Dyskusja o artykułach i mediach dot. Wiedźmina 3

+
Kamera i w tym gameplayu odjeżdża na kilometr plus dwa od Geralta, widać to dobitnie w starciu z harpiami, gdzie próbuje objąć całą trójkę monstrów, cholera wie po co... Strasznie mi się to nie podoba i mam nadzieję, że możliwość wyboru takiego wariantu kamery, gdzie nie podobnych myków jednak będzie.

Aha, toksyczność kończy się wraz z działaniem eliksiru. W sumie to żadna toksyczność, rzecz w tej wersji pozbawiona znaczenia. No, ale stary build, może teraz, gdy gra w zasadzie gotowa jest inaczej?
Księżyc jest wielgachny, a rosyjski dubbing całkiem, całkiem.
Co najważniejsze balans głośności jest ok. W zasadzie w każdej z dotychczasowych wersji nie ma z tym problemu, tylko w naszej.
Co jest?
 
Last edited:
Skoro mamy taki najgorszy dubbing, to czemu obcokrajowcy pod filmikami i na interze ciągle piszą, że będą grali po Polsku z angielskimi napisami?
Nigdzie nie napisałem, że PL dubbing jest najgorszy. Zapewne będzie co najmniej bardzo dobry jak w poprzednich częściach. Chodziło mi tylko o te 2 konkretne głosy: Babci i Pań. W PL wersji Panie mają źle nałożony "filtr" i brzmi to nieprzyjemnie. A polska Babcia ma chyba nie więcej niż 40 lat i to słychać. W wersji rosyjskiej słychać, że ma więcej wiosen na karku :)
 
Nigdzie nie napisałem, że PL dubbing jest najgorszy. Zapewne będzie co najmniej bardzo dobry jak w poprzednich częściach. Chodziło mi tylko o te 2 konkretne głosy: Babci i Pań. W PL wersji Panie mają źle nałożony "filtr" i brzmi to nieprzyjemnie. A polska Babcia ma chyba nie więcej niż 40 lat i to słychać. W wersji rosyjskiej słychać, że ma więcej wiosen na karku :)

No właśnie te panny lasu powinny brzmieć nieprzyjemnie...
 
Co do rosyjskojęzycznego=ros Gameplay'u. Najpierw moje odczucia, później przyrównanie do wersji angielskiej=ang i polskiej=pol.
Wersja rosyjska
[video=youtube;S0SDCr7U-wg]https://www.youtube.com/watch?v=S0SDCr7U-wg#t=1756[/video]
Wersja polska
Wersja angielska
Od razu zaznaczę, że stosunkowo nie wiele zrozumiałem z kwestii mówionych (rosyjskim właściwie nie władam), ale obejrzałem wersję angielską i polską, i wiem (mniej-więcej), co w którym momencie jest mówione.

Narracja +
Mi osobiście przypadał do gustu ten pomysł. Gameplay nagrany wcześniej, puszczony jako nagranie (wątpię, by po prezentacji chciało się "przycinać" i podkładać narrację) Gdybyśmy nie mogli oglądać, a narrator mówił (czytał) sceny walki itd. to normalnie "przygoda Geralta" w audiobooku :)

Build +/-
Wiadomo - stary, ewentualne błędy te same co wcześniej... a coś nowego i zabawnego:
Trzeba przyznać, że Baba Wodna, to jednak zawistne stworzenie i nawet po śmierci nie popuści ;) Złapała się kostki Geralta i nie chciała puścić "cholera" :D
"Przeniesienie" martwego wilkołaka na potrzebę cuts-scenki... Cóż w niektórych tytułach dochodzi do gorszych i bardziej rażących w oczy sytuacji (np. "przeniesienie auta, w którym akurat jedziemy, o jakieś 50-100 metrów ..... ;) )

Głosy & Gra aktorska +
Co do głosów można tu polemizować, ale jednego nie można wersji ros odebrać (ani ang):
Aktorzy genialnie grali głosem - wszyscy. Jedni troszkę gorzej (Geralt), ale może to wynikać po prostu z innego języka.
Dijkstra i Geralt na podobnym poziomie. Później Sołtys wioski. A najlepiej cała grupa - Janek, Babcia, Duch drzewa, Panie lasu.
Bardzo dobrze zagrali głosem - postawa w gmaepley'u była odzwierciedleniem tego co i "jak" zostało powiedziane.

