A kojarzycie siedzibę Vilgefortza? Nie pamiętam dokładnie gdzie to było, ale wydaje mi się, że mogło to być niedaleko. Sama twierdza była miejscem gdzie się wszyscy odnaleźli (i nie żyli długo i szczęśliwie), więc może REDzi cś z tym wykombinują? Wiem, że trochę to wyłapane na siłę, ale jakoś tak mi wpadło do głowy 
Ja bym rozwiązał kwestie Kaer Morhen W następujący sposób:
Wiedźmin 2 kończy się w Loc Muine, znajdującym się w Kadwen na południe od Kaer Morhen. Między 2 i 3 wiedźminem jest podobno 9 miesięcy różnicy. (W2 kończy się w siepniu) Kaer Morhen znajduję się relatywnie blisko Luc muine. Jak wiemy wiedźmini tradycyjnie warcali do kaer morhen na zimę i zapadali w sen zimowy tudzież chlali różne świństwa. W związku z powyższym, po zakończeniu W2, Geralt mógłby wrócić na zimę do Kaer Morhen, spotkać się z Vesemirem, i wiosną wyruszyć na szlak. Gra mogłaby zacząć się w Kaer Morhen gdzie mielibyśmy tutoriale dotyczące rozgrywki oraz poznali podstawowe info dotyczące Świata. Następnie, Geralt udał by się już we właściwy rejon gry
Wiedźmin 2 kończy się w Loc Muine, znajdującym się w Kadwen na południe od Kaer Morhen. Między 2 i 3 wiedźminem jest podobno 9 miesięcy różnicy. (W2 kończy się w siepniu) Kaer Morhen znajduję się relatywnie blisko Luc muine. Jak wiemy wiedźmini tradycyjnie warcali do kaer morhen na zimę i zapadali w sen zimowy tudzież chlali różne świństwa. W związku z powyższym, po zakończeniu W2, Geralt mógłby wrócić na zimę do Kaer Morhen, spotkać się z Vesemirem, i wiosną wyruszyć na szlak. Gra mogłaby zacząć się w Kaer Morhen gdzie mielibyśmy tutoriale dotyczące rozgrywki oraz poznali podstawowe info dotyczące Świata. Następnie, Geralt udał by się już we właściwy rejon gry
Zamek Stygga w Ebbing, a to dość sporo na południe, w głębi Cesarstwa - za Jarugą, trzeba przejść Cintrę, Nazair i Metinnę. Sapkowski zupełnie ominął podróż ekipy Geralta pomiędzy Toussaint a zamkiem, więc owa odległość nie zapadła w pamięć.ESCooly said:
Co jednak najważniejsze, zamek Stygga już nie istnieje:
Ktoś miał taki pomysł i ja również później ten pomysł powieliłem, że Kaer Morhen byłby w retrospekcjach jako oddzielna mała lokacja. Geralt w trakcie gry powracałby wspomnieniami do lat młodości, treningów i nauk jakie tam przechodził.
Poza tutorialem byłoby to dobrą formą wprowadzenia nowych graczy w świat wiedźmiński.
Jednak podobno ma nie być osobnego tutorialu, a takie retrospekcje w pewnym sensie byłyby jak oddzielny tutorial. Z drugiej strony można rozumieć to tak że nie będzie wybieranego tutorialu w menu, co nie przeszkadza temu by został wpleciony w grę jako wspomniane retrospekcje.
Poza tutorialem byłoby to dobrą formą wprowadzenia nowych graczy w świat wiedźmiński.
Jednak podobno ma nie być osobnego tutorialu, a takie retrospekcje w pewnym sensie byłyby jak oddzielny tutorial. Z drugiej strony można rozumieć to tak że nie będzie wybieranego tutorialu w menu, co nie przeszkadza temu by został wpleciony w grę jako wspomniane retrospekcje.
W CGI Geralt podróżuje wraz z Vesemirem, sądząc po krajobrazie widocznym na udostępnionych nam fragmentach, jest jeszcze zima. Mogłoby to wyglądać tak, że na początku gry wcielamy się w Vesemira, który jeszcze zimą opuszcza Kaer Morhen żeby odnaleźć Geralta. Powiedzmy, żeby przekazać mu jakieś ważne dla niego wieści, które usłyszał od innych wiedźminów, którzy również jesienią wrócili do Warowni. Geralt nie zimował, wyruszył daleko na zachód, podążając tropem Gonu...
W końcu w W1 wszyscy wiedźmini wyszli na szlak
Bardziej byłby skłonny pomyśleć że Geralt pojechał po radę do Vesemira. Może w jakich okolicznościach go znaleziona w W1 czy coś? Bo moim zdaniem gdy znaleziono Geralta szalał Dziki Gon właśnie. A teren wygląda na Ziemię Niczyją bo straszna rozpierducha tam jest chyba że to okolice Warowni.
Bardziej byłby skłonny pomyśleć że Geralt pojechał po radę do Vesemira. Może w jakich okolicznościach go znaleziona w W1 czy coś? Bo moim zdaniem gdy znaleziono Geralta szalał Dziki Gon właśnie. A teren wygląda na Ziemię Niczyją bo straszna rozpierducha tam jest chyba że to okolice Warowni.
Jak już chodzą teorie na temat zakończeń to może te 3 zakończenia będą bez happy endu
wiemy że w jednym z zakończeń Geralt może zgniąć (odejść z Gonem na dobre?)
Może te 3 zakończenia będą takie że w każdym ktoś ważny ginie
1.
-ginie Yennefer
2.
-ginie Geralt
3.
-ginie Ciri
Ale wyszło jeszcze tylko brakuje trololo - czysta fantazja
Za duża strata na przyszłość aby któraś z tych postaci została uśmiercona
wiemy że w jednym z zakończeń Geralt może zgniąć (odejść z Gonem na dobre?)
Może te 3 zakończenia będą takie że w każdym ktoś ważny ginie
1.
-ginie Yennefer
2.
-ginie Geralt
3.
-ginie Ciri
Ale wyszło jeszcze tylko brakuje trololo - czysta fantazja
Za duża strata na przyszłość aby któraś z tych postaci została uśmiercona
Jak dla mnie to może być tak:
1.
-ginie Eredin
-ginie Avallac'h
-giną pozostali przywódcy Gonu
-ginie Emhyr
A potem z głównych pozytywnych to już sobie może ginąć kto chce Chociaż jakbym miał wybierać między tymi trzema (Geralt, Ciri, Yen) wybrałbym... żeby zginął Geralt. Czułby się zbyt podle gdyby przeżył, podczas gdy umarła jedna z nich.
1.
-ginie Eredin
-ginie Avallac'h
-giną pozostali przywódcy Gonu
-ginie Emhyr
A potem z głównych pozytywnych to już sobie może ginąć kto chce
Chociaż jakbym miał wybierać między tymi trzema (Geralt, Ciri, Yen) wybrałbym... żeby zginął Geralt. Czułby się zbyt podle gdyby przeżył, podczas gdy umarła jedna z nich.Chodak said:
Ogarnijcie gdzie jest Kaer Morhen a gdzie archipelag Skiellige czy Novigraad, chyba trochę daleko ;p
Ogarniamy. Ale wiele wskazuje, ze czesc akcji moze sie odbyc wlasnie w Kaer Morhen.