Akuumo;n10639721 said:Draig musi mieć więcej siły bazowej i być jednostką klanową. Sześć punktów przy zagraniu na stół. Zaraz, to dokładnie tyle co Cerys, CZYŻBY S P I S E K? Czyżby Redzi uparli się, by trzymać queensguard martwy? (To wyjaśniałoby niebieskie coiny kiedy testowałem dzisiaj straż hehe) Taki Henselt wyciąga więcej value z Ronvida niż qg z draiga, a jeden ma 11 siły a drugi jest draigiem. Srebrne karty, które spełniają rolę "utility" (podsłyszałem w internecie, bardzo mądrze brzmi) muszą mieć wyższą siłę bazową, bo inaczej... będą ssać. Zupełnie jak Draig. Strażnik w NG i Assire też mają po 11. Draigowi proponowałbym coś pomiędzy 8 a 11 właśnie. Bardzo pragnąłbym, by dało się go wyciągnąć z Podwójnego Krzyża Alzura, by łatwiej buffować quensguard. W opisie Bon Dhu ma napisane "posłuchajcie o opowieściach klanu Tuirseach" czy jakoś tak, więc może by tak dać mu klanowy tag, by Sigdrifa mogła go wskrzesić?
11 to byłoby trochę zbyt dużo, ale 7-8 byłoby raczej OK. Przy ośmiu generwoałby 14 punktów, a potencjalnie 20 (straż królowej jest zwykle wksrzeszana dwukrotnie). to całkiem sporo.
Akuumo;n10639721 said:Henselt nie powinien móc wyciągać więcej niż dwie karty i może zbiłbym mu siły bazowej o jedno oczko, obecnie zdarzające się wyciąganie 3+ machin uważam za patologię.
Ograniczyłbym to ile maszyn jest w stanie wyciągnąć, ale na pewno nie do dwóch. Żeby wyciągnąć więcej kart trzeba często się napracować, a takie "chciwe" granie też może mieć swoje konsekwencje. Ja np. w ostatniej turze zabiłem Henseltowi ostatnio wszystkie maszyny i miał pustego dowódcę
Akuumo;n10639721 said:Tancerz Ostrzy nie powinien istnieć w obecnej formie (ale o tym dużo już powiedziano).
Karta jest dobra tylko jeżeli podejdzie w odpowiednim momencie na rękę. W przciwnym wypadku jest kiepska (nie licząc obecnego archetypu mulliganu, gdzie nawet wtedy jest dobra).
banan0700;n10639781 said:Mnie najbardziej denerwuje za to brak kontr na takie typu swarm, w grze nie ma ani jednej dobrej karty obszarowej. Pisałem o tym tutaj https://forums.cdprojektred.com/foru...umenty/page197
W Gwincie są dwa zagrania obszarowe bardzo dobre:
1. Trzęsienie ziemii z Ithliny - cały czas przeciwko mulliganowi, albo swarmowi sprawdza się świetnie i potrafi wejść za plus 30 punktów. W krótkich rundach jest jednak beznadziejnie
2. Balisty, zwłaszcza w połączeniu z henseltem robią miazgę.
Jeszcze jest złoty miecz, który bije wszystkie jednostki parzyste, lub nieparzyste. Również jest świetny na swarm