ech a Geralt mialby caly czas teleportami się przemieszczać? 
lol nie przesadzajmy
lol nie przesadzajmy Jeszcze wrócę do systemu walki.Jak dla mnie to nie musi być za bardzo zmieniany,ale trochę mi się nie podobało to że,gdy raz kliknę Geralt wykonuje np. trzy ciosy (machnięcia mieczem).A w WP Powrót Króla gdy się kliknie raz to bohater wykonuje jeden cios (machnięcie mieczem), i to by mi się podobało. ;D :angel:
A możesz trochę jaśniej bo nie wiem czy ci chodzi o Wiedźmina czy o WP.almauk said:
Zgadzam się z tobą Fir, a właściwie w Ojcu chrzestnym jes dużo mniej budynków do których można wchodzić a więc się nie dziwię że w Wiedźminie to osobne lokacje.Firnomir said:
To dobrze Ci się wydawało,bo tak jest.almauk said:o wiedzmina. z tego jak sie rozklada punkty na poziomy, wtedy odblokowujesz ilosc ciosow, przynajmniej tak do tej pory wydawalo mi siealmauk said:
Skoro kombinacje ciosów tak Ci przeszkadzają to inwestuj wszystkie talenty w znaki i inteligencję i możesz do samego Pustkowia walczyć pojedyńczymi ciosami jak w Prologu...Mobil1 said:[To dobrze Ci się wydawało,bo tak jest.
Z pewnością nie każdy może sobie pozwolić na własnego DeepBlue, ale ciekawe co się będzie działo jak usprawnią ładowanie lokacji? Może zwiększy to możliwości?Mobil1 said:
Nie napisałem że mi bardzo przeszkadzają.Mogę z nimi grać tylko napisałem moje zdanie na temat systemu walki.AntiDotuM said:Skoro kombinacje ciosów tak Ci przeszkadzają to inwestuj wszystkie talenty w znaki i inteligencję i możesz do samego Pustkowia walczyć pojedyńczymi ciosami jak w Prologu...AntiDotuM said:[To dobrze Ci się wydawało,bo tak jest.Z pewnością nie każdy może sobie pozwolić na własnego DeepBlue, ale ciekawe co się będzie działo jak usprawnią ładowanie lokacji? Może zwiększy to możliwości?AntiDotuM said:
Postanowiłem dorzucić swoje "trzy grosze" w tej sprawie...almauk said:
To prawda, jazda konno w Two Worlds jest tragiczna, nie podobają mi się także konie w Oblivionie, Hand of God czy choćby w Assassin's Creed. Więc jeśli ten element miałby pojawić się w Wiedźminie 2, to twórcy powinni wzorować się na innej grze, a mianowicie Mount&Blade. Moim zdaniem rozwiązano w niej kwestię zarówno jazdy konno, jak i prowadzenia walki z siodła, w sposób najlepszy ze wszystkich gier. Tam jazda konno jest prawdziwą przyjemnością... ( ). Koń nie jest niepotrzebnym utrudnieniem, a daje olbrzymią przewagę w bitwach... Tylko taką jazdę widziałbym w Wiedźminie. Kto nie wierzy, niech sprawdzi, to link do najnowszej wersji:http://files.filefront.com/mountandblade+0952+setupexe/;10258681;/fileinfo.htmlTo beta pełnej wersji, zajmuje 150 MB, ale można grać tylko do szóstego poziomu postaci. By grać dalej, trzeba kupić licencję...BTW: Mount&Blade to najlepsza gra traktująca o średniowiecznych bitwach, w dodatku wychodzi do niej masa modów... Jeżeli chodzi o moje marzenie (życzenia ;-)) na temat Wiedźmina 2 to:1. rzadsze ładowanie między poszczególnymi lokacjami - bo w jedynce jest moim zdaniem mimo wszystko za często co jest trochę irytujące dla kogoś kto "zwiedza" i szuka przygód w różnych miejscach ;-).2. nowa postać - Geralt jest fajny, ale ... co za dużo to nie zdrowo :dead:3. mniej lokacji bagiennych ;-)4. więcej misji pobocznych5. jeszcze lepsza grafika6. może więcej ścieżek rozwoju naszej postaci7. możliwość jazdy na koniach bądź innych zwierzętach 8)8. również ciekawe wydanie kolekcjonerskie z fajnym pudełkiem i wieloma gadżetamina razie tyle ;-)
W związku z "innymi zwierzętami" proponowałbym jako mini-grę wyścigi na PukaczachVerdan said:
(serio ). Myślę, że gdyby w jakimś jednym jedynym queście była możliwość (choćby tylko opcjonalna) przejechania się na Pukaczu to byłoby to dużo lepsze nawiązanie do książek niż przenoszenie żywcem całych dialogów :wall: A do tego co to by był za Easter Egg Popieram w 100%Otaku said:W związku z "innymi zwierzętami" proponowałbym jako mini-grę wyścigi na PukaczachOtaku said:
Verdan, wszystko fajnie, pięknie, jednak mam zastrzeżenia do kilku punktów, a mianowicie:
Z resztą się mogę zgodzić...
Ja nie wyobrażam sobie, by głównym bohaterem kontynuacji był ktokolwiek inny, niż Geralt. To on jest głównym motorem napędowym gry. Przypuszczam, że REDZI również nie biorą nikogo innego pod uwagę, gdyż za dużo pieniędzy poświęcili, by wypromować wizerunek Geralta, uczynić z niego ikonę popkultury. Rezygnacja z niego byłaby więc nieopłacalna i bardzo ryzykowna. Ewentualnie moglibyśmy kierować Ciri, ale na zmianę z Geraltem (o mojej koncepcji napisałem kilka stron wcześniej).Verdan said:
Jakich ścieżek? Rycerz, czarodziejka, Scoia'tael? Wtedy gra nie mogłaby nazywać się Wiedźmin...Verdan said:
Z resztą się mogę zgodzić...