Synchronizacja +
Bardzo dobra synchronizacja. Nie zauważyłem (może przez jakość, w której byłem zmuszony oglądać gameplay), żadnej nieścisłości tego co było wypowiadane (słyszane) z tym co było widać (ruch ust, twarzy, ciała). Wersja ang. tak samo dobra. Wersja pol. - tutaj było kiepsko (w niektórych sytuacjach wręcz źle)

Dobranie aktorów podkładających głos +
Jak dla mnie aktorzy, którzy podkładali głos pod postacie zostały dobrze dobrane...
Geralt - faktycznie może nie do końca brzmieć tak jak by się chciało, ale nie brzmi źle. Przyzwyczailiśmy się po prostu do wersji piskiej i angielskiej. Mi także bardziej podoba się głos Rozenka - pol (a nawet ang.).
Jedyne co "uderza" w polskiej, to to, że pan Rozenek chyba nie "widział" (nie powiedziano mu), jak ma czasem grać (źle)
Sołtys wioski - też delikatnie mi zgrzytnął (we wiosce), ale już przy wilkołaku było super (tutaj.i pol, i ang, i rus - na takim samym równym, dobrym poziomie)
Dijkstra - podobny poziom jak w pol i ang. dobry poziom.
Janek - powiem tak. Mam mieszane uczucia. Najlepiej chyba wywiązał się aktor angielski, później rosyjski, a na końcu polski.
W angielskim mamy wrażenie, że mamy do czynienia z "młodym" chłopcem, wesołym i pełnym życia oraz ekskrementów. Dobry duszek Wszystko fajnie - gra głosem i ciałem b. dobra. Śpiew ciekawy, ale w sumie nic specjalnego.
W rosyjskiej mamy wrażenie, że mamy do czynienia z istotą młodą (młody chłopak), a za razem dojrzałą. Głos ciekawy, do takiej istoty pasujący. Śpiew świetny, nawet fałsz mi się podobał.
W polskiej mamy wrażenie, że słyszymy małą dziewczynkę w ciele chłopca, która czyta z kartki nie patrząc co robi postać i jak "wypowiada" swoją kwestię... bardzo słabo Jedynie piosenka mi się podobała, jej wykonanie i tyle.
Babcia - bardzo dobrze zagrane i głos właściwy.
W ang wersji poprawnie, dobrze zagrany, gra głosem i w ogóle, ale brakuje tego czegoś.
W pol wersji bardzo dobra gra głosem, odpowiednio do tego jak postać się zachowuje... Tylko, że brzmi za młodo. Czy to b. źle - nie, ale pewien dysonans się wyczuwa. Jest lepiej niż w ang ale gorzej od ros.
Duch drzewa -tutaj trzeba przyznać, że wszystkie wersje są super. W ang miało się wrażenie, ze mówi mężczyzna, ale po tym jak wiemy, że głos podkładają kobiety w innych wersjach, to i tutaj zapewne jest to kobieta :p
Dlaczego w wersji polskiej Babcia nie mogła mieć głosu takiego jak duch drzewa (barwa głosu)?
Panie lasu - i w wersji ros i w wersji ang b. dobrze. W wersji pol po prostu źle dobrana głośność i czystość tych głosów. było by równie dobrze, ale na razie nie jest.

---------------------------

Wnioski

Wersja rosyjska stoi na równie wysokim poziomie co wersja angielska, a nawet wyżej poza niestety głównym bohaterem Geraltem.
Wersja angielska jest poprawna dobra gra aktorska, dobrze dobrane głosy.
Wersja polska... Dlaczego mam wrażenie, że osoby nie widział (bądź nie zostały poinformowane) jak mają grać. Nie wiem kto ponosi za to odpowiedzialność. Może reżyser... a może ktoś inny. Dlaczego aktorzy nie widzieli jak gra postać, za którą głos podkładają. Dlaczego nie została pokazana wersja angielska, tym osobom (jeżeli była zagrana wcześniej). Dlaczego ten, kto przesłuchiwał dialogi nie zwrócił uwagi na to co brzmi źle i należy poprawić.
Kto dobierał aktorów (głosy) pod postacie!!!????
Jak to ta osoba robiła - patrzył na postać (z gry) i to jak gra, a później słuchał głosy / Czy patrzył na twarze aktorów i ich nazwiska? Chyba to drugie...

Ten kto to robił nie wywiązał się z zadania. Byśmy się zrozumieli - nie jest źle, ale powinno być dużo lepiej (w wersji poslkiej)

Głosy w polskiej wersji powodują wybicie z imersji... i to dość gwałtowne, to takie zgrzytanie po tablicy paznokciem, czy kredą. Bardzo nierówny poziom.... czy w Polce nie ma aktorów do podkładania głosu.. to by się ludzi na ulicy znalazło. Janek ma za cienki, dziewczęcy głos (na dodatek b. źle zagrany - totalnie wyrywa z imersji i człowiek się krzywi), to nie jest dziecko. On mieszka na bagnie, sam, z potworami i takie dziecięce mówienie na jednym wdechu nie pasuje.
W wersji angielskiej właściwie tego nie ma (może troszkę tu i tam mi to nie pasuje, ale jest ok) Johny ma głos dziecka (ani za piskliwy - pol, ani za dojrzały - rus / ale gybym miał wybierać z tych dwuch, to wybieram rosyjski głos chłopaka a nie dziewczynki, bądź 5loatka z polski).
W wersji rosyjskiej jest tak jak być powinno. Geralt brzmi dziwnie, ale po prostu my (Polacy) przyzwyczailiśmy się do innego głosu, ciut mniejszego "badassa". Głos Janka też do tej postaci pasuje (może nie do wyobrażenia, ale do postaci jak najbardziej), reszta wysoki poziom.


