko co mnie interesuje.
 
latamnalpg deck o którym wspomniałem faktycznie działa dobrze. Opiera się na wszystkim po trochu - niszczeniu oponenta (siewcy zarazy z krową), mieleniu decku oraz budowaniu siły przy jednoczesnym zostawianiu jej na następną rundę. A w dodatku też całkiem nieźle zdobywa przewagę kart, dzięki jednemu szpiegowi oraz sile jednostek. Nawet da rade Ciri Dash ze dwa razy użyć.

Ogólnie tak jak pisałem, jest przynajmniej w obecnej chwili trochę różnorodności. Cudów nie ma ale chociaż nie jest to 12/15 meczy - SC na Ciri Dash.
 
Ja obstawiam, że szybkość zdobywania kart będzie inna w finalnym produkcie. Mamy betę przez to ze szybciej wszytko masz, szybciej jest wszystko testowane itd... Zakładam, że złoto będziemy zdobywać tyle samo, ale % szansa na zdobycie legendy z beczki będzie mniejsza (jak już nie jest bo ostatnio sporo tego otworzyłem i 1 epik tylko wypadł) i kupowanie kart za skrawki będzie droższe i to rozwiąże problem. Ja uważam, że opcja ta czyli wolniejsze zdobywanie kart jest dobrą opcją byle nie wyglądało to jak w HS bo tam to była mordęga straszna i sporo osób przez to odeszło.
 
Top Bottom