parę uwag:
- buff sklepa bo radeyah to taki sklep bez wiekszego rng z toolkitem pełnym sztuczek a sklep zazwyczaj nie zwraca nawet prowizji, o czym zresztą każdy kto ma mózg i umie analizować metę wie(od razu to mówiłem)
- scenariusz po użyciu klucznika dalej powinien mieć 0 ( nie powinien znowu się aktywować bo jak ktoś pograł trochę obecną metę na NR gdzie nawet 1 rundy nie ma szans ugrac to największy rak mety, najgłupszą rzeczą jaką redzi mogli zrobić to promowanie pushowania!!! i cyk; piłujcie dalej gałąź na której siedzicie; nie wiem czy nie stać was na badania zadowolenia z gry w której gra kończy się 1:2 a 0:2 ale gwarantuje wam, że po 0:2 na NR klucznika w scenariusz 66% od razu wyłącza grę bo nie chce się dalej denerwować,
- Northern Realms to jakiś żart power creep na power creepie, removal na removalu może jakiś rebalans fakcji, może jakieś archetypy??
- nerf calanthe wg mnie +13 prowizji za zdolność dobrania wybranej karty to maksimum, crach i meve siedzą smutni w wyborze bohatera dajcie im zobaczyć stół
- obecnie nieopłaca się grać tall units ze względu na trucizny więc nie da się zrobić nic z miejscem potworów w mecie
- najlepszym przykładem że gra nie wie w którą stronę idzie jest miejsce w obecnej mecie odkrywki która była najbardziej pushowanym archetypem homecoming...( mówię z perspektywy gracza scoia i nilfgardu głównie)
- popatrzcie ile goldów nie zwraca nawet pkt w stosunku do prowizji coś z tym trzeba zrobić
- brązy silnik nie rozumiem w ogóle polityki tutaj NR ma za 4 prowizji typa który od boostowanie strzela, nilfgard ma za 5 prowizji tego co rośnie od etb efektów, krasnale mają za 5, a skelige za 6, syndykat znowu 5 to ewidentne pushowanie pewnych fakcji
No tak, ST też ładne punkty robi. Miałem coś napisać, ale w sumie nie wiedziałem co, tak na dobrą sprawę punkt o prowizjach i do tego się odnosi. I tak, mnie też Yaevinn irytuje. Ale czy ST jest najmocniejszą frakcją, to wątpię. A, i dlaczego Fortel kosztuje 12 prowizji? Bo sam z siebie wchodzi za max. 15, i guess.Ładnie opisujecie NR oraz NG, a nawet słowem nie wspominacie o najmocniejszej w tym momencie Frakcji t.j. ST
Jak rozumiem te opisane wyżej są do zmian, a wymieniona przeze mnie jest zbalansowana
Żadna inna frakcja nie ma tak mocnych TRZECH grywalnych decków, ale wciąż widzę tylko narzekanie na NR bądź NG...
Większym problemem ( w mojej opinii ) są teraz dwie karty ( nie licząc Radeyah ) które dzięki scenariuszowi ST robią chore punkty... Jak zapewne się domyślacie są to: Yaevinn oraz Isengrim kosztujący 7 oraz 8 prowizji, a przy okazji sam scenariusz ładnie potrafi ustawić rząd pod Dąb... I przechodząc do scenariusza ST... Ktoś potrafi racjonalnie wytłumaczyć dlaczego kosztuje jedynie 12 prowizji ?? Tak więc... Jeżeli już wytykamy " błędy " we Frakcjach... Róbmy to całościowo
A całościowo mogę to opisać jednym zdaniem:
W momencie kiedy Uzurpator staje się grywalnym liderem jasne jest to, że balans leży
Elfy nie były wcześniej grywalne w ogóle (dwarfy były); muszą mieć payoffy za granie nimi bo reszta elfów punktowo w mecie 8 pkt brązów za 4 wygląda komicznie.Ładnie opisujecie NR oraz NG, a nawet słowem nie wspominacie o najmocniejszej w tym momencie Frakcji t.j. ST
Jak rozumiem te opisane wyżej są do zmian, a wymieniona przeze mnie jest zbalansowana
Żadna inna frakcja nie ma tak mocnych TRZECH grywalnych decków, ale wciąż widzę tylko narzekanie na NR bądź NG...
