Chcemy Wiedźmina 4?[ankieta]

+

Chcemy Wiedźmina 4?[ankieta]

  • Tak, Geralta nigdy za wiele

    Votes: 343 44.3%
  • Tak, ale z nowym, predefiniowanym bohaterem

    Votes: 206 26.6%
  • Tak, ale z bohaterem od podstaw tworzonym przez gracza

    Votes: 125 16.1%
  • Nie, lepiej by trylogia była zamkniętą całością, a Redzi zajęli się nowymi światami

    Votes: 100 12.9%

  • Total voters
    774
Chcemy Wiedźmina 4?

Uważam że Wiedźmin 4 powinien być kontynuacją realiów znanych z dzikiego gonu. I tyle. Resztę zostawiam Redom.. Chciałbym co prawda by główną postacią była Ciri ale i byśmy Geraltem nieco pograli.. Natomiast jak chodzi o zaczepkę dla fabuły. Kolejna koniunkcja sfer. Tyleż widzę i tyleż marzę. Ale mam wrażenie że Redom dobrze wyszłoby rozpisanie tej gry na dwie strony. Wiedźmin 4/5/6/7/8... Byłby jak Dziki Gon. Wielki.. Otwarty.. No i Redziaki inwestowaliby w niego przez ileś tam lat, dodatkami.. Jak w dzikim gonie. Czyli dostajemy grę raz na 4-5 lat. Po czym przez 3-4 lata owa gra żyje poprzez dodatki.. I takie koło. Drugą grą byłby mniejszy rpg, coś rozmiarów W2 ale nieco większych. By gra starczała na 40-50h. Byłby to również Wiedźmin. Również otwarty.. Ale w znacznie mniejszej skali. Oraz z realiami znanych z czasów wstecz.. Vesemir za młodu.. Geralt za dzieciaka.. Itd. Historie mogłyby być od siebie oddzielne w czasie, coś ala ala opowiadania. Zresztą czy nie jest tak że cd projekt planuje dwie duże gry AAA i coś mniejszego? Czyli np Wiedźmin 4 (jak to rozpisałem), cyberpunk 2077, no i.. Wiedźmin: Trylogia wstecznego świata.
To chyba dobry pomysł.
A
@
yovish_w

Dla mnie nie ma drugiej gry porównywalnej z Wiedźminem. Pod względem realiów przedstawianego świata. AC? Wiesz.. Można coś skopać, owszem.. Ale ty będziesz mógł uznać że gry po prostu nie "uznajesz" i tyle. Powiesz "dla mnie Wiedźmin skończył się na dzikim gonie..." i tyle.. Natomiast jeżeli Redzi skreślą Wiesia teraz to zabierzesz szansę na to że niegdyś ta gra byłaby niezrównanie wyżej niż zaszedł dziki gon.. w2.. ta seria jako całość. Naprawdę warto inwestować w gry tak niezwykłe, bowiem to one sprawiają że takie światy jak ten są poznawane. Dla mnie wcześniej.. Przed Wiedźminem w roli gry.. Uniwersum Sapkowskiego było obce. Nieznane.. I naprawdę miałbym czego żałować. Bowiem to najbardziej dostojnie wyśmienite uniwersum fantasy z jakim miałem styczność. I wiem że lepszego nie spotkam, bynajmniej nie w grach AAA rpg fantasy, miecz/stal/magia. Zresztą.. Zobacz na Scrollsy.. Tyle lat i nic wielkiego tak naprawdę. Blade ciamajdowate uniwersum.. Gdzie CD Projekt RED w te kilka lat tak bardzo poszedł do przodu.. Tak bardzo rozwinął Wiedźmina.. I nie ma co go porównywać do AC.
 
Jeśli gra miała być o potomku Ciri to gra nie nazywała się Wiedźmin 4 tylko Potomek Ciri 1...
Moim zdaniem Wiedźmin 4 powinien być o przetrwaniu wiedźminów (Geralta, Lamberta i Eskela). Jak sobie radzą w czasach kiedy ludzie nie potrzebują ich. I np. muszą obronić swoje siedliszcze przed Radowidem lub Czarnymi (to zależy jaki kto miał koniec w W3). I w grze jest ukazana gra z różnych perspektyw(Geralta, Lamberta, Eskela). jest to takie uogólnienie jednej z kilku historii które pisze i które udostępnię w późniejszym czasie.
Jeśli nie będzie Wiedźmina 4 to się obrażę na CDPRed i reszte. :anger:
 
Taki problem, że tylko Letho został w Kear Morhen, a rozsypująca się warownia nie ma żadnej wartości bojowej. Nawet nie ma o czym dyskutować, wojna się skończyła.
 
