Ekranizacja Sagi - czy za drugim razem będzie lepiej? (Hollywood, Platige Films, Netflix)

+
Status
Not open for further replies.
Zastanawiam się, czy przypadkiem wieść o Chalotrze jako Yennefer nie ma jakiegoś związku z jej występem w serialu BBC 'Wanderlast'. Ona gra tam postać o imieniu Jennifer. Poza tym ten serial chyba będzie kontynuowany, dopiero jest wyświetlany pierwszy sezon, ale nie wiem jaki jest stan serialowej Jennifer, to raczej nie jest istotna postać. Co prawda kłóci się to nieco z informacjami jakoby Chalotra pokonała w castingu na Yennefer tamtą Turczynkę, o której wiemy, że faktycznie do roli Yennefer kandydowała.
 
Last edited:
Recapped twierdzi, że w roli Renfri została obsadzona Millie Brady (grała w Królu Arturze: Legendzie Miecza).

https://www.imdb.com/name/nm6351089/

MV5BZDYwMDRmYWItN2QzMi00N2NmLWFjMWMtYzlmOTJhYzA2NzJkXkEyXkFqcGdeQXVyMzY1MjI2MjU@._V1_.jpg


Ma zagrać tylko w pierwszym epizodzie. Czyli tak jak myślałem, "Mniejsze Zło" będzie w pilocie.
 
Powiem szczerze, że w pierwszym odcinku spodziewałem się, że pokażą czym się Wiesiek zajmuje, czyli kontrakt a nie od razu do przydomku. Aktorka sympatyczna, ale nie pamiętam nawet jak wypadła w Arturze.
 
Mniejsze Zło nie jest na tyle rozbudowanym opowiadaniem by zrobić z niego cały odcinek. A pilot z tego co pamiętam miał być dłuższy niż reszta. Przynajmniej tak mi się coś kołacze.
I faktycznie dość blada.
 
Pewnie połączą to z opowiadaniem Wiedźmin. Jeśli ten pilot ma być rzeczywiście dłuższy to nie będzie problemu, żeby zmieściły się oba.
 
Chyba, że Strzyga na 10-15 min a potem Mniejsze zło. Jak chcą już Ciri mieć w tym sezonie, to znaczy, że muszą poupychać tego trochę. Ciekawe czy będzie Nenneke jak w książce, czy pominą pobyt Geralta w świątyni.
 
Mniejsze Zło nie jest na tyle rozbudowanym opowiadaniem by zrobić z niego cały odcinek. A pilot z tego co pamiętam miał być dłuższy niż reszta.
Może zrobią to na zasadzie retrospekcji? Pierwszy sezon to opowiadanie "Głos rozsądku" a Mniejsze Zło będzie retrospekcją? I może w pilocie przy okazji zrobią nie jedno, ale dwa opowiadania na raz?
Chyba, że Strzyga na 10-15 min
To chyba trochę za mało, na strzygę dałbym ze 20-25.

Widzę że parę osób pomyślało dokładnie to samo co ja :D
 
Powiem szczerze, że w pierwszym odcinku spodziewałem się, że pokażą czym się Wiesiek zajmuje, czyli kontrakt a nie od razu do przydomku
Jedyne co wiemy, to że na pewno "Mniejsze zło" będzie w pilocie. Nie wiadomo, czy nie pojawią się tam też inne opowiadania albo ich fragmenty. Na przykład "Wiedźmin" jako wprowadzenie albo pokazanie walki z Kikimorą.

Mniejsze Zło nie jest na tyle rozbudowanym opowiadaniem by zrobić z niego cały odcinek.
Ale ma na tyle potencjału, by mogli go rozbudować scenarzyści. Może dojść sporo nowych scen. Choć ja myślę, że "mniejsze zło" będzie głównym elementem odcinka ale na wstęp dadzą coś jeszcze, co wprowadzi widzów w to, czym zajmują się Wiedźmini itd.

To chyba trochę za mało, na strzygę dałbym ze 20-25.
Platige Image uwinęło się w 7 minut. Myślę, że 15 min to aż nadto czasu na ukazanie streszczonego "Wiedźmina".
 
Platige Image uwinęło się w 7 minut. Myślę, że 15 min to aż nadto czasu na ukazanie streszczonego "Wiedźmina".
No nie wiem, ja bym chyba chciał, żeby solidnie zarysowali tło fabularne. Wjazd do Wyzimy, znalezienie gospody, walka z obwiesiami, rozmowa u Velerada, potem u króla, prywatne spotkanie z Foltestem w komnacie Geralta. Myślę, że jednak te 20-30 minut byłoby optymalne.
 