Większym problemem ( w mojej opinii ) są teraz dwie karty ( nie licząc Radeyah ) które dzięki scenariuszowi ST robią chore punkty... Jak zapewne się domyślacie są to: Yaevinn oraz Isengrim kosztujący 7 oraz 8 prowizji, a przy okazji sam scenariusz ładnie potrafi ustawić rząd pod Dąb... I przechodząc do scenariusza ST... Ktoś potrafi racjonalnie wytłumaczyć dlaczego kosztuje jedynie 12 prowizji ?? Tak więc... Jeżeli już wytykamy " błędy " we Frakcjach... Róbmy to całościowo
A całościowo mogę to opisać jednym zdaniem:
W momencie kiedy Uzurpator staje się grywalnym liderem jasne jest to, że balans leży
Więc uważasz, że Elfy prawidłowo są w tym momencie na samym szczycie ?? A NR dalej powinno być Nerfione. Do tego chciałbyś wyrzucić jedną z lepszych taktyk t.j. Bleedowanie przeciwnika w R2 po wygraniu pierwszej rundy np. na równych kartach... Gdzie tu sens i logika starania się w R1 ??Odnośnie
Elfy nie były wcześniej grywalne w ogóle (dwarfy były); muszą mieć payoffy za granie nimi bo reszta elfów punktowo w mecie 8 pkt brązów za 4 wygląda komicznie.
Syndykat będzie miał ciężko bo słaby scenariusz dostali i ich brązy odstają niestety od reszty bo wymagają na ręce i spendera i generatora.
Uważam że jest za mało "papier-kamień-nożyce" intereakcji
Odniosę się również bo ostatniego patcha uważam go za świetny wymagającego pewnych zmian technicznych i wygładzenia pewnych prowizji:
a) NR m. taktyczny -> +13 prowizji
b) przygody sklepa zamiast 5 opcji -> 4 opcje
c) przygody sklepa w 2 draw a card dodanie
d) przygody sklepa wywalenie rng z 4- zadaj 3 w przeciwnika tylko i to samo z 2
e) przygody sklepa prowizja 11
d) po wygraniu rundy DOBIERAM TYLKO 2 KARTY, PO PRZEGRANEJ DALEJ 3; oduczy to bleedowania MAKEGWENTGREATAGAIN#
e) bombardowanie dodanie warunku odpalenia (jeżeli przeciwnik ma chociaż w 1 rzędzie 10 pkt*)
f) crach i meve odnowienie 1
g)ta jednostka 12 pkt za 14 prowizji dalej nam -2 a jest złota to chyba zły design karty w erze trucizn tutaj spokojnie możemy iść 12 za 12
h) scenariusz niech nie odpala się po raz 2 (klucznik)
i)klucznik siła 2->6
j) rozważyłbym opcje po zabiciu trucizną by jednotka się exilowała zamiast szła do grobu
k) dodałbym trapa z tzw. powrotem na rece po przegranej rundzie (+1ca)
l) lekkie buffy dla syndakatowych brązów
A tutaj już niejedna "wojenka" była o to, ze takich interakcji w ogóle nie powinno być.Uważam że jest za mało "papier-kamień-nożyce" intereakcji
Duża różnorodność na potyczkach... Tylko one służą właśnie do zabawy i testowania decków... A rankedy... ST/NR/NG a do tego czasami SK albo MO... Od dwóch dni nie trafiłem w ogóle na SYA tutaj już niejedna "wojenka" była o to, ze takich interakcji w ogóle nie powinno być.
Tak czytając ten temat to sorry guys ale chyba najbardziej uczciwe i wartościowe zmiany proponuje @Gomola
Reszta to mam wrażenie, że każdy patrzy, że tak powiem pod siebie
No i nie zgodzę się @PiotrCNS że "balans leży i kwiczy". Grając potyczki jest mega różnorodność obecnie. A jest to dla mnie jakaś wykładnia balansu pozbawiona subiektywnej oceny.
Teoretycznie tak tylko pamiętam czasy kiedy ludziom nawet nie chciało się testować decków spoza ścisłej mety m.in. dlatego, że balans był tak lipny. Teraz decków gdzie można sobie spokojnie pograć i nie przegrywać 4 na 5 meczów jest całkiem sporo.Duża różnorodność na potyczkach... Tylko one służą właśnie do zabawy i testowania decków...
Chyba gramy w inne gry...Grając potyczki jest mega różnorodność obecnie
Widocznie jak zawsze masz pecha... jeśli widzę SY, wampiry, Brana na bestiach, pułapki, asymilację itd. w ciągu 2 ostatnich dni to chyba jednak nie jest tak źle.Chyba gramy w inne gry...
Albo ty masz szczęście... Gram całe dnie i nic z tego przez ostatnie 2 tyg nie widziałem.Widocznie jak zawsze masz pecha... jeśli widzę SY, wampiry, Brana na bestiach, pułapki, asymilację itd. w ciągu 2 ostatnich dni to chyba jednak nie jest tak źle.