Szczerze, bardzo mnie to niepokoi i boli za razem, bo myślałem, że polska wersja W3 będzie przynajmniej trzymała poziom W2. Na razie tak nie jest. Chyba, że pomyślimy Saskia

Mam wielką nadzieję, że to z powodu "szybkiego" nagrania pod polskiego gameplay'a, a wersja finalna będzie lepsza.
Jeśli nie... i na dodatek inne postacie będą wykazywały poziom podobny do gry aktorskiej z gameplay'a - to polska wersja będzie gorsza od angielskiej. A od rosyjskiej na pewno.
 
Last edited:
Geralt do Jaśka: Aaa, pribożek, malo was zostalo na swietie :)
ED:
Ktoś wspominał o efekcie krytycznym od endriagi, ale jakoś nie widziałem....
 
Last edited:
@RockPL chyba Ci się nudzi. Poza tym nie wiem jak to robisz, że oceniasz dubbing języka, którego nie znasz ( no chyba, że się mylę i biegle mówisz po rosyjsku) :D
 
Kamera i w tym gameplayu odjeżdża na kilometr plus dwa od Geralta, widać to dobitnie w starciu z harpiami, gdzie próbuje objąć całą trójkę monstrów, cholera wie po co... Strasznie mi się to nie podoba i mam nadzieję, że możliwość wyboru takiego wariantu kamery, gdzie nie podobnych myków jednak będzie.

Aha, toksyczność kończy się wraz z działaniem eliksiru. W sumie to żadna toksyczność, rzecz w tej wersji pozbawiona znaczenia. No, ale stary build, może teraz, gdy gra w zasadzie gotowa jest inaczej?
Księżyc jest wielgachny, a rosyjski dubbing całkiem, całkiem.
Co najważniejsze balans głośności jest ok. W zasadzie w każdej z dotychczasowych wersji nie ma z tym problemu, tylko w naszej.
Co jest?

Jak dla mnie to ta kamera jest do RZYCI. Nie dość, że zrobili nam jakiegoś "RTS-a" to jeszcze czasem łapie wrogów mimo, że tego nie chcemy, czasem nie łapie. O co chodzi? To nie ten klimat (jak dla mnie), to nie to. To już W2 mnie to strasznie wkurzało jak ta kamera mi odmierzała od Geralta jak tylko była jakaś walka ale w W3 przeszli samych siebie. Nawet w czasie eksploracji mamy takiego małego ludzika. Rozumiem, że chcą pokazać jaki świat jest wielki ale bez przesady. Na pierwszym zwiastunie (Debut zwiastun) oddalenie kamery było idealne.
 
@fanktoy Jeśli wierzyć słowom Marcina, odległość kamery od postaci da się regulować.
W każdym razie, w trakcie eksploracji IMO najlepsza kamera jest taka:

a w trakcie walki taka, jak na gameplay'u od Turka i basta!
 
@fanktoy Jeśli wierzyć słowom Marcina, odległość kamery od postaci da się regulować.
W każdym razie, w trakcie eksploracji IMO najlepsza kamera jest taka:

a w trakcie walki taka, jak na gameplay'u od Turka i basta!



Chcę taką cały czas! Nie nawiedzę jak w W2 mi ona odjeżdża od Geralta, "bo walka". Chcę takiej podczas walki też! Redom to nie wiem jak wierzyć, bo jeden mówi jedno, a drugi co innego często sprzecznie.
I jakiego Turka?
 

Guest 2686910

Guest
A ja chcę taką jak jest. Tylko niech sama się nie obraca, albo niech się to obracanie da wyłączyć. I już, szczęśliwym.
 
Jakby tak popatrzeć na materiały udostępnione podczas tegorocznego Gamescomu, można zobaczyć jak ogromny progres poczyniono od 2013r. To nie miało miejsca już rok temu, więc nie wiem po co dalej to piętnować, skoro może się przydać chociażby do porównań :p. Tym bardziej, że już oficjalne gameplaye mamy.
 
Poza tym nie wiem jak to robisz, że oceniasz dubbing języka, którego nie znasz

Uwaga, zdradzę jak on to robi. Otóż, poza rosyjską, widział też materiał z wersji polskiej i angielskiej, zatem doskonale zatem wie, co kto mówi i porównywać jak najbardziej może.

