Jeszcze nie miałem okazji aby wypowiedzieć się odnośnie tego materiału.
Najwyższy czas nadrobić zaległości
.
Odnośnie oprawy graficznej (oglądam nieskompresowany materiał) jest nieco lepiej. Trawa bardziej trawiasta i chyba rysowana na ciut większym dystansie. Jednak nawet tutaj dałoby się niektóre rzeczy poprawić. Głównie mało naturalne kołysanie się na wietrze - takie ciągłe, równe i nazbyt dynamiczne (wiem zależy od wiatru, ale normalnie trawa się tak nie kołysze, bo rzadko wiatr wieje równo i ciągle na danym obszarze - zwykle są to "wędrujące"
podmychy - tutaj brak tej losowości). Same modele źdźbła mogłyby się lepiej prezentować i reagować (zwłaszcza) na ostre światło (w normalnym świetle nie wygląda to tak źle).
Ziemia oraz skały wyglądają nawet przyzwoicie, jednak wciąż zdają się być pozbawione parallax mappingu (czyżby RED Engine 3 go nie obsługiwał?). Niektóre tekstury na większych blokach skalnych są jednak nieudolnie nałożone i paskudnie rozciągnięte. Widać przez to nie tylko kontrasty w spójnym obiekcie, ale też pozwala to dostrzec wielokąty, z których stworzono skałę.
Paskudnie wygląda ujęcie na zboczu tuż przed walką - ani urwisko nie jest urokliwe, ani widok nazbyt ładny, a już roślinność tutaj mamy wyjątkowo paskudną (widać często jest powielona w różnych rozmiarach i czasem wygląda to... paskudnie).
Bardzo dobrze prezentuje się fizyka "sukienki" Geralta znośnie futro wilków (chociaż wciąż nie jest to obiecany nam fur).
Plus należy się też za żyjący świat wokół i parkę sarenek na skraju lasu w 2:25 minucie filmu oraz niezłe stadko 30 sekund wcześniej.
Nieźle prezentują się promienie słońca (god rays).
Teraz czas na nieco narzekań i ewidentnego czepialstwa.
Trawa niejako rozstępuje się przed bohaterem, ale już jest nie przed Wiwerną.
Animacja włosów oraz ubrania jest obecna, ale ogranicza się (praktycznie) jedynie do głównego bohatera, przez co bardzo kole w oczy (zwłaszcza podczas dialogów).
Zieleń często przechodzi przez obiekty. Wiem, że to głupi szczegół, ale bardzo rozprasza podczas oglądania dialogów - nie dałoby się tego dopieścić chociaż w tych miejscach? Przecież z góry wiadomo gdzie większość takich przerywników będzie miała miejsce.
W drugiej minucie filmu Geralt i Płotka przejeżdżają przez jelonka
Cienie od pochodni rzuca jedynie główna postać oraz okazjonalnie skały (brak cienia roślinności - wiem, zbyt wiele oczekuje
) i wygląda to mało przekonująco (tym bardziej jak na cień rzucany przez pochodnię jest nazbyt stabilny - jego ruchy wynikają praktycznie jedynie z kroków postaci - oraz słaby, nazbyt jasny).
Ktoś spartaczył nieprzezroczystości na skrzydłach w modelu Wiwerny.
I tyle z mojej strony.
Nie jest tragicznie, ale do premiery liczę na zdecydowanie więcej.
Tym bardziej, że klimat jest.