Pytania do twórców

+
Status
Not open for further replies.
Zawsze mnie to fascynowało. Jak to jest, że my - taki gadatliwy naród uwielbiający dyskutować, a na forach gier zawsze ciężko o jakiekolwiek wypowiedzi :)
 
kisiel231;n7749600 said:
A ja mam pytanie całkiem z innej beczki.

Czy kiedykolwiek pojawi się tryb klasyczny? Mam na myśli grę wyjętą z W3 i jako dodatkowy tryb dodaną do Gwinta: Wiedźmińskiej Gry Karcianej.

Nie ma takich planów.
 
Witam.
Mam pytanie, ponieważ gdy chce zainstalować grę w języku polskim wyświetla mi się jedynie język angielski i nie mogę zmienić języka. Czy jest na to jakieś rozwiązanie?
 
Błędy w gwincie.

Witam.

Witam chciałbym się zapytać o kilka rzeczy, mianowicie - po użyciu karty Tibor Eggebracht ( Nilfgard) w następnej rundzie nie da się jej ponownie użyć złotą kartą "uzdrowienie" . Tibor nie ma przypisu karty "nieuleczalnej", a nie da się go ożywić tą kartą.

Drugie pytanko - grałem przeciwko frakcji potworów i przeciwnikowi został wojownik vranów ( brązowa jednostka ) wzmocniona do 27 punktów. Przeciwnik spasował, a ja użyłem Vilgefortza ( Nilfgard ), który niszczy jedną jednostkę przeciwnika lub moją jednostkę - nie mogłem zniszczyć wojownika vranów, co skutkowało zniszczeniem tylko i wyłącznie swojej jednostki, bo przeciwnika jednostka była tak jakby "nienamierzalna". W opisie karty nie ma żadnej wzmianki o tym, że jak przeciwnik spasuje, to nie da się zniszczyć jego jednostki Vilgefortzem.

I ostatnie pytanko co do doboru kart w rozgrywce rankingowej. Chciałem się tylko zapytać, jakim sposobem mamy wygrać z przeciwnikiem, który posiada 4 złote karty, a my zero w dodatku wzbogaceni jesteśmy o np. 3 jeźdźców dzikiego gonu w ręku :D. Wiadomo, że liczy się szczęście w kartach, a nie żadne taktyki, ale może by to jakoś zbalansować, te dobieranie kart ? No bo bez sensu, gdy przeciwnik atakuje nas namocniejszym wachlarzem w postaci złotych kart, a my możemy mu tylko pocałować palce w postaci brązowej jednostki :D.

Pozdrawiam.
 
sopi112;n7816670 said:
Drugie pytanko - grałem przeciwko frakcji potworów i przeciwnikowi został wojownik vranów ( brązowa jednostka ) wzmocniona do 27 punktów. Przeciwnik spasował, a ja użyłem Vilgefortza ( Nilfgard ), który niszczy jedną jednostkę przeciwnika lub moją jednostkę - nie mogłem zniszczyć wojownika vranów, co skutkowało zniszczeniem tylko i wyłącznie swojej jednostki, bo przeciwnika jednostka była tak jakby "nienamierzalna". W opisie karty nie ma żadnej wzmianki o tym, że jak przeciwnik spasuje, to nie da się zniszczyć jego jednostki Vilgefortzem.

Po wprowadzeniu Nilfgaardu umiejętności niektórych kart nie odpalają się jeżeli przeciwnik spasuje. Główną przyczyną była możliwość cofnięcia Milvą najmocniejszej jednostki przeciwnika gdy ten spasował. Vilgefortz zapewne nie może zniszczyć jednostki przeciwnika gdy ten spasował, bo wiąże się to z dobraniem przez niego karty, której po spasowaniu nie może wykorzystać.

sopi112;n7816670 said:
I ostatnie pytanko co do doboru kart w rozgrywce rankingowej. Chciałem się tylko zapytać, jakim sposobem mamy wygrać z przeciwnikiem, który posiada 4 złote karty, a my zero w dodatku wzbogaceni jesteśmy o np. 3 jeźdźców dzikiego gonu w ręku . Wiadomo, że liczy się szczęście w kartach, a nie żadne taktyki, ale może by to jakoś zbalansować, te dobieranie kart ? No bo bez sensu, gdy przeciwnik atakuje nas namocniejszym wachlarzem w postaci złotych kart, a my możemy mu tylko pocałować palce w postaci brązowej jednostki .

