Wiedźmin 3: Dziki Gon

+
Co ja patrzę.... To już BYŁO zaimplementowane?!? ???
Nie wierzę. Po prostu nie wierzę, że usunęli coś tak genialnego tylko dlatego, że gracze mieliby na początku problem ze sterowaniem. No bez jaj.
Poza tym, o ile informacje są prawdziwe w 100%, mamy tutaj niemały spoiler. Mianowicie, końcówka gry będzie się rozgrywać prawdopodobnie na Skellige (no bo gdzie indziej mogłoby się znajdować zamarznięte jezioro?)
 
Gdzie masz to napisane? Zapewne nie wyszło poza fazę pomysłów, jak i 50% innych rzeczy.

Jest napisane, że według Redów wyglądało to genialnie, były nawet bryzgi krwi na lodzie. A jeśli ktoś to widział w ruchu, znaczy się, musiało być zaimplementowane.
 
Jest napisane, że według Redów wyglądało to genialnie, były nawet bryzgi krwi na lodzie. A jeśli ktoś to widział w ruchu, znaczy się, musiało być zaimplementowane.
Nie?
Znakomicie jeżdżąca na łyżwach bohaterka miała poruszać się w niezwykle szybki sposób, a jej celne cięcia znaczyły taflę lodu strugami krwi.
Damien powiedział, że może dodadzą to w DLC, na pewno nie było to w stu procentach skończone.
 
też tego nie rozumiem.. Redzi zrobili bądź co bądź coś oryginalnego i fajnego ale widocznie doszli do wniosku, że dla hamburgerów z Ameryki to będzie za trudne do opanowania .

:troll:
 
Wyolbrzymiacie, możliwe że to faktycznie nie działało albo nie pasowało.
Mieli gotowy prototyp, działający, więc mieli na pewno więcej danych żeby zdecydować czy to w grze umieścić, czy nie.
 
Na samej grze świat się nie kończy, Redzi pewnie jeszcze wiele nowości dorzucą w DLC. Świat jest ogromny więc swobodnie mogą dodawać tam co tylko zechcą ;) Skoro z jazdą na łyżwach mieli już tyle zrobione wątpię żeby całkowicie to porzucili :)
 
Smiki, nie wierzę, że tak wytrawny znawca sagi jak ty, mógł coś takiego napisać :p. Polecam rozmowę Geralta z Dudu o tym, dlaczego nie był w stanie skopiować jego psychiki ;).

Nie generalizowałbym. Charaktery są różne, także u nieludzi. Przeważająca większość dopplerów faktycznie może być dobrodusznymi, stroniącymi od przemocy stworzeniami... jednak od każdej reguły wyjątki się czasem zdarzają.
 
To też taka PRowa gadka z tą jazdą na lodzie. Że miało być pięknie i w ogóle bez wad. Usunęli to nie tylko dlatego, że nie było warto dodawać nowej mechaniki pod koniec gry. Nietrudno się domyślić, że jazda na lodzie + walka mieczem to cholernie trudny do ogarnięcia ficzer wymagający do tego masy nowych, cudacznych animacji. Musieliby nad tym siedzieć sporo czasu, by to miało ręce i nogi. I nie sypało zabawnymi bugami co 5 sekund, bo Ciri np. rozpędzona wjedzie w coś (np. we wroga) .

Jakoś sobie takiej walki nie wyobrażam. Jazda w kółko, rozpędzanie się i szarżowanie na wroga z wyciągniętym mieczem? W książce wrogowie byli bezradni, tutaj też nie wiem w jaki sposób miałyby te starcia wyglądać skoro Ciri musiałaby być w ciągłym ruchu. REDzi wiedzieli że za bardzo ich poniosła fantazja i pozbyli się tego. Lepiej niech wycinają takie rzeczy niż np. wyścigi konno :p
 
Kocham to forum, Damien mówił o tym na GDC, a teraz wszyscy się obudzili. :p

Damien mówił, że to było gotowe ale nie chcieli wprowadzać nowej mechaniki pod koniec gry, a nie było za bardzo możliwości wprowadzić w to graczy wcześniej. Pewnie to by było po prostu frustrujące kiedy jesteśmy wciągnięci w fabułę i mimo już nauczenia się dobrze walki przegrywamy przez to, że trzeba uczyć się czegoś na szybko od nowa. Potem też zostaje niedosyt jak już się pojmie o co chodzi to chciałoby się to potem wykorzystać w 100%. :p
 
@Mengaard Nie było gotowe, Damien opracował działający prototyp, ale gdy pokazał to przełożonemu to podjęto decyzję że byłoby to właśnie za późno w grze żeby rozwijać taką mechanikę tylko na 1 czy dwa faktyczne użycia w grze.
 
Mogliby to wstawić w Skellige, ale Geralt na łyżwach to nie byłby majestatyczny widok, poza tym nie będzie ono zaśnieżone i zamarznięte, a dla samej Ciri do jednego zadania nie ma po co wstawiać.
 
Zacząłem się zastanawiać ostatnio nad potencjalnym płatnym dodatkiem do gry. Historia Gerwanta kończy się "podstawce", więc odpada fabuła z Geraltem umiejscowiona po wydarzeniach z W3. Opcje są dwie: wzorem Bio sidequel rozgrywający się przed finałem W3, lub prequel (ergo granie przysłowiowym młodym Wilkiem). Osobiście stawiałbym jednak na Ciri i fabułę umieszczoną po wydarzeniach z W3. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba była mowa o potencjalnym wykorzystaniu mechaniki jazdy na łyżwach w przyszłości. Wiedźmin na łyżwach jeździć przecież nie będzie.
 
Top Bottom