Nie wiem gdzie dostał gryf, ale człowiek po postrzale z broni palnej nie gubi wiadra krwi co 5m. Podręczna kusza by znowu takiej dziury nie zrobiła.
Nars celna uwaga. A ja mam takie pytanko w sprawie kuszy. Czy ona będzie niezbędna do polowań na na stworzenia powietrzne? Czy jest jakaś inna możliwość osłabienia np gryfa ?(może jakaś zatruta przynęta czy cóś)
Czy któreś z pomysłów zawartych w temacie ma szansę się pojawić w grze?
Nars celna uwaga. A ja mam takie pytanko w sprawie kuszy. Czy ona będzie niezbędna do polowań na na stworzenia powietrzne? Czy jest jakaś inna możliwość osłabienia np gryfa ?(może jakaś zatruta przynęta czy cóś)
Czy któreś z pomysłów zawartych w temacie ma szansę się pojawić w grze?
Ja bym zamiast nagłej śmierci, chciałb bardziej popularny tryb Ironman. Oznacza on tylko jeden save - zapisuje się automatycznie przy wyjściu z gry, a wczytać można go tylko z menu-głównego. Coś spieprzymy = zostaje na stałe. Śmierć to oczywiście śmierć, tak jak na nagłej śmierci, save'a nie można wczytać bo jesteśmy w nim martwi. To jest wyzwanie, a nie, że ktoś widząc na Nagłej Śmierci mało hp, reloaduje save'a .Musi być, przed rozpoczęciem gry, menu wyboru trudności z ficzerami do włączenia i wyłączenia. Oczywiście, powinny być dostępne presety (Easy, Normal, Hard, Insane, etc.), ale również możliwość doboru utrudnień. Do tych zalicza się Nagła Śmierć, życie Geralta, życie Przeciwników i na pewno brak nieskończonych potionów czy "rekomendowanych" koktajli na każdego stwora, na które niektórzy narzekali - nie ma co ich wywalać, ale opcja jest potrzebna.
Ja bym zamiast nagłej śmierci, chciałb bardziej popularny tryb Ironman. Oznacza on tylko jeden save - zapisuje się automatycznie przy wyjściu z gry, a wczytać można go tylko z menu-głównego. Coś spieprzymy = zostaje na stałe. Śmierć to oczywiście śmierć, tak jak na nagłej śmierci, save'a nie można wczytać bo jesteśmy w nim martwi. To jest wyzwanie, a nie, że ktoś widząc na Nagłej Śmierci mało hp, reloaduje save'a .
No i nie ma przeładowań gry, gdy tracimy setki orenów w pokera .
I tak gram w ten sposób, ale fajnie byłoby mieć taką opcję systemowo. Oczywiście na drugie/trzecie przejście gry .
Ja się w niego niesamowicie wkręciłem, dodaje mnóstwo czaru grom, w które już się grało. Zupełnie inne doświadczenie. Jestem właśnie w trakcie grania w starego dobrego Baldur's Gate'a (aczkolwiek nieco odświeżonego za pomocą Enhanced Edition). Podejście do pułapek i walk zmienia się drastycznie, po narzuceniu samemu sobie, że nie ma reloadów .A po śmierci Geralt odradza się przy ognisku
Jestem za, na pewno zagrałbym w takim trybie w drugim podejściu do gry.