Natomiast jeżeli Redzi skreślą Wiesia teraz to zabierzesz szansę na to że niegdyś ta gra byłaby niezrównanie wyżej niż zaszedł dziki gon

Zasadniczo masz rację, bez ryzyka nie ma zysków. Pytanie tylko, czy faktycznie da się zrobić grę jeszcze sporo lepszą od Wiedźmina 3? Dziki Gon miał kilka rzeczy, które można by poprawić, ale trudno mi sobie wyobrazić coś, co byłoby dużym skokiem jakościowym względem trójki. Tym bardziej, że Serca z Kamienia lekko podbiły poprzeczkę, a Krew i Wino może zrobić to samo. Pewnie, że CDPR nie ma szans zrobić marnego RPGa, ale wystarczy, że zrobią zaledwie "bardzo dobry", a będzie to zawód względem wyśmienitego Dzikiego Gonu.
 
Przed Wiedźminem w roli gry.. Uniwersum Sapkowskiego było obce. Nieznane..
Już nie przesadzajmy, świat nie zamyka się na krajach anglojęzycznych. W Rosji, Czechach i chyba Niemczech Wiedźmin był zawsze popularny, w dwóch pierwszych z wymienionych krajów nawet bardziej, niż u nas.

Jeśli wiedźmin 4 nie powstanie to będzie jak strzał sobie samemu w kolano.
Bo?
 
Pewnie dlatego, że większość sądzi, iż trzeba ciągnąć serię w nieskończoność. Skoro przynosi zyski, a ludziom się podoba, to pewnie, róbmy. Aż dojdzie się do punktu, gdzie jakość spadnie. Wtedy pojawią się te same głosy, tym razem oburzone, że należało skończyć dużo wcześniej, a firma poleciała na kasę.
 
Pewnie dlatego, że większość sądzi, iż trzeba ciągnąć serię w nieskończoność. Skoro przynosi zyski, a ludziom się podoba, to pewnie, róbmy. Aż dojdzie się do punktu, gdzie jakość spadnie. Wtedy pojawią się te same głosy, tym razem oburzone, że należało skończyć dużo wcześniej, a firma poleciała na kasę.
Naczytałem się ostatnio postów w stylu "to nie może być koniec!" i zacząłem się zastanawiać...

Czy tylko mnie ekscytuje perspektywa REDów pracujących nad mniej ograniczonym przez ramy lore projektem? Czy tylko ja jaram się na myśl o tym, jak inny od wiedźmina będzie ten sam projekt, jak ogromny tkwi w nim potencjał i jak bardzo w związku z nabytym doświadczeniem pozwoli on na rozwinięcie skrzydeł członkom studia?
Nic nie wiem o Cyberpunku, ale w tym samym momencie, w którym zaczynam myśleć o tym, jakie pomysły realizuje REDania w związku kolejną grą rodzi się we mnie naturalny, niczym nie krępowany hype.
 
Czy tylko mnie ekscytuje perspektywa REDów pracujących nad mniej ograniczonym przez ramy lore projektem?

Nie tylko :). Przyznam, że ja też bardzo niecierpliwie czekam na to, co Redzi nam zafundują w zupełnie innym uniwersum. W kolejnego Wiedźmina oczywiście chętnie bym zagrał, ale zdaję sobie sprawę, że formuła i pomysły na przygody w tym świecie mogą się najzwyczajniej wyczerpać. I jeśli ten ewentualny czwarty Wiedźmin ma być za te kilka lat robiony na siłę, bo takiego sensownego pomysłu zabraknie, to już wolę, żeby Redzi skupili się na czymś nowym.
 
Last edited:
Z tym ciągnięciem w nieskończoność i porównywaniem do Call of Duty czy Assassin's Creed to nie ma co przesadzać ;) Oficjalne plany firmy sięgają do 2021 roku więc ewentualny kolejny Wiedźmin wyszedłby pewnie w 2020 (a więc pięć lat po premierze trójki), kolejny rok zarezerwowany byłby na dodatki. Dotychczasowe przerwy pomiędzy kolejnymi Wiedźminami wynosiły ok 4 lat, teraz byłoby 5, może nawet 6. Z żadnej strony nie wygląda to jak taśmowa produkcja byleby jeszcze skorzystać na popularności marki.

Osobiście chciałbym żeby REDzi eksplorowali nowe światy (czy to kolejne licencje czy też coś własnego), ale powrót do uniwersum Wiedźmina po 5-6 latach nie wydaje się przesadą.
 
Przesadą by nie był, ale niezbyt mi się uśmiecha w sumie kontynuacja wątków z trójki, przynajmniej obecnie. Prequel z czasów rebelii Falki przygarnąłbym już prędzej.
 
Nie. Co za dużo to niezdrowo. Nie chcę, żeby Wiedźmin stał się dla Redów czymś z czego będą wyciskać ostatnie soki. Trylogia już teraz jest perfekcyjna. Czas na inne pomysły i całkiem inne, lecz tak samo dobre (jak i nie lepsze) gry :D
 
Napisy końcowe z KiW wszystko wyjaśniają, redzi nie zmienili swoich planów.
 
Liczę na wiedźmina 4 z możliwością stworzenia własnego bohatera i kreowania wydarzeniami. I geralt jako postać poboczna.
 
