Jam_Lasica;n10648731 said:
Jednak 5, bo jeszcze ten tasak w pierwszej rundzie z brouvera w szpiega...
Zapomniałem o tym, a to ciężki orzech do zgryzienia:
- Umiejętność barcleya ciężko jest zmienić, bo jest ona ok i w przypadku innych zagrań zbalansowana.
- Tasak sam w sobie też nie jest jakąś przegiętą kartą. Powiedziałbym, że przeciętną.
Ale podam kilka możliwych zmian według mnie:
- Dodanie nowego tagu jednostkom, który będzie powodował, że nie można ich wyciągać z talii przez czary/inne jednostki (ewentualnie ograniczyć to tylko do jednostek). W closed becie był tag "nieustępliwy" i ile dobrze pamiętam, który oznaczał, że jednostka nie może zostać cofnięta z pola bitwy do ręki. Tutaj można by dać podobny tag, z tą różnicą, że jednostka nie może być wyciągnięta przez inną. Przy okazji można by go zastosować do szpiegów i kilku innych zagrań, które są nadużywane.
- Brouver nie powinien wyciągać szpiega - to już trochę zmniejszy skuteczność tego comba, chociaż i tak będzie mocne.
- Rework umiejętności tasaka - sprawdza się tylko w tym zestawie, generalnie jest to karta zbyt ryzykowna do gry.
EDIT: Do rozwiąznia pierwszego - takim tagiem powinien zostać oznaczony barcley. Spotkałem się przed chwilą z zagraniem Brouver w Barcleya, w krasnoluda, który przesuwa wszystkie jednostki z rzędu i wzmacnia się o każdą z nich. Zagranie być może nie na poziomie tasaka, jednak bardzo silne.
Jam_Lasica;n10648731 said:
Z drugiej strony może by się cofnąć? saskia dawno temu była złotą płotką - 6 punktów, brak umiejętności, i wskakiwała o ile mnie pamięć nie myli gdy się położyło na stół lidera. Sporo gier wtedy krasnalami wygrałem, bo był to mocny finiszer, acz ryzykowny bo saskia mogła ci po prostu dojść na rękę z wymiany w ostatniej rundzie
Pamiętam
Sam grałem wtedy mulliganem. Francesca wymieniała wtedy chyba 3 karty, a neofita zadawał obrażenia za każdą wymienioną kartę. To było najlepsze combo w grze
Jam_Lasica;n10648731 said:
Z wiedźminem żmiji nie wiem co zrobić. nawet gdyby mieli 1 siły bazowej, to i tak byliby mocni, ze względu na chory removal. może dać im 3 siły i niech wzmacniają losową jednostkę swoją, zamiast zadawać jednostce przeciwnika - owszem to będą nadal potworne swingi punktowe, ale przynajmniej: 1) nie będą całkowicie czyścić stołu przeciwnika (z wyłączeniem talii typu swarm) 2) będą bardzo podatne na pożogi, resetowanie, nefryty i tego typu karty.
Trzeba im dać według mnie po prostu stałe obrażenia. Ewentualnie maksymalne jakie mogą zadawać, jednak osobiście uważam, że lepsze jest po prostu danie im stałych 6 punktów obrażeń.
Ich umiejętność obecnie jest po prostu na poziomie silvera, albo nawet i golda przez to jakie punkty generują.
Podobnie duże punkty obrażeń mogą zadać dwie jednostki w grze:
- Leo (gold, który wymaga odpowiednich warunków, żeby tyle punktów zadać)
- Mistrz miecza (którego najpierw trzeba naboostować)
Natomiast wiedźmin od tak wchodzi i bije za 10 punktów (lub 11 jak mój ostatni przeciwnik)
Inna opcja, to uzależnić ich obrażenia, od:
- Ilości kart alchemii na ręce (podobnie działa np. Nithral)
- Ilości kart alchemii pozostałych w decku
Natomiast ich obecną umiejętność przejęłoby jakieś srebro/gold.