No nie wiem, ja bym chyba chciał, żeby solidnie zarysowali tło fabularne. Wjazd do Wyzimy, znalezienie gospody, walka z obwiesiami, rozmowa u Velerada, potem u króla, prywatne spotkanie z Foltestem w komnacie Geralta. Myślę, że jednak te 20-30 minut byłoby optymalne.
30 min to już praktycznie połowa odcinka. To już lepiej, gdyby to rozciągnęli na cały odcinek zamiast przenosić nagle wszystko w czasie i pokazywać inna historię (na którą z kolei będzie już za mało czasu IMO). Jeśli "Wiedźmin" ma być tylko wprowadzeniem to niech jest wprowadzeniem, czymś krótkim, dynamicznym, przykuwającym uwagę. Większość opowiadania "Wiedźmin" nie przekazuje nam żadnych bardzo istotnych informacji w kontekście świata i głównej osi fabularnej serialu (tylko gadanina o Folteście, jego córce, Wyzimie), więc można to spokojnie wyciąć / mocno skrócić.
 
Ciekawe, że Lauren już dawno na twitterze wspominała o Mniejszym Złu jako bardzo ważnym dla niej opowiadaniu. Dodała też, że Renfri jest właściwie wszystkim, "...and also Renfri is kinda EVERYTHING.". Może Renfri w jej oczach faktycznie zasługuje na nieco bardziej rozbudowany wątek? Chociaż ja sam nie do końca dostrzegam tą wszystkość. Ktoś z innym punktem widzenia byłby w stanie rozwinąć jej myśl?
Znalazłem również te wpisy, w których wspominała o czasie trwania pilota.
Czyli to materiału miała na dwugodzinny i albo go okroiła do godziny, albo przeniosła na kolejny odcinek.
 
Last edited:
O ile pamiętam pierwszą wersję pilota musiała skrócić bo tego nie zaakceptował Netflix . Ja bym poszedł tropem innym . Wrócił bym to jeszcze planów ekranizacji kinowej - w filmie miały być opowiadania "Wiedźmin" i ' Mniejsze zło " Niby wszystko co związane z filmem poszło do kosza , ale może jakiś pomysł pozostał na pierwsze dwa odcinki te opowiadania?
 
Teraz już nawet twitterowe konto Chalotry stało się bardzo prywatne z dostępem dla wybranych. Chyba zdaje sobie sprawę, że po ewentualnym nieodległym ogłoszeniu jej występu w roli Yennefer znajdzie się wielu takich, którzy zechcą wyrazić swoje niezadowolenie z tego faktu.
 
Chyba zdaje sobie sprawę, że po ewentualnym nieodległym ogłoszeniu jej występu w roli Yennefer znajdzie się wielu takich, którzy zechcą wyrazić swoje niezadowolenie z tego faktu.
Dmucha na zimne. Zaraz mi się przypomina historia Kellly Marie Tran.
 
Tak z całkiem innej beczki, czy mi się zdaje czy Wiedźmin jest jednym z niewielu seriali Netflixa z tak dużym Hollywoodzkim nazwiskiem w roli głównej? Oprócz niego do głowy przychodzi mi jeszcze tylko House of Cards z Kevinem Spacey i ew. Stranger Things z Winoną Ryder choć jej gwiazda trochę już przygasła w ostatnich latach :unsure: Duże nazwiska (Elba, Kingsley, Pitt, Smith, Leto, Gyllenhaal czy Swinton) oczywiście już się pojawiały w ich produkcjach, ale raczej w filmach pełnometrażowych.

Coś pominąłem? Jeśli nie to Wiedźmin faktycznie jawi się jako naprawdę wielki projekt, w którym pokładają duże nadzieje.
 
Mimo że nie widze osobiście wyobraznią Chalotre jako Yennefer to chwale taką decyzje o prywatności konta na twiterze.
Nie będe darł szat, dam szanse, może aktorsko jest dobra, a charakteryzacja w dzisiejszych czasach robi cuda.
 
Spodziewałbym się, że na takich portalach dostępne są inne sposoby na utrzymanie pod kontrolą zapędów różnorakich bojowników o cokolwiek, bo blokowanie wszystkich i wszystkiego to trochę jak zrzucanie kowadła na mrówkę. Opcja z brakiem możliwości komentowania chyba byłaby rozsądniejsza. A tu szlaban obustronny i całkowity.
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom