W W3 z tego co wiem za zabijanie przeciwników doświadczenia nie ma wcale.
Nowe gameplaye od youtuberów to potwierdzają.
Szkoda.
Raz, że to nielogiczne- bo w końcu jak ma zdobywać doświadczenie wiedźmin, jak nie w walce?
Dwa, że trochę psuje to klimat gry- bo po trudnej walce z paskudnym stworem lub grupą zbójców chciałoby się otrzymać jakąś nagrodę
Trzy, że "usztywnia" to rozwój bohatera- wiadomo że na pewnym etapie gry będziesz na określonym poziomie rozwoju (oczywiście autorom bardzo uprasza to pracę- łatwo dobrać poziom trudności przeciwników).
Cztery- że popełniony błąd w rozwoju postaci (np brak wybranego talentu, który ułatwia walkę) dużo trudniej nadrobić. Przy otrzymywaniu talentów za zabijanie przeciwników wystarczyło pójść do lasu zapolować. Teraz- należy zostawić zdanie odłogiem i rozwiązać kilka innych.
Pięć- jest to zakamuflowany sposób na ograniczenie rozwoju postaci do danego poziomu.
W części RPG było rozwiązanie fajniejsze- grając normalnie zatrzymywałeś się na, powiedzmy, 40 poziomie. Ale mogłeś rozwijać postać w nieskończoność, siejąc śmierć i zniszczenie w świecie gry, ale taka gra była nudna i upierdliwa, więc mało kto z graczy się w to bawił.
Możliwość wykorzystywali nieliczni, a maniacy mieli możliwość zabawy