Oby finalnie polski dubbing prezentował wyższy poziom. Chodzi mi konkretnie o balans dźwięku i kwestie takie, jak rozenkowe "a tobie powie?", którego niemal nie słychać. Czym to było nagrywane? Dyktafonem w szopie?
Jakieś początkujące studio zajęło się wersją pl?
Czemu jedne wypowiedzi brzmią głośno i wyraźnie, a inne są zagłuszane przez muzykę i dźwięki otoczenia?
Czemu aktorzy zdają się nie zawsze znać kontekst wypowiedzi, jakby nie byli prowadzeni tylko jechali ma czuja, improwizowali?

Z tym pierwszym można i koniecznie trzeba coś zrobić, z drugim nie bardzo.

A może faktycznie nagrano coś na szybko na potrzeby pokazu, a wersja właściwa jest w trakcie montażu czy cuś i nie można jej było zaprezentować?
Tak czy inaczej nie jest źle, pominąwszy wspomniany tragiczny balans dźwięku.

Odnośnie kamery mi tam wystarczy taka, jak w trakcie eksploracji, bez odjazdów i związanego z tym rzutu izometrycznego co chwilę.
Chcę kamerę za plecami, stabilną, normalną. Tyle.
 

Guest 2686910

Guest
Nawet nie oddalanie i przybliżanie, a parę presetów+to co jest, ew. do wyboru: dynamiczna albo statyczna z możliwością regulowania.
Tylko niech ta zostanie, błagam. Ja chyba jestem dziwny, bo ta kamera eksploracyjna do walki pasuje mi jak pięść do nosa, a jak czytam Wasze komentarze i myślę, że ktoś w REDzie to czyta i myśli: "No to pograne, do śmieci i robimy tą ze zbliżeniem" to mam dreszcze.
Swoją drogą, kiedy już to napisałem, to jakoś głupio to brzmi. Hm. No ale mimo wszystko.
 
Nawet nie oddalanie i przybliżanie, a parę presetów+to co jest, ew. do wyboru: dynamiczna albo statyczna z możliwością regulowania.
Tylko niech ta zostanie, błagam. Ja chyba jestem dziwny, bo ta kamera eksploracyjna do walki pasuje mi jak pięść do nosa, a jak czytam Wasze komentarze i myślę, że ktoś w REDzie to czyta i myśli: "No to pograne, do śmieci i robimy tą ze zbliżeniem" to mam dreszcze.
Swoją drogą, kiedy już to napisałem, to jakoś głupio to brzmi. Hm. No ale mimo wszystko.

Ja też jestem za kamerą, którą mamy teraz. Szczególnie w walce - przybliżenie i przytwierdzenie jej do pleców Geralta przy takiej mechanice potyczek byłoby idiotyzmem.

Jeżeli zaś o eksploracji mowa - kamera z Geraltem od kolan wzwyż - jak w W2 - to imo kompletna porażka. Już po pierwszym odpaleniu chciałem ją oddalić - fakt, że nie mogłem wydał mi się co najmniej dziwny. Niemniej - gdyby na stałe przytwierdzona była dalej też pewnie by mi to nie pasowało.

Nie widzę problemu w rolowaniu widoku na zasadzie bliżej/dalej.
Jeżeli CDP RED takiego ficzeru (choć ciężko to nawet takowym nazwać) nie uwzględni, to śmiech na sali, bo to się wydaje rzeczą elementarną w grze tego typu.
 
Ja też jestem za kamerą, którą mamy teraz. Szczególnie w walce - przybliżenie i przytwierdzenie jej do pleców Geralta przy takiej mechanice potyczek byłoby idiotyzmem.

Jeżeli zaś o eksploracji mowa - kamera z Geraltem od kolan wzwyż - jak w W2 - to imo kompletna porażka. Już po pierwszym odpaleniu chciałem ją oddalić - fakt, że nie mogłem wydał mi się co najmniej dziwny. Niemniej - gdyby na stałe przytwierdzona była dalej też pewnie by mi to nie pasowało.

Nie widzę problemu w rolowaniu widoku na zasadzie bliżej/dalej.
Jeżeli CDP RED takiego ficzeru (choć ciężko to nawet takowym nazwać) nie uwzględni, to śmiech na sali, bo to się wydaje rzeczą elementarną w grze tego typu.

Dlaczego nazywasz idiotyzmem odmienny punkt widzenia niż twój? Każdy lubi to co lubi. Ja nie chcę wywalać obecnej kamery ;). Ale ona mi nie pasuje i tyle. I nie będę wstawiał kolejnych przykładów gier gdzie kamera jest blisko lub gdzie na obrazkach z W2, W3 kamera nie musi być oddalona żeby można było zobaczyć 4,5 wrogów. Po prostu mi się już nie chce.
 
Top Bottom