E: Tak w ogóle to wnioskując z tego co jest na razie, to wydaje się, że stawiają bardziej na natychmiastowe efekty i zwiększoną dynamikę (brak animacji picia eliksiru, szybsza regeneracja, stopniowanie działania eliksirów).
Boję się, że może być jak mówisz. Boję, bo taka wizja zupełnie mi nie leży. Nie tego oczekiwałem.
Bo przecież w W1 było źle i nikt nie pił eliksirów...
Bo na skutek złego balansu robiło się zbyt łatwo i nie było takiej potrzeby. Teraz może być zgoła odwrotnie, to jest zepsuty balans poprzez spam miksturami.
No, ale nie pod jaskółkę. Jak już pisałem. Wiedźmin to nie Diablo ani Dark Souls, choć perfidnie widać, że REDzi chcą z niego takie soulsy zrobić :F
W Soulsach to jest przynajmniej animacja, w trakcie której można oberwać, tutaj i tego nie ma.
Taki dekokt instant i to dosłownie, bo nawet wykastrowany z animacji sprawia, że niespecjalnie musimy zawracać sobie głowę otrzymywanymi obrażeniami.
Sekundowe odpalenie, bardzo szybka regeneracja, trzy porcje, niska toksyczność (i to nawet przy kumulacji dawek), co do ktorej nie wiadomo nawet czy wpłynie jakkolwiek niekorzystnie na Geralta.
Przecież to prawie god mode, a już na bank na niższych poziomach. Do tego dochodzi uzupełnianie z automatu i za darmo (a przynajmniej tak miało to pierwotnie wyglądać).
Co z tego, że użycie ograniczone jest do trzech, skoro wystarczy po walce rozpalić ognisko, a eliksiry cudownie się uzupełnią?
Chciałbym się mylić, ale zanosi się na niezobowiązujący spam eliksirami.
Aczkolwiek należy pamiętać, że to stary build jest. Może teraz jest inaczej?
Naprawdę trzeba nam konkretnego, wyczerpującego temat dziennika odnośnie alchemii.
Wyjście jest proste - omówić i wyjaśnić.
I to jak najszybciej.