Jam_Lasica;n10648731 said:
jeszcze mnie trochę boli numer z rzucaniem mandragory w calveita, którego potem wskrzesza cahir robiąc nieludzki swing z rozłożonymi punktami.
Jest to mocne, ale biorąc pod uwagę, że potrzeba tutaj zaangażować golda i silvera to jestem w stanie to znieść. Zwłaszcza, że jak wspomnial
ruuuis mandragora w calveita i mamy martwego cahira.
Jam_Lasica;n10648731 said:
Ostatnio też gram na Arenie bo rankingowe rozgrywki stały się zbyt obleśne i jedno zauważam - Ghul. Ghul jest brązem, a nie ma absolutnie żadnych problemów z wchodzeniem za 14 punktów że już o podjadających mantykorę, czy podrasowane relikty nie wspomnę, które robią po 17 (punkty warte złota). W dodatku karta jest raczej uniwersalna i nie wymaga konkretnego archetypu żeby działać (uniwersalność jest zaletą karty, ale przy czystej sile punktowej takiego rzędu wydaje się być przegięciem) i mocna karta, może 4 siły bazowej to lekka przesada...
Fakt, o tej jednostce zapomniałem
Tu sądzę, że warto byłoby zrobić to co w przypadku oficera Vrihed - albo zmnieijszyć siłę do 1, albo powinien wzmacniać się o połowę siły bazowej pożeranej jednostki.
Marat87;n10648881 said:
Nadal nie rozwiązuje to jazdy KP, a osobiście nie chciałbym zmiany w tej karcie, bo wg. mnie jest dobrze zbalansowana.
Dla mnie to jedna z bardziej irytujących kart:
1. Umożliwia bezkarne rzucenie szpiega
2. Odcedza talię
3. W skrajnych przypadkach (wzmocniona tymi jednostakmi co wyciągają pasów i foltestem) może wejść za 21 punktów
Sposobów na zmianę jest kilka:
- Może nie wysypywać się, gdy przeciwnik spasuje (to oznacza, że my daliśmy przeciwnikowi punkty, więc na pewno jest to szpieg)
- Nie powinna być wzmacniana przez inne jednostki (foltest, itd.)
- siła bazowa zmniejszona z 4 do 3
- Wysypuje się po pełnej turze (przeciwnik przebił nas o 20 punktów i dopiero jeżeli my nie zmniejszyliśmy tej przewagi punktowej, to jazda się wysypuje)
Twilightus;n10648981 said:
Coina się nie da naprawić takie sa fakty, nie ma nie inwazyjnego sposobu który rozwiązuje problem po prostu nie ma, trzeba to tylko zrozumieć, ktoś musi zaczynać no niestety nie da się tego obejść i zawsze ktoś będzie poszkodowany a jeśli damy tej osobie jakieś odszkodowanie to najwyżej odwrócimy problem i nagle ludzie masowa będą chcieli przegrywać coina bo odszkodowanie jest super fajne.
Sytuacja nie wygląda tak, że albo osoba zaczynająca jest w znacznie lepszej sytuacji, albo osoba, która ma drugi ruch. Można to balansować
I zgodzę się, że ktoś może zaczynać, jednak w obecnej formie Gwinta ta osoba jest w znacznie gorszej sytuacji. Jeżeli gra ma być fair i ma abyć kompetetywna, to trzeba popracować nad tym, żeby ta osoba była w lepszej sytuacji.
A to, czy zrobimy to na poziomie:
- Dodania nowych kart
- wprowadzenia nowej mechaniki
nie jest tak naprawdę istotne. Ja osobiście jestem fanem drugiego rozwiązania, ponieważ je można balansować. Natomiast wprowadzenie nowych kart mających być rozwiązaniem problemu coina będzie prowadziło, do:
- Zubożenia mety
- Wszystkie osoby będą wykorzystywały nowe karty i dalej coin będzie problmem (przykład krąg w szpiega przed patchem zimowym)