Wiedźmin 3: świat

+
Coś tu nie gra. Tak, było mówione, że 14 razy dalej ("...is 14 times further away than that huge tree in the distance") Wygląda na to, że się pomylili. Ale może mieli na myśli tylko i wyłącznie odległość, bez kierunku i zwrotu? ;P
 
Last edited:

Guest 3669645

Guest
Albo gniazdo harpii nie znajduje się w miejscu oznaczonym na żółto, tylko znacznie bliżej tego drzewa.
 
Wydaje mi się, że część ludzi źle robi licząc tylko odległość w poziomie, tak jakby teren był idealnie równy. Jeżeli dodamy do tego możliwe wzniesienia i pagórki to odległość rośnie.
 
Gniazdo musi być koło drogowskazu, a Geralt szedł na północny zachód po szybkiej podróży, więc się nie zbliżył do drzewa.
Jest jeszcze opcja że mapa jest kulą lub powierzchnią nie euklidesową i podążając na południe wychodzi się na północy. ;D
 
Tak, było mówione, że 14 razy dalej ("...is 14 times further away than that huge tree in the distance") Wygląda na to, że się pomylili.

Zaraz pomylili, PR i tyle.

Z tego obozu Nilfgaardu na wschód od drzewa, do Wyzimy jest tyle co nic, więc może jednak? W końcu jest tak blisko, tak bardzo blisko...
 
Last edited:

Guest 3669645

Guest
Oby nie. To by znaczyło, że odległość do Wyzimy, równą prawie połowie kraju, można pokonać w mniej niż 30-40 minut galopem.

Wyzima na mapie z kolekcjonerki to pewnie tylko wycinek z niedostępnego obszaru znajdującego się znacznie dalej, stąd też te "urwisko" oddzielajace miasto od reszty świata gry.
 
Oby nie. To by znaczyło, że odległość do Wyzimy, równą prawie połowie kraju, można pokonać w mniej niż 30-40 minut galopem.

Wyzima na mapie z kolekcjonerki to pewnie tylko wycinek z niedostępnego obszaru znajdującego się znacznie dalej, stąd też te "urwisko" oddzielajace miasto od reszty świata gry.

A czego ty wymagasz, żeby z Novigradu do Wyzimy jechało się w grze konno kilka godzin? To jest niewykonalne obecnie(znaczy się, jest wykonalne pod warunkiem że wygenerują losowo kilkaset kilometrów kwadratowych terenów bez żadnej wartości prócz drzew, trawy i ewentualnie rzeki), jakby 40 minut się jechało taki dystans to by był to fantastyczny, właściwie nierealny wynik na który nie ma szans. Gdyby najdłuższy odcinek mapy jechało się 30-40 minut to byłby to świetny wynik.
 
Raczej tego, żeby Wyzima w takiej postaci nie znalazła się w grze... ale co ja tam się znam. Lepiej upchnąć ile się da w ciasny pokój, a masa się cieszy.
Ale skalowanie to jest norma w grach i tego się nigdy nie uniknie (chyba że powstanie jakaś gra dla freaków jak np symulatory lotnicze gdzie się serio leci z kraju do kraju kilka godzin). Gdyby się jechało galopem 20 + minut (gdyby nic Ci oczywiście nie przeszkodziło) z Novigradu do Wyzimy to by wszyscy odczuwali ten dystans poza tymi którzy chcą mieć wszystko minimalnie w skali 1:100.
 
Tyle że Wyzima nie leżała w Delcie Pontaru.

E: Hmm, a Skellige leżało na wysokości Cintry. Właściwie to sam sobie odpowiedziałem.
 

Guest 3669645

Guest
A czego ty wymagasz, żeby z Novigradu do Wyzimy jechało się w grze konno kilka godzin?
Eee... Żeby tej Wyzimy w ogóle nie było? :p

Ale skalowanie to jest norma w grach i tego się nigdy nie uniknie
No jak na razie wszystko jest całkiem w porządku. Novigrad jest spory, rzeka Pontar jest spora, Wyspy Skellige znajdują się w odpowiedniej odległosci od kontynentu.

Wszystko by zrujnowało pojawienie się na mapie Wyzimy.
 
Last edited by a moderator:
Tyle że Wyzima nie leżała w Delcie Pontaru.
Prawie nikt o tym nie wie, ja mapy REDów nigdy nie kwestionowałem bo mi brakło czasu i chęci na dogłębną analizę która i tak by nic nie zmieniła w moim pojmowaniu świata stworzonego przez Sapkowskiego, rzeczywistość jest taka, że większości ludzi jest bliżej do mojego podejścia niż Twojego. A REDzi muszą iść na ustępstwa żeby nie tracić czasu na coś na co zwróci uwagę kilka procent ludzi kosztem czegoś co się będzie bardziej rzucać w oczy.

Eee... Żeby tej Wyzimy w ogóle nie było? :p
Ja bym chętnie zobaczył Wyzimę i porównał ją z tą z W1 nawet jakbym jechał do niej "marne" dwadzieścia minut z groszem.
 
