Z tego co wiem, to robienie włosów czy to w grafice komputerowej, czy już konkretnie w grach to jedna z najtrudniejszych rzeczy w modelach postaci. Szczerze mówiąc, nie mogę sobie przypomnieć ładnych loków w grach komputerowych, czy w ogóle bardziej imponujących włosów. Zwykle bohaterki mają spięte włosy, bo je po prostu łatwiej zrobić i zanimować. Ostatnie przykłady to np. Ellie z The Last of Us, Elizabeth z Bioshocka ostatniego, czy Lara z TR.
Nie oczekujcie cudów od REDów, bo niektóre rzeczy jest po prostu ciężko przeskoczyć, a niektórzy się zachowują jakby Polacy mieli zdefiniować na nowo gry wideo...