Weeeeee
To bije na głowę cały ostatni gameplay, ta roślinność ostra i bujna, ta noc i ten ogień...
Weeeeee
Tak rozdrapać stare rany :troll:
Wiem, że nie lubicie słowa "immersja", ale wystarczy obejrzeć to by zrozumieć, jak potężny efekt daje bliska, nisko zawieszona kamera.
Wiem, że nie lubicie słowa "immersja", ale wystarczy obejrzeć to by zrozumieć, jak potężny efekt daje bliska, nisko zawieszona kamera.
Teraz to takie oglądanie ludzików z góry.
Truję z tą kamerą, truję, wiem że to nudne się robi, ale jak tu nie truć, gdy się ogląda te piękne, stare materiały.
Słowa Fanktoya:
Lol.
Gdyby to forum się dało przeczytać od początku, eh. To byłaby świetna zabawa. ;D
Ja ogółem fanktoya zapamiętałem o wiele inaczej z jego postów i to co działo się z nim w ostatnim miesiącu dość mocno mnie zaskoczyło.
Wziął sobie do serca słowa Triss z W1, obejmij jakiekolwiek stanowisko, nieważne jakie byle konkretne. I się skończyło jak widać.
Mam wrażenie że robi się identyczna sytuacja jak z WD im bliżej premiery to pojawiają się wątpliwości hype spada
Wiem, że nie lubicie słowa "immersja", ale wystarczy obejrzeć to by zrozumieć, jak potężny efekt daje bliska, nisko zawieszona kamera. Czuć ogrom tego miasta, rozmach, można faktycznie poczuć, że spaceruje się jego uliczkami, maszeruje pomiędzy tłumami ludzi. Gra przestaje być tylko grą, staje się mega klimatycznym doświadczeniem.
Teraz to takie oglądanie ludzików z góry.
Truję z tą kamerą, truję, wiem że to nudne się robi, ale jak tu nie truć, gdy się ogląda te piękne, stare materiały.
Czuć ogrom tego miasta, rozmach, można faktycznie poczuć, że spaceruje się jego uliczkami, maszeruje pomiędzy tłumami ludzi. Gra przestaje być tylko grą, staje się mega klimatycznym doświadczeniem.
Truję z tą kamerą, truję, wiem że to nudne się robi, ale jak tu nie truć, gdy się ogląda te piękne, stare materiały.