Po co komu Wyzima, skoro i tak nie będzie obecna w grze? To miasto jest zbyt duże, kompletnie by zniszczyło skalę i musiałoby być miniaturką dostosowując się do Novigradu.
Położenia Skellige jeszcze nie znamy, więc nie ma co prorokować.
 
Prawie nikt o tym nie wie, ja mapy REDów nigdy nie kwestionowałem bo mi brakło czasu.
Przez takich ludzi jak ty nie można mieć ładnych i miłych rzeczy na świecie. Wyzima w okolicach Novigradu nie absolutnie prawa bytu, ani żadnego sensu. Poza tym mogliby skupić się na rozbudowaniu samego Novigradu, co by nie wyglądał jak popierdółka w stosunku do tego jak został przedstawiony w książkach.
 

Guest 3669645

Guest
Położenia Skellige jeszcze nie znamy, więc nie ma co prorokować.
Wiemy, że jest osobnym hubem do którego można się przenieść tylko promem albo szybką podróżą. Więc REDzi mogą wyspy umieścić gdzie im się żywnie podoba -Znaczy, najlepiej tam, gdzie jest ich miejsce.
 
Po co komu Wyzima, skoro i tak nie będzie obecna w grze? To miasto jest zbyt duże, kompletnie by zniszczyło skalę i musiałoby być miniaturką dostosowując się do Novigradu.
Położenia Skellige jeszcze nie znamy, więc nie ma co prorokować.
Przecież to jest gra, Wyzima mogłaby być tylko trochę mniejsza od Novigradu, ewentualnie w większości byłaby niedostępna i blokowana Nilfgaardzkimi strażnikami. Mogłoby jej oczywiście nie być wcale, i nikt by nie rzucał w okna mieszkań REDów kamieniami, ale ja bym chętnie zobaczył Wyzimę w nowej oprawie graficznej.
 
Przecież to jest gra
I? To znaczy, że należy łamać wszystko, co Sapkowski stworzył, bo fajnie by było zobaczyć to samo miasto w większej rozdzielczości? Już wystarczy Kaer Morhen, niech Wyzima zostanie w pierwszej części. Oczywiście oprócz pałacu królewskiego, w którym urzęduje Emhyr.
 

Guest 3669645

Guest
Wstawienie Wyzimy byłoby już przegięciem. Nie starczyłoby questów na całą mapę, mamy Skellige, Ziemie Niczyje, a tu jeszcze ogromny Novigrad i Oxenfurt. I jeszcze Wyzima? Te 100h zadań musiałoby być tak rozcieńczone na tej mapie, że głowa mała. I jeszcze koszta dialogów dla postaci. Wchodząc do Wyzimy pewnie dałoby się pogadać z co pięćdziesiątym mieszkańcem.
 
I? To znaczy, że należy łamać wszystko, co Sapkowski stworzył, bo fajnie by było zobaczyć to samo miasto w większej rozdzielczości? Już wystarczy Kaer Morhen, niech Wyzima zostanie w pierwszej części. Oczywiście oprócz pałacu królewskiego, w którym urzęduje Emhyr.

Chodzi o to że wiele rzeczy jest w niej umownych, w Novigradzie nie mieszka 30000 tyś mieszkańców + przyjezdni, Archipelag Skellige nie jest większe niż średniej wielkości wieś w Polsce. Ale jeśli wczuje się w grę i nie będzie rozkładało ją na czynniki pierwsze i narzekać na to że w Novigradzie nie ma kilkunastu burdeli a mieszkańców jest tylko tysiąc(przykładowo) a nie 30 tysięcy to się tego nie odczuje. I to nie jest niszczenie świata, po prostu pewne umowności bo to nie jest gra tylko o podróżowaniu i zwiedzaniu świata, to jest gra w której po prostu ma się taką możliwość. Jeśli Wyzima byłaby tylko trochę mniejsza od Novigradu to prawie nikt by się nie czepiał że powinno się czuć ogromną przewagę wielkościową Novigradu nad Wyzimy poza tymi którym ciężko zaakceptować że Novigrad nie ma przynajmniej 5 tysięcy mieszkańców i z 10 zamtuzów.

Wstawienie Wyzimy byłoby już przegięciem. Nie starczyłoby questów na całą mapę, mamy Skellige, Ziemie Niczyje, a tu jeszcze ogromny Novigrad i Oxenfurt. I jeszcze Wyzima? Te 100h zadań musiałoby być tak rozcieńczone na tej mapie, że głowa mała. I jeszcze koszta dialogów dla postaci. Wchodząc do Wyzimy pewnie dałoby się pogadać z co pięćdziesiątym mieszkańcem.
Równie dobrze jazda do Wyzimy mogłaby wyglądać podobnie jak podróż na archipelag Skellige. Np tylko przy eskorcie Nilfgardzkich żołnierzy i jest to szybka podróż z jakąś animacją. Wypad do Wyzimy mógłby być epizodyczny, np kilka razy w ten sposób możnaby się tam dostać gdyby fabuła tego wymagała.
 
Last edited:
Top Bottom