Balans kart [propozycje, argumenty]

+
Yakin;n9709971 said:
A może podasz jakieś sensowne argumenty? Bo tak jak teraz, to ja równie dobrze mogę napisać, że te karty są słabe i trzeba je wzmocnić.

Starczy grać. Absurdalne są przewroty z odnową. Mocniejsze niż gdybyś zagrał złotą Shani. Zresztą spam SG tylko to potwierdza. Irys + szpiedzy NG to nawet nie ma co komentować. Pewne punkty przy niewielkim wkładzie własnym. Do tego jak się gra Vranami to nie ma się nawet przed tym jak obronić. Myk, 25 punktów jak nie więcej.
 
Iris do nerfu skąd ty się gościu urwałeś. Silver który w najlepszy wypadku daje 22 punkty siły a w najgorszym to przegrywasz grę z miejsca.
Są inne silvery, które dają po 20 punktów bez ryzyka, je też nerfimy? bo ktoś tam płacze.
 
Tez nie łapie po co nerfic kartę która dostała już nerfa i jest stosunkowo średnia, ona w sumie działa tylko w WH decku bo jest instant trigger tyle ze sam WH deck obecnie nie istnieje także nie ma się co nią przejmować za bardzo.
 
Twilightus;n9716861 said:
Tez nie łapie po co nerfic kartę która dostała już nerfa i jest stosunkowo średnia, ona w sumie działa tylko w WH decku bo jest instant trigger tyle ze sam WH deck obecnie nie istnieje także nie ma się co nią przejmować za bardzo.

No powiedzmy, że nie jest aż tak tragicznie. Pogrywałem wersją zaproponowaną przez AdamaNadrataca (tzw. yellow snow :) do znależienia na yt) na nawet wysokim MMR i da się tym grać. Całkiem kompetytywna wersja, choć rankingu tym nie zawojowałem. Niemniej 50% winratio na poziomie 20 rangi uważam za całkiem przyzwoity wynik jak na Dziki Gon.
 
Haiel;n9716801 said:
Iris do nerfu skąd ty się gościu urwałeś. Silver który w najlepszy wypadku daje 22 punkty siły a w najgorszym to przegrywasz grę z miejsca.
Są inne silvery, które dają po 20 punktów bez ryzyka, je też nerfimy? bo ktoś tam płacze.

1. Irys jest szpiegiem. W najgorszym wypadku daje 25 punktów. Popracuj nad budową decków.
2. Nie używaj głupich zwrotów o płaczu.
3. Po Twoich całych 11 wpisach na tym forum też dla mnie jesteś co najwyżej kimś tam :)
 
Gomola a to tych 3 punktów które musisz poświęcić na zabicie irys która dałeś przeciwnikowi a mógłbyś uderzyć w jego jednostki to co niby się nie liczy ? Irys w najgorszym daje 22 punkty, dziwi mnie że tak oczywiste sprawy w dalszym ciągu są nie jasne (kiedyś to samo z sukubem), pozdro
 
W najgorszym razie to Iris daje 0 punktów bo ktoś ją zablokuje >.> Niektórzy chyba nie zrozumieli, ale problemem Iris nie jest jej wartość ale to, że momentami nie da się nic przeciwko niej zrobić, jak w wypadku wspomnianego gonu (który notabene istnieje i ma się dobrze) jak i ng szpiegów. Nie mówiąc też o graniu na vrany i innych sytuacjach gdy Iris od razu schodzi. Ale zabawnie to robi się dopiero gdy Klucznik wskrzesi Iris i znowu insta zginie w mrozie.
 
Iris daje 3 pkt. przeciwnikowi i potem trzeba zadać 3 pkt. obrażeń przeciwnikowi aby ją zniszczyć, by dała maksymalnie 25 punktów własnym jednostkom. 25-3-3=19.

Dodatkowe plusy:
- Iris wzmacnia karty Nilfgardu takie jak Impera Brigade i Impera Enforcers, co w optymistycznej sytuacji da nam dodatkowe 12 pkt. za sam fakt wystawienia szpiega.
- Iris może być podrzucona koło jednostki która rani/pożera własne jednostki. W tej sytuacji nie tylko nie musimy jej niczym ranić, a dodatkowo utrudnia ona triggerowanie niektórych wartościowych umiejętności.
- Jeśli przeciwnik jest pod wpływem pogody, łatwiej jest aktywować efekt.
- Potencjalnie może wzmocnić efekt Fringilli Vigo o 5 pkt.
Dodatkowe minusy:
- Ale równie dobrze może osłabić efekt Fringilli Vigo o 5 pkt., przez wzgląd na losowość wzmacnianych postaci.
- Efekty pogody da się zniwelować.
- Jeśli mamy sporo removali, to możemy pozbyć się większości stronników wzmacniancyh szpiegami zanim przeciwnik ich wykorzysta.
- Przeciwnik może zniszczyć nam Impera Enforcers, co utrudni nam zniszczenie tego szpiega.
- Iris może być zablokowana, cofnięta na rękę itd.
- Przeciwnik może ją wzmocnić utrudniając nam zniszczenie jej (aczkolwiek Nilfgard posiada mnóstwo kart, które mocno karzą mocnych szpiegów).
- Przeciwnik może zniszczyć nam słabsze creatury, co sprawi że aktywacja tej umiejętności wzmocni mniej niż 5 jednostek.
- 5 punktów losowo przypisanych 5 stronnikom może czasami wzmocnić efekt Pożogi, Geralta: Igni itp., ponieważ efekt ten może objąć stworzenia które przedtem nie były uznawane za najmocniejsze.
 
