Wybacz, ale to tak bardzo nie ma sensu. Dlaczego przez piękne widoczki zabrakło klimatu?
Bo klimat Gothica bierze się między innymi z ponurej, surowej stylistyki graficznej. Wystarczy przypomnieć sobie Górniczą Dolinę zarówno z G1, ale i z G2 a Dwór Irdorath to już w ogóle. No i widzę, że nie bardzo uważnie przeczytałeś mojego posta. Napisałem, że zabrakło klimatu charakterystycznego dla serii. Klimat był, owszem, choć bliżej było mu do high fantasy.
Nie rozumiem jak ktoś z tak pełnym przekonaniem może mówic, że klimat w G1 i i G2 był budowany przez grafikę.
Klimat gry buduje wiele elementów m.in. styl graficzny, ale też muzyka, dialogi, fabuła, lokacje. Wszystkie elementy składowe w efekcie tworzą klimat danej produkcji. Co najważniejsze wszystko musi współgrać ze sobą. Jeśli do mrocznego erpega ktoś stworzy jakąś wesołą muzyczkę to wiadomo, że klimatu nie poczujemy, choćby grafika była najwyższych lotów. Chyba, że wyłączymy tą muzykę, która burzy nam atmosferę.
PS. Widzę, że od mojej ostatniej wizyty "narobiło" się tutaj z 10 stron przeważnie o KOLORACH. To może tak niech Redzi w Wiedźminie 3 dadzą kilka różnych opcji kolorystycznych tak jak to było w Arcanii? Tam była europejska i amerykańska. W W3 mogłyby być: dla blondi (wszystko różowe), dla hardkorów wiedźmina (mrocznie i słowiańsko), dla LBGT (wszystko w kolorach tęczy) itp. itd.