Nie wiem co ty robisz, ale mieć 3 jeżdźców dzikiego gonu na ręce startowej zdarzyło mi się tylko raz (a gram od połowy listopada). A jeżeli nie rzucasz ich w pierwszej rundzie, to sam się prosisz o posiadanie ich więcej niż w jednej kopii na ręce. Posiadając ich w talii musisz liczyć się z negatywnymi konsekwencjami. Nie licz, że tylko same pozytywy wyciągniesz wkładając cokolwiek do decku. Jeźdźcy są bardzo dobrzy, bo pozwalają skrócić deck o 2 karty, ale jeżeli dojdzie ci więcej niż 1 do ręki, to jesteś mocno w plecy. Nie widzę powodu, by wprowadzać zmiany w dobieraniu kart. Karty mają być dobierane LOSOWO.
I wbrew temu co mówisz, o zwycięstwie decyduje w głównej mierze taktyka (z lepszym graczem ciężko wygrać), w drugiej kolejności rodzaj decku (takim Radowidem osiągniesz dobre winratio), w trzeciej kolejności dopiero szczęście w dobieraniu kart. W przeciwieństwie do HSa, losowość w Gwincie jest ograniczona do minimum.
 
kotwica407;n7816850 said:
Nie wiem co ty robisz, ale mieć 3 jeżdźców dzikiego gonu na ręce startowej zdarzyło mi się tylko raz (a gram od połowy listopada). A jeżeli nie rzucasz ich w pierwszej rundzie, to sam się prosisz o posiadanie ich więcej niż w jednej kopii na ręce. Posiadając ich w talii musisz liczyć się z negatywnymi konsekwencjami. Nie licz, że tylko same pozytywy wyciągniesz wkładając cokolwiek do decku. Jeźdźcy są bardzo dobrzy, bo pozwalają skrócić deck o 2 karty, ale jeżeli dojdzie ci więcej niż 1 do ręki, to jesteś mocno w plecy. Nie widzę powodu, by wprowadzać zmiany w dobieraniu kart. Karty mają być dobierane LOSOWO.
I wbrew temu co mówisz, o zwycięstwie decyduje w głównej mierze taktyka (z lepszym graczem ciężko wygrać), w drugiej kolejności rodzaj decku (takim Radowidem osiągniesz dobre winratio), w trzeciej kolejności dopiero szczęście w dobieraniu kart. W przeciwieństwie do HSa, losowość w Gwincie jest ograniczona do minimum.

Nie spinaj pośladów kolego, podałem tylko przykład, gdy dobierasz bezsensowne karty do ręki, gdy przeciwnik posiada najmocniejsze karty, dobierając je z talii. Czy decyduje taktyka ? Nie widzę żadnej taktyki we wzmacnianiu biednej piechoty grzybkami w poprzednim patchu i wskrzeszaniu jej z mocą po 50 punktów lub w aktualnym patchu używanie toporników w połączeniu z wskrzeszaczami, stammelfordem, ocvisem i haraldem :). Jeśli masz mocne karty, a przeciwnik ma słabe logicznym jest, że nie potrzeba żadnej taktyki, żeby go pokonać, bo wystarczy wykładać karty " po kolei ".
 
Przenosi najsilniejsze poza złotymi. I pewnie silvera nie przeniósł, bo był w innym rzędzie(sukkub działa na rząd, w który go wrzucimy), ale cóż, w polskiej wersji uznano, że ta informacja jest zbędna.
 
sopi112;n7816980 said:
Nie spinaj pośladów kolego, podałem tylko przykład, gdy dobierasz bezsensowne karty do ręki, gdy przeciwnik posiada najmocniejsze karty, dobierając je z talii. Czy decyduje taktyka ? Nie widzę żadnej taktyki we wzmacnianiu biednej piechoty grzybkami w poprzednim patchu i wskrzeszaniu jej z mocą po 50 punktów lub w aktualnym patchu używanie toporników w połączeniu z wskrzeszaczami, stammelfordem, ocvisem i haraldem . Jeśli masz mocne karty, a przeciwnik ma słabe logicznym jest, że nie potrzeba żadnej taktyki, żeby go pokonać, bo wystarczy wykładać karty " po kolei ".

