Przepraszam, mój błąd. Chodziło mi o nutę, która zaczyna się od 0:20
@Witcher7 To "The Song of the Sword-Dancer", a w oryginalnej wersji Percivala "Sargon"
Pobrałem wszystkie 35 utworów z GOG i...po prostu nie wiem co powiedzieć. Poezja, czysta poezja. Każdy, absolutnie każdy utwór jest cudowny.
Wypada tylko podziękować za tak świetny soundtrack
Wypada tylko podziękować za tak świetny soundtrack
"Sargon" to "Steel for monsters..."
Zaś "Starozę" Redzi przemianowali na "The Song of the Sword-Dancer".
Jeśli chodzi o "Widow-Maker" to z bólem przyznaję, że na moje ucho najgorszy kawałek jak dotąd. Początek jest świetny, ale potem robi się straszny zamęt, gdy dziewczyny zaczynają śpiewać. Może to dlatego, że cały czas słyszę przy tym utwór Percivala, z którego wokal został żywcem przeniesiony, a który miał całkiem inną linię melodyczną...
No nic, wracam na YT przesłuchać resztę soundtracku
Nie wiem czemu, ale 'Witch Hunters' spodobało mi się strasznie.
https://www.youtube.com/watch?v=_LVx9W-Dtnw
Niesamowity nastrój ma ten utwór.
https://www.youtube.com/watch?v=_LVx9W-Dtnw
Niesamowity nastrój ma ten utwór.
Nie dosłuchałem jeszcze do końca, ale muszę coś napisać bo nie wyrobię
No i "Blood on the Cobblestones".... Też bardzo przyjemny utwór. Generalnie w całym tym OST widzę baaaardzo mocną inspirację muzyki z Piratów z Karaibów. Ale to dobrze
E:
Dosłuchałem do końca. Trzy ostatnie utwory miażdżą tak samo jak cała reszta. Fragment tego o przypałowym tytule (którego tu nie wolno cytować) mogliśmy już usłyszeć w jednej z sesji nagraniowych Percivala. Bardzo miłe dla ucha.
"Song of the Sword-Dancer" wymiata i już znalazł się w mojej czołówce najlepszych z najlepszych
A ostatni, "The Hunt is Coming"... Hm... Strasznie wyraźne nawiązania do Piratów z Karaibów, początek iście zerżnięty z tamtego OST, brzydko mówiąc. Dalej wchodzi motyw Gonu i brzmi to dobrze, choć jak dla mnie mógłby być bardziej wyeksponowany na tle tych wybijających sam rytm instrumentów.
Ładny, i faktycznie ma unikalny nastrój, ale jak usłyszałem "Welcome Imlerith"..... Siedziałem i krzyczałem sam do siebie, jakie to jest za******te! Motyw Gonu jest po prostu OBŁĘDNY
No i "Blood on the Cobblestones".... Też bardzo przyjemny utwór. Generalnie w całym tym OST widzę baaaardzo mocną inspirację muzyki z Piratów z Karaibów. Ale to dobrze
E:
Dosłuchałem do końca. Trzy ostatnie utwory miażdżą tak samo jak cała reszta. Fragment tego o przypałowym tytule (którego tu nie wolno cytować) mogliśmy już usłyszeć w jednej z sesji nagraniowych Percivala. Bardzo miłe dla ucha.
"Song of the Sword-Dancer" wymiata i już znalazł się w mojej czołówce najlepszych z najlepszych
A ostatni, "The Hunt is Coming"... Hm... Strasznie wyraźne nawiązania do Piratów z Karaibów, początek iście zerżnięty z tamtego OST, brzydko mówiąc. Dalej wchodzi motyw Gonu i brzmi to dobrze, choć jak dla mnie mógłby być bardziej wyeksponowany na tle tych wybijających sam rytm instrumentów.
Last edited:
Tytuł jednego z utworów to
"Yes, I do" - czyżby jakieś weselicho w Wiedźminlandzie?
Podejrzewam, że kiedy będzie ukazana scena z utworem
, to nadmiernie wzrośnie liczba osób ze spoconymi oczami
Farewell, Old Friend
No i jest, mój ulubiony jak na razie utwór, jeszcze wszystkich nie przeleciałem
Last edited by a moderator:
Spójrz parę stron wcześniej, wczoraj zachwyty sypały się dla tego utworu bez końca. Rzeczywiście najbardziej ze wszystkich przypomina klimatem W1, choć nie ma w nim ani przez chwilę motywu głównego
Dobra, oto moje TOP utworów (kolejność bez znaczenia):
1. Fields of Ard Skellig
2. After The Storm
3. Welcome, Imlerith
4. The song of the Sword-Dancer
5. Forged in fire
6. Spikeroog
7. City of Intrigues
8. Whispers of Oxenfurt
9. Emhyr var Emreis
Przesłuchałem wszystkie utwory z nowego Wiedźmina, proszę go dopisać do ankiety, bo to jest obecnie najlepszy soundtrack jaki słuchałem.
Gdybym miał wybrać swój ulubiony byłoby ciężko, bo praktycznie wszystkie wpadły mi w ucho, ale na uwagę zasługuje mniej folklorystyczny "Nadchodzi Gon", "Geralt z Rivii" za świetny początek, resztę już znamy ;] , "Krew na burku" i nostalgiczny "Kaer Morhen". Część już znamy, tak jak np. "Steel of Humans"
Pewnie po kilkukrotnym przesłuchaniu byłoby tego więcej, według mnie jeden z lepszych soundtracków do gier jaki kiedykolwiek słyszałem.
Przesłuchałem i Polecam, nikomu nieznany Ivraas.
Gdybym miał wybrać swój ulubiony byłoby ciężko, bo praktycznie wszystkie wpadły mi w ucho, ale na uwagę zasługuje mniej folklorystyczny "Nadchodzi Gon", "Geralt z Rivii" za świetny początek, resztę już znamy ;] , "Krew na burku" i nostalgiczny "Kaer Morhen". Część już znamy, tak jak np. "Steel of Humans"
Pewnie po kilkukrotnym przesłuchaniu byłoby tego więcej, według mnie jeden z lepszych soundtracków do gier jaki kiedykolwiek słyszałem.
Przesłuchałem i Polecam, nikomu nieznany Ivraas.
Chyba nikt tego tu nie wrzucał:
Wreszcie utwór z dziennika o potworach. Mój ulubiony ze wszystkich utworów bitewnych w W3 (przebija nawet "Lazare" "Steel for humans"). Genialny po prostu.
Niesamowita jest ta ścieżka dźwiękowa. Nie pamiętam, by którykolwiek OST w historii gier tak mnie chