Odświeżę temat z racji tego, że nie doczekaliśmy się w nadchodzącej aktualizacji żadnych zmian dla funkcjonowania cyklu letniego (dodatkowo - w poprawkach ani słowa o naprawieniu zadań, co niepokoi
@Lexor,
@MichalG666) a nie będę ukrywał, że na takowe liczyłem. Tu pytanie do was: jakie zmiany byście widzieli?
Sam bym powiększył pulę zadań (tak "tematycznych", czyli dotyczących konkretnych zestawów, jak i dodałbym zadania dotyczące kart neutralnych powiązanych z bandytami, smokami, bombami itd.
Poszedłbym nawet dalej i dał zadania typu "wygraj 2 gry mając w talii Sarę i Janka ; dwóch Ofirczyków tworzących Skarb Pustyni" (skoro i tak mamy podobny typ zadania dotyczący Syanny i Dettlaffa). Nie wiem co ogranicza REDów, skoro nie wymaga to od nich dodatkowej pracy (mechanizmy zadań mają już wprowadzone, należałoby zmienić po prostu odnośniki triggerujące w nich postępy).
Dalej: zwiększyłbym liczbę trybów, w których można wykonywać zadania. Draft wydaje się oczywistym wyborem (nie da się nijak abusować tego trybu pod farmienie zasobów i awatarów, zaś gracz nie stałby przed dylematem: popykać w Draft ze świadomością, że spowolnię progres w cyklu, czy też zrezygnować z tego unikalnego trybu i pójść na rankedy dla zadań) ; zastanowiłbym się również nad częścią trybów sezonowych (z wyłączeniem tych multiplikujących karty - ryzyko abusowania i ordynarnego farmienia).
Ze zwykłych pojedynków można zrezygnować, dzięki temu nie pojawią się w nich śmieciowe talie polegające na jak najszybszym zaliczaniu zadań, nienastawione na właściwą rozgrywkę. W razie ryzyka przyspieszenia progresu dzięki włączonym trybom można by zwyczajnie zwiększyć wymogi tak nagród zwykłych, jak i głównej.
Ostatnia, trochę kontrowersyjna zmiana: wprowadziłbym "zablokowany" segment w zadaniach, mianowicie w każdej kolumnie (łatwy, normalny, trudny) zadania w górnym wierszu byłyby niewymienialne - ograniczyłoby to rollowanie pod ich idealne połączenie i wymusiło dostosowanie się, a więc i zwiększyło różnorodność. Chyba, że REDom odpowiada fakt, że cykl letni da się ogarnąć dwoma, góra trzema "metowymi" taliami.