W grze LOSOWEJ to LOS zdecydował o ręce startowej? Muszę z przykrością stwierdzić, że... to się zdarza. A co do wspomnianych taktyk to obie da się skontrować, np. nie pozwalając na nabuffowanie piechoty własnymi grzybami, "lockując" toporników, od razu ich usuwając, rzucając pożogę/Igni/Vilgefortza/Vilentretenmerha/Schirru/Letho/mgłę.
 
No Title

Witam.
Mam pytanie, jak to jest, że oponent miał na ręce 2 egzemplarze tej samej złotej karty? Mianowicie Uzdrowienie.
 

Attachments

  • photo112740.png
    photo112740.png
    548.3 KB · Views: 18
Pytanie do twórców, albo tych co wiedzą. Czy istieją plany stworzenia Gwinta dla Androida?
Wydaje mi się, że to jest niemalże konieczne przy dzisiejsym rynku i wymaganiach graczy, a sam z chęcią pyknął bym rundkę czy dwie w drodze do pracy;)
 
Witam.
Mamy pytanie odnośnie podsuwania pomysłów twórcą.
Gdzie można przedstawić swój pomysł?
Czy takie pomysły są w ogóle brane pod uwagę?

O to pomysł:

​​​​​​Dodać do rozrywki możliwość graczy do komentowania sytuacji na stole. Często podczas gry popełniamy błędy lub tworzymy niesamowite kombinacje które wywołują w nas różne emocje. Możliwość podzielenia się tymi emocjami z oponentem jest stosunkowo niewielkim szczegółem ale właśnie za takie niewielkie nic nieznaczące rzeczy aż chce się grać. Pomyślałem że komentarze mógłby wypowiadać Troll w imieniu obydwu graczy bo bardzo przypadły mi do gustu jego kwestie w sklepie których powinno być więcej.
Bardzo bym się zawiódł gdybym zobaczył tą samą mechanikę co w HearthStone'ie. Chyba nie tylko ja nie chcę zobaczyć kopii tej jak na tę chwilę moim zdaniem największej gry karcianej online.

Mam nadzieję że ten post dotrze do kogoś zajmującego się tą unikatową kanciarką jaką jest Gwint. Będę dalej grał i kibicował całemu studiu w osiągnięciu dużego sukcesu.
Pozdrawiam.
 
Puchaty86 Byłoby spoko... o ile cała plansza zmieściłaby się na telefonie. 6 rzędów, dodatkowo 2 talie na górze i dole. Wszyscy na pewno by się ucieszyli, ale z tego co Redzi mówili na razie koncentrują się na innych rzeczach, czyli np. balansie i becie na ps4 (gracze wciąż czekają na to drugie :p )
 
Puchaty86;n7869870 said:
Pytanie do twórców, albo tych co wiedzą. Czy istieją plany stworzenia Gwinta dla Androida?
Wydaje mi się, że to jest niemalże konieczne przy dzisiejszym rynku i wymaganiach graczy, a sam z chęcią pyknął bym rundkę czy dwie w drodze do pracy;)

Twórcy wielokrotnie już wspominali, że na razie skupiają się na zapowiedzianych platformach: PC, XBOX, później PS4.

Zresztą to nie jest taka łatwa sprawa z tym Gwintem na urządzenia przenośne. Aktualna plansza do gry zajmuje sporo miejsca i nie może być po prostu pomniejszona na ekrany smartfonów, bo byłaby za mała. Trzeba zastanowić się najpierw nad jakimś sprytnym i przejrzystym systemem, który by temu zaradził.

 
Karty z Wiedźmina 1-zapytanie

Witam, mam pytanko małe, bo strasznie mnie ciekawi 1 rzecz a nie wiedziałem gdzie moge sie jej dowiedziec. Mianowicie czy w przyszlosci będą karty z postaciami z kultowego Wiedźmina pierwszego?
Pozdrawiam

Edit: nie mam na mysli tych kart, ktore mozna bylo zdobyć w grze i za ktorymi kiedys sie tak latalo XD
 
Last edited:
Status
Not open for further replies.
Top Bottom