Wiedźmin 3: Dziki Gon

+
Jakby nikt nie zauważył Ciri w Wiedźminie 3 (trailer miecz przeznaczenia) również ma ZAUWAŻALNIE CZARNE i spore brwi, a po trailerze nikt nie darł szat jak ona wygląda, ludzie trochę dystansu, to nie jest model z gry tylko Cosplay. Na niektóre rzeczy trzeba patrzeć z przymrużeniem oka.

Bo wszyscy się łapali za głowy i zawodzili, że blizny nie ma zanim się kapnęli, że to nie ten policzek :p
 
Z tego wywiadu.
"Are there other modes of transportation? Maybe teleporting?
No, unfortunately no teleporting for Geralt."

Czyli wszelkie dalekie podróże, jak przykładowo do Kaer Morhen, odbywać się mogą wyłącznie na grzbiecie Płotki albo za pomocą innych tradycyjnych środków komunikacji.

ed
Albo za pomocą szybkiej podróży, która dosłownie "teleportem" nie jest. Skoro jest szybka podróż to tak naprawdę teleport staje się zbędny, aczkolwiek miło byłoby czasami coś takiego znaleźć. W W1 było to całkiem przyjemnie zrobione.
Była swego czasu dyskusja na ten temat. Teleport tym się różni od szybkiej podróży, że nie zabiera czasu i miejscami mógłby być swoistym kompromisem. Oczywiście wszystko to przy założeniu, że aż tak dalekie podróże byłyby dostępne.
 
Last edited:
Czyli wszelkie dalekie podróże, jak przykładowo do Kaer Morhen, odbywać się mogą wyłącznie na grzbiecie Płotki albo za pomocą innych tradycyjnych środków komunikacji.
Albo za pomocą szybkiej podróży, która dosłownie "teleportem" nie jest. Skoro jest szybka podróż to tak naprawdę teleport staje się zbędny, aczkolwiek miło byłoby czasami coś takiego znaleźć. W W1 było to całkiem przyjemnie zrobione.
raison d'etre said:
Teleport tym się różni od szybkiej podróży, że nie zabiera czasu i miejscami mógłby być swoistym kompromisem.
Ano tak. Już kojarzę. W sumie mógłby się czasami przydać.
 
Last edited:
Mam tylko szczerą nadzieję, że bierzecie pod uwagę możliwość zakończenia jednej misji i przeniesienie na inną miejscówkę od tak z jakąś cutscenką w tle, bo jak nie to zbyt wiele oczekujecie.
 
Mam tylko szczerą nadzieję, że bierzecie pod uwagę możliwość zakończenia jednej misji i przeniesienie na inną miejscówkę od tak z jakąś cutscenką w tle, bo jak nie to zbyt wiele oczekujecie.
No wg mnie jest to bardzo prawdopodobny scenariusz. W końcu nie jeden raz tak się zdarzyło w poprzednich częściach. Ale teleportem bym tego nie nazwał, więc czas będzie lecieć.
 
Czepiacie się dekoltu u cosplayerki, a nie pomyśleliście, że Ciri odpoczywa w lesie i dlatego sobie poluzowała co nieco. ;)
Pewnie w czasie walki lub na koniu byłaby bardziej zakryta.
Poza tym ta "Ciri" bardzo mi się podoba. Jedyne co mi nie pasuje to za mocno podkreślone oczy no i te brwi. No dobra, czasem ma też "tępy" wyraz twarzy.
 
Siemanko, dawno nie udzielałem sie na forum :D Wg mnie blizna Ciri powinna wyglądać tak: stara, zabliźniona, szpecąca i głęboka. Nie mogłem powstrzymać swojego niesamowitego talentu do posługiwania się paintem, i naprawiłem jej od razu oczy, brwi i częściowo makijaż, a także parę innych szczególików. Nuda w pracy to jest to :p

 
Nie podoba mi się ten cosplay Ciri, ta dziewczyna mi nie pasuje, jest strasznie chuda, makijaż oczu i brwi mocno przesadzony, cała sesja też nie powala. Strój nawet fajny, jeśli nie liczyć butów.
A co do cycków na wierzchu - tego właśnie nie lubię w cosplayach, widać, że skierowane są głównie do facetów, nawet jak strój średni, ale cycki pokazane to faceci się zachwycają.
Tak, tak Ciri to już nie jest mała dziewczynka, tylko kobieta, ale wątpię czy wystawianie cycków to w jej stylu.
 
Nie podoba mi się ten cosplay Ciri, ta dziewczyna mi nie pasuje, jest strasznie chuda [...]
Co jak co, ale Jaskółka raczej przesadną tuszą nie grzeszyła, więc nie rozumiem tego konkretnego zarzutu.
Rozchełstany dekolt też mnie jakoś nie razi tak jak niektórych - Ciri było raczej daleko do Dziewicy Orleańskiej.
Za to makijaż jest fatalny, a blizna zbyt "upiększona", tu się zgadzam.
 
Chodaku, ja myślę (ale pewnie się mylę), że autorowi stwierdzenia o chudości chodzi o coś innego - Ciri była raczej smukła, ale wysportowana (grzybki wiedźmińskie, trening, machanie mieczem generalnie wpływajace na fizyczność), a modelka jest po prostu chuda.
I nie chodzi tu o zrobienie z Ciri Pudzianessy, ale raczej po prostu kobietę szczupłą, ale przy tym wysportowaną i "jak rzemień".
 
Co jak co, ale Jaskółka raczej przesadną tuszą nie grzeszyła, więc nie rozumiem tego konkretnego zarzutu.
Rozchełstany dekolt też mnie jakoś nie razi tak jak niektórych - Ciri było raczej daleko do Dziewicy Orleańskiej.
Za to makijaż jest fatalny, a blizna zbyt "upiększona", tu się zgadzam.

Ale przecież jest coś pomiędzy chudym i otyłym prawda, nie napisałam: "przecież Ciri miła nadwagę (itp.) więc ten cosplay nie pasuje". Ta pani, która robi za Ciri jest wg mnie okropnie chuda, nawet nie szczupła tylko chuda i to mnie bardzo razi.

Przyznam, że nie pamiętam opisu figury Ciri, może faktycznie była opisana jako chudzielec? Jeśli tak to ta pani może i pasuje do Ciri, ale mnie i tak się nie podoba.
 
Last edited:
Wątek amatorskiego przerabiania zdjęć uważam za otwarty :p
Nowa, poprawiona cospleyowa Ciri:
No i cospleyowa Triss po operacji kosmetycznej szczęki :D
 
No wg mnie jest to bardzo prawdopodobny scenariusz. W końcu nie jeden raz tak się zdarzyło w poprzednich częściach. Ale teleportem bym tego nie nazwał, więc czas będzie lecieć.
Nie no. Teleport by to nie był. Po prostu nie uczestniczylibyśmy w czasie wędrówki.
 
Top Bottom