Last edited:
Ta plansza nie mówi nic nowego. Od dawna było wiadome, że będzie to zakończenie przygód Geralta, ale niekoniecznie koniec marki. Może być więc tak że kiedyś powstaną inne gry w tym uniwersum, ale Geralt nie będzie głównym bohaterem.
 
Ja powiem tak że będzie 4 część to jasne jak Nilfgaardzkie słońce, moim zdaniem (i w tej chwili zaczynam daleko idącą insynuacje)
Czwarta część nie będzie oczywiście o Geralcie, ale może być w niej Ciri jako główny bohater? może tak, a może nie.
Wszystko może się ładnie układać, kiedy przyjmiemy sobie za kanon pewne zakończenie

Ciri zostaje cesarzową, Regis udaje się do Nilfgaardu, jak to nam mówi na końcu, więc była by mozliwość na występ w czwartej części,
Ciri co prawda widziała go na kilka sekund, ale pewno doskonale wie że mogła by liczyć na jego pomoc, jeśli to ona miała by być następną bohaterką.
Kolejna część na terenie Nilfgaardu, a czemu nie, kiedyś o tym pisałem.
 
Last edited:
Nowi bohaterowie i nowe przygody. Trzymamy za słowo.
Ten świat jest zbyt piękny i zbyt rozbudowany, by z niego rezygnować :)
 
Wiedźmin 3 to taki (dla mnie) początek całej serii. A każda seria, która ma takie branie powinna mieć kolejną część, to znaczy Wiedźmin 4.

---------- Zaktualizowano 16:32 ----------

Może w Wiedźminie 4 cofniemy się czasowo wstecz i zobaczymy początki wiedźmiństwa (nie wiem jak to napisać :p) np. wcielimy się w skórę jakiegoś legendarnego wiedźmina (bardziej od Geralta) i zobaczymy jakie były początki. Albo nie cofniemy się aż tak daleko i będziemy nauczycielem Geralta. Albo po prostu będzie druga Koniunkcja Sfer(tylko tym razem będzie większa, czyli nowe bardziej niebezpieczne potwory, a my będziemy świadkami) i wiedźmini znowu staną się potrzebni.
 
Pewnie za chwile co niektórzy się na mnie rzucą i będą sypać kontrargumentami. Mimo wszystko podzielę się z wami moim zdaniem. Wiedźmin 3 piękną grą jest. I ostatnią. Niech już tak zostanie. Nie wiem, zwyczajnie nie wyobrażam sobie jak miałaby wyglądać gra osadzona w tym świecie bez Białego Wilka w roli głównej. To też sam AS pisząc Sezon pokazał, że jeśli wiedźmin to tylko Geralt.
Można stworzyć kolejna grę, czemu nie. Jest kilka możliwości, wktórych głównym bohaterem jest:
Ciri - ale wolałbym już nie słuchać o starszej krwi i jej potomku cała akcja znowu pewnie toczyłaby się koło jej tyłka. Nie. Nie i Nie. Poza tym jej zdolności są za potężne. Oczywiście mechanika gry pewnie by to ograniczyła i z czasem dopiero bohaterka stawałaby się coraz silniejsza. Tak samo jak Geralt.
Własny wiedźmin - to rozwiązanie jest totalnie beznadziejne. Bo po co nam inny wiedźmin skoro graliśmy najlepszym z nich. Już przy tworzeniu Wiedźmina 1 Redzi na to wpadli i zrezygnowali z całkiem nowej postaci.
Czarodziej/ka - Ryzykowne. Magowie raczej są wojownikami dystansowymi. Co z tymi co wolą bardziej zwartą walkę? Kostur?
Tworzenie postaci z wyborem klasy - czyli taki Dragon Age do wyboru krasnolud, elf, mag, wiedźmin i może coś jeszcze. To też jest ryzykowne ponieważ pasowałoby dać każdej z postaci coś co by ich wyróżniało z pomiędzy nich. A to mnie właśnie wkurza w DA, Nie ważne kim będę grał zawsze to jest ten sam typ.
Mimo tego co pisałem wyżej nie zabija się kury znoszącej złote jajo Dlatego pewnie doczekamy się kolejnej gry z Wiedźminlandu. Ok ale niech to nie będzie kolejny "Wiedźmin".
Zmiana bohatera i sposobu w jaki by to dokonano zmieni całkowicie sposób patrzenia na to czym był "Wiedźmin". Dlatego mam nadzieje,że żaden Wiedźmin 4 nigdy nie wyjdzie (chyba że Redzi zatęsknią za Geraltem). Pewnie wyjdzie jakiś całkiem inny tytuł umieszczony w tym uniwersum. I znowu mam tylko nadzieje ze inny tytuł okaże się też zupełnie inną grą, która będzie tylko nawiązywać do Wiedźmina.
Na koni c powiem tylko: Dostaliśmy 3 świetne gry do których będę wielokrotnie wracał jak dla mnie może tak już zostać.
 
Top Bottom