Keymaker7 jakis link czy coś bo takiego kogoś na YT nie znalazłem z ciekawostki bym popatrzył, ofc to nie jest takie WH jakie ja mam na myśli bo takie wciąż wymaga dużej ilości poprawek gdyz ani tempa bo łodka powinna działać jak awangarda ani finishera nie ma tu by trzeba było imleritha zmienić.
 
Twilightus proszę bardzo: https://www.youtube.com/watch?v=b71M_hTsiXE&t=3s

Deck ma nie tylko pieski ale i właśnie łódeczki, jeźdźców, Imleritha, Carantira, Białe zimno, dwóch operatorów. Generalnie można uznać, że jest to całkiem tematycznie dziko gonowy deck. Nie jest to jakiś pogromca mety, ale gra się tym przyjemnie i co najważniejsze nie odstaje wcale tak bardzo od reszty topowych decków. Ja grałem (i gram, na zmianę z moimi maszynami) tym w okolicach 20 rangi i jestem zadowolony z osiągów.
 
smykPL;n9717901 said:
Gomola a to tych 3 punktów które musisz poświęcić na zabicie irys która dałeś przeciwnikowi a mógłbyś uderzyć w jego jednostki to co niby się nie liczy ? Irys w najgorszym daje 22 punkty, dziwi mnie że tak oczywiste sprawy w dalszym ciągu są nie jasne (kiedyś to samo z sukubem), pozdro

Jeśli zabijasz ją w tym samym ruchu, to tak jakby jej życie nie istniało. Więc w decku szpiegów (bo o nim piszę) masz za zagranie z automatu 25 punktów, czyli około 2 złotych kart. Dziwi mnie, że sprawy tak oczywistej nie przeliczyłeś. A w 2 ruchach z nauzicą to też bardzo potężne. Jako finisher w r3 prawie nie do wybronienia w wielu przypadkach. O potworach nie piszę, mimo, że się da wrzucać instant w mróz. Jak dla mnie dużo słabszy deck i więcej setupu wymaga. Pozdro.

A jeszcze zapomniałem o tym poronionej mechanice, że potrafi bufować spawn w następnej rundzie. Widać, że są problemy z kolejnością wydarzeń. Tak zresztą jak ma to miejsce, gdzie wrogi timer działa przed Twoją pogodą.
 
Last edited:
Nie wiem na jakim mmr ty grasz ale jeżeli powyżej 20 ranku to pewnie wbiłeś to za czasów kiedy Królestwa były ostro przegięte bo luki w wiedzy masz spore. Wiem, że to jak walka z wiatrakami ale postaram się te luki zapełnić.
1. Jeżeli pozwalasz przeciwnikowi mieć 2xImpera Enforcers na stole i dalej grasz mając nadzieję, że wygrasz dłuższą rundę to popełniasz kardynalny błąd. Nie nie wygrasz dłuższej rundy vs szpiedzy i 2x enforcers. A jak nie ma 2x Enforcers na stole to masz turę żeby gościowi tę zagrywkę przerwać jak tego nie robisz no to co ja mam ci powiedzieć.
2. 25 siły to bynajmniej nie są 2 złote karty, no chyba, że ty takich słabych goldów używasz i tu właśnie leży twój problem. Yennefer to zazwyczaj jakieś 30+, Natalis to 26, Shani to 20+, Reinfram to 25+, Woodland Spirit i wiele innych goldów daje w 1 akcji też sporo siły. Mówiąc że 25 to są dwa goldy jedynie się ośmieszasz.
3. Płaczesz o tali Nilfgardu na szpiegów podczas kiedy to jest chwilowo najsłabsza frakcja i ich jedyny grywalny archetyp, no może poza millem. To ja wolę nie myśleć co się dzieje jak spotykasz SK albo Monstery.
 
Co nie wygrasz jak wygrasz, już nie raz miałem mecze z nilfgardem który to stackowł szpiegów i bostował brygady, nic mu to nie dało na mój muligan, zawsze to się kończy tak samo zoltan i hailstorm na do widzenia, jasne ta są wygrane o max 5 pkt ale wciąż wygrane :p
 
Haiel Sam się ośmieszasz, bo nawet nie wiesz, że istnieje coś takiego, jak minimalna wartość goldów i wynosi ona 13. Wszystkie inne potrzebują setupu, poza duchem, ale on bez bronzów też nie poszaleje. Obrażanie mnie głupimi tekstami pominę, bo widać, że jakiś nabuzowany jesteś. Jeśli uważasz, że NG to najsłabsza frakcja, to myślę, że grasz koło 16 poziomu może maksymalnie. Poza tym Panie naście postów, jakbyś cofnął się trochę wcześniej, to zauważyłbyś, że gram różnymi frakcjami i analizuję różne karty. Na przykład pisałem niedawno, że harpia powinna mieć wartość ogólną 3 a nie 4 albo, że odnowa jest zbyt potężnym power playem. A jakbyś się cofnął do początku tego forum, to byś zauważył, że praktycznie w każdym patchu były zmieniane karty, o których wcześniej wspomniałem.
 
Co byście powiedzieli na nową kartę specjalną, która by rzucała wzmocnionego quena na 5 jednostek w rzędzie(bez złotych) absorbowały by one obrażenia np. na wartość 5-10 (do ustalenia). Coś a'la taunt w HSie baź innych karciankach tożsama/zmodyfikowana mechanika. Ofc ta karta nie miała by punktów sama w sobie.

??
 
ruuuis;n9720011 said:
Ekhm... Susza i Ragh nar Roog.

No grubo, ciężko będzie przebić. W taki razie ostateczny cios: Uzdrowienie oraz Dekret (pogoda może jeszcze z czasem coś zdziała, bo jakieś jednostki się pojawić mogą/muszą, ale jak te dwie karty nie będą miały celu to zero totalne).
 
Top Bottom