Gra w kości - nowicjusz/szuler

+
Talar niechcial ze mna grac bo twierdzil ,ze za slaby jestem :pA pozatym na poczatku 3-iego rozdzialu pozegnal sie dzieki mnie z zyciem :)
 
to zależy z iloma graczami grałeś w 1 akcie. bo żeby móc dostać zadanie kościany poker: zawodowiec musisz pokonać 4 nowicjuszy. w akcie 2 jest ich chyba tylko 2.
 
Jeśli Talar nie chciał grać, to znaczy, że nie skończyłeś zadania poker nowicjusz. W drugim akcie jest przynajmniej trzech nowicjuszy: Carmen, ogrodnik i Vaska. Zagraj jeszcze z Vaską na bagnach, zagadaj do Zoltana i powinieneś przejść na następny etap. W poradniku na str. 46 masz napisane z kim możesz grać na poziomie "zawodowiec".
 
niepamietam8 said:
to zależy z iloma graczami grałeś w 1 akcie. bo żeby móc dostać zadanie kościany poker: zawodowiec musisz pokonać 4 nowicjuszy. w akcie 2 jest ich chyba tylko 2.
Z Odem z pewnością grałeś. Haren i Mikul byli opcjonalni jeśli idzie o akt1.
 
niepamietam8z tego co sobie przypominam to w pierwszym akcie niegralem z nikim w kosci...Moja pierwsza gra odbyla sie z kolesiem w loszku na poczatku 2 aktu...Zdenerwowalem sie troche tym , ze niebede mogl juz grac w te kosci...A co do vaski to wydaje mi sie , ze tez niebedzie ze mna grala...A jesli chodzi o zoltana to niewiem w ogole gdzie on przebywa , znalezc go niemoge... w misiu kudlaczu go niema... a w knajpie w wyzimie handlowej tez...w ogole w wyzimie handlowej w knajpie niema zadnego gracza...tylko raz zagralem z jaskrem ... .Pozdrawiam serdecznie :)
 
zagrać, to sobie zagrasz z kilkoma przeciwnikami ale tylko o kasę... o reputację już chyba nievaskę zapytaj, czy jej się nie nudzi na bagnachzoltana poszukaj w domu vivaldiego (w dzień), w misiu (w obiad) lub pałętającego się po wyzimie klasztornej
 
j3zusZoltana szukalem juz chyba wszedzie , w domu vivaldiego go niema , w misu tez nie , po miescie tez nielazi... .Niemam pojecia , rozplynol sie w powietrzu.Oblatalem tez wszystkie domy W wyzimie klasztornej i handlowej ... nigdzie go niema :pheh...jezeli komus wpadlo by cos jeszcze do glowy to prosze bardzo o sugestie.Pozdrawiam :)
 
bo szuler w szulerni siedzi i czeka na ciebie. pochodź po domach przy ulicy handlowej a znajdziesz
 
W II i III akcie masz jeszcze do ogrania krasnoluda w Misiu Kudłaczu i nie chodzi mi o Zoltana - chyba nazywa się (mogę się pomylić) Munro Brys. Ten krasnolud to stary znajomy Geralta - powinien zagrać.
 
marucha , ten gosciu tez niechcial ze mna zagrac... Teraz juz jestem wIV akcie to wydaje mi sie chyba ze po ptakach i sobie wiecej juz niepogram.. .W karczmie w IV akcie moge grac jeszcze tylko z hazardzistka a tak pozatym to chyba z nikim... .
 
ja zoltana najczesciej spotykalem jak szedl z placyku handlowego ( tam gdzie stoi zielarka, antykwariusz itd) w strone szpitala... zawsze rano! (7-8 chyba)
 
Akt III daje znakomitą możliwość powiększenia stanu konta tak, że wystarczy na wszystkie zakupy i dużo więcej.Procedura jest następująca:1. Trzeba mieć kilkaset orenów na początek.2. Idziemy do Strażnicy3. Save4. Gramy z de Wett'em i Veleradem o najwyższe stawki do wyczerpania się im gotówki5. Idziemy do "Nowego Narakortu" (dolne wyjście ze Strażnicy)6. Odpoczywamy ("Chcę wynająć pokój") do następnego dnia7. Idziemy do Strażnicy (dolnym wejściem), dalej jak od punktu 3Ponieważ za jednym obrotem wygrywamy kilkaset orenów, po niedługim czasie zaczyna wystarczać na kurtkę skórzaną, wszystkie książki i co tam jeszcze. Żeby tak płacili za trofea ;->Pozdrawiam
 
marek16 said:
trzeba było grać ze wszystkimi w akcie I i II to teraz mógłbyś grać odrazu z Talarem :) :) :p :p :p
Faktycznie można było taki manewr zrobić wcześniej. Dziękuję Waszmości za radę - wykorzystam w kolejnej rozgrywce :)
 
obawiam się klin, że juz troche po jabłkach, ja tez nie grałam wczesniej i dopiero pod koniec trzeciego aktu kiedy już wszystko zrobiłam, spojrzałam do poradnika a tu czytam, ze mi jeszcze kości zostały, no to chciałam z carmen zagrac, bo z ogrodnikiem i vaską już grałam, ale odnoszę wrażenie, że po wykonaniu zadania piękna i bestia, to juz nie mam szans. podchodzę i jedyne co moge zrobic to dowiedzieć sie ze ma Hela na imie :/ Poza tym zoltan mi sie zapadł pod ziemię.... no i cóż... nie będę mogła ograć Foltesta :(
 
Dokładnie taki sam problem przy pierwszym moim podejściu do gry :pTeż sie skapłem w III akcie o zadaniu hazard.wogole fajna opcja mozna niezle kase nabic. za pierwszym razem konczylem gre majac 70 orenow :D a teraz na poczatku II aktu mam 5000 prawie.A w II akcie to tylko 2 osoby graja jako zawodowcy ?? Bo grałem z Talarem i Mauro B. (tym krasnoludem). Jest ktoś jeszcze ??
 
Top Bottom