Marat87 Było op w poprzednim patchu, dlatego Koral straciła tę umiejętność i wszyscy na koniec grali tylko SK i Potwory. Pamiętaj, że wtedy nikt nie grał czystego gradobicia bo potworom bardziej opłacał się jeden wielki finisher lustrem Bekkera. W co mieli tym gradobiciem bić, w jaja harpii czy może pojedyncze jednostki Skellige? A teraz jak wiesz doszły nowe karty przesuwania i sytuacja wygląda tak, że jeśli grasz frakcją bez takiej umiejętności to czekasz na egzekucję, bo nie jest wielkim problemem przestawić najsilniejsze jednostki do najliczniejszego rzędu. Dlatego takie zagrania nazywam bezmózgie. Nie kombinujesz jak wyłuskać pojedyncze punkty, tylko ciskasz bombę atomową automatycznie jako ostatnie zagranie. Po raz kolejny srebrna karta bije na głowę złote.