Wybacz, ale jeśli dopatrujesz się w mojej wypowiedzi czegoś, czego w niej nie ma... to ja nie wiem, jak na to mogę odpowiedzieć. Nie było na pewno moją intencją cię urazić, ale z drugiej strony - nie mam w zwyczaju przepraszać za coś, czego nie zrobiłem. Mówię zatem - pas.Nie. Jedziesz po Polakach, nie odwracaj kota ogonem. Poza tym, chwaly ci nie przysparza paskudzenie we wlasne gniazdo, ani forumowiczom, ktorzy ci przyklasneli