Bilans mam obniżony z dwóch powodów. Raz miałem zadanie wygraj Nilfgaardem a nie lubię nim grać inaczej for fun. Skleciłem coś tam ale Nekker i dostałem chyba 3- 8 a zanim opanowałem Syndykat to też sporo przegrywałem ( ogólnie ta talia jest trudna w sensie długo trwało zanim ją sobie ułożyłem. Np trochę trwało zanim opanowałem jak sobie na Scenariuszu uzupełniąc mieszek do 9 co turę plus próbowałem sobie ułożyć scenariusz na Zatoce Pirackiej ale ten Scenariusz dobrze funkcjonuje jak możesz obniżąc kapitał i wyszło mi ,że tylko Tajny Skład. Na Zatoce Pirackiej mam bilans 1 zwycięstwo 6 porażek na Tajnym już lepiej.Tak patrzę sobie na Twój bilans i się zastanawiam z kim tyle przegrywasz mając takie W/R z Renfri?
Plus taki topik- jak mi córka prosi bym coś z nią zrobił to zostawiam grę i już mam w ten sposób w tym sezonie 5 porażek Dla mnie Gwint to nie jest priorytet . Raczej taka odskocznia jak młoda zasypia
Ja dużo gram for fun. Dziś dostałem zadanie wygraj KP to sobie odświeżyłem talie pod Oblężenie i np dopiero po 4 grach sie zorientowałem ,że Odo ma teraz 8 prowizji a nie 9.. Ale tu akurat mi nieźle poszło
Korsarzami akurat mam bilans 15 zwycięstw 8 porażek
Ale jak wspomniałem ja bardziej lubię grać for fun więc tworzę sobie co chwilę różne dziwne talie . A to mill jako odskocznia. A to próbuje sobie pograć Iquarroxem
Post automatically merged:
A z ciekawości co to za nietypowe karty?