Wiedźmin 3: świat

+

Guest 3669645

Guest
A Brokilon owszem mógłby się pojawić już kiedyś pisałem, że łatwo by było wpłynąć tam łodzią bo na mapie widziałem, że jest tam kanał prowadzący prosto w las, więc podróż ze Skellige do Brokilonu byłaby jak najbardziej na miejscu.
Ale to by już znaczyło, ze można do niego dostać się bez szybkiej podróży / cut-scenki i byłby lokacją całkowicie otwartą do eksploracji. To już chyba za wiele :p

Czytałem rzeczy...
Eee... Dziadek ma zielone sandały?
 
@whitewarrior Czemu modzi co miesiąc muszą ci przypominać, żebyś nie podawał info z wycieku, ani nie sugerował nic co ma pochodzenie "wyciekowe"? Na prawdę nie jesteś w stanie się powstrzymać? Pewnie zaraz jakiś wściekły mod wpadnie tu i napisze coś czerwonym tekstem i znowu będzie chryja i na co to komu... :facepalm:
 
Z drugiej strony zachowajmy zdrowy rozsądek. W sławetnym wycieku część informacji była oczywista dla kogoś, kto grał w poprzednie części i czytał Sagę. Do tego zdarzyć się może, że ktoś w informację wykradzioną przez chakiera trafi kompletnym przypadkiem, wpisując swoje domysły dotyczące świata i fabuły.
 
Z drugiej strony zachowajmy zdrowy rozsądek. W sławetnym wycieku część informacji była oczywista dla kogoś, kto grał w poprzednie części i czytał Sagę. Do tego zdarzyć się może, że ktoś w informację wykradzioną przez chakiera trafi kompletnym przypadkiem, wpisując swoje domysły dotyczące świata i fabuły.
Dlatego nie powinnio się mówić o tym wycieku na forum bo większość osób na tym forum zna sagę. Dobrze, że ten typo bana dostał :)
 
OK :)
Jose Teixeira - jest niesamowity - polecam obejrzeć wywiady załączone przez @dani1234
https://www.youtube.com/watch?v=ZPNxSD_1PaU
https://www.youtube.com/watch?v=z86B-_-0cbs

Okazuje się, że świat w W3 będzie pewnie większy około 50-60 razy od świata z W2 :victory:

Dokładnie W3 bliżej do 65xW2 niż 35xW2 - ale jak to się mówi- "Rozmiar się nie liczy"


--------------

Dodatkowo, świat będzie zapełniony i bogaty, ale nie będzie tak, że co chwile będziemy się potykać o "coś" (jak choćby "points of Interest") - czyli od czasu będzie trochę spokoju i będziemy mogli chwilę odsapnąć od "spraw tego świata" (Wiedźminlandu) i będziemy mogli skupić się na widoczkach


--------------

@RockPL Nie czujesz, że emoticonujesz :D (2 link do wywiadu)
Ale działa :D
 
Last edited:
Okazuje się, że świat w W3 będzie pewnie większy około 50-60 razy od świata z W2 :victory:

Dokładnie W3 bliżej do 65xW2 niż 35xW2 - ale jak to się mówi- "Rozmiar się nie liczy"
Jak to usłyszałem też się ucieszyłem, ale z drugiej strony może być zarówno 20 razy większy jak i 80 razy, bo te liczby i tak mi nic nie mówią. Powinni porównać do świata Skyrima, a najlepiej podać km^2. To naprawdę nie jest takie trudne. Mają mapę to i skala być musi.
 
Last edited:

Attachments

  • heros-eithne.jpg
    heros-eithne.jpg
    95.2 KB · Views: 55
Last edited:
@up Fajnie by było, gdyby jednak REDzi zmienili ten wygląd driad sami, mi kompletnie nie podchodzi design dziwożon, a będę grał na konsoli, więc o modowaniu nie ma mowy. Niestety.
 
Dalej zielone driady... Brakuje jeszcze tylko małych zielonych ludzików z Marsa w tym świecie. Jak koniunkcja sfer to pełną gębą ; )
 
Jak to usłyszałem też się ucieszyłem, ale z drugiej strony może być zarówno 20 razy większy jak i 80 razy, bo te liczby i tak mi nic nie mówią. Powinni porównać do świata Skyrima, a najlepiej podać km^2. To naprawdę nie jest takie trudne. Mają mapę to i skala być musi.

Porównywanie wielkości gry do innych gier do akurat najgłupsza rzecz jaką mogą zrobić. Wywołuje to tylko niepotrzebne problemy. Na szczęście zdali sobie sprawę, że porównywanie W3 do Skyrima do był błąd i już tego nie robią. Podawanie kilometrów też wcale nie jest takie proste bo liczyć to można na wiele różnych sposobów. Zresztą cała ta obsesja z wielkością Świata jest zupełnie niezdrowa.
 
Jeśli tak, to liczę na forumowych moderów, że szybko naprawią ten fatalny błąd REDanii.
No, ale to i tak będą półśrodki, jak w "Powrocie". Zupełnie nowy model byłoby zrobić trudno.

Zdrowe, jędrne piersi zawsze fajnie jest zobaczyć. ^^
Od tego mamy żony/dziewczyny/kochanki. Domy publiczne w ostateczności. Te wirtualne mało mnie obchodzą, bo z góry wiem, że jakikolwiek kontakt realny z postacią komputerową jest z góry skazany na porażkę; ergo, szkoda marnować czasu na gapienie się na cycki wirtualne, skoro realne są dużo fajniejsze.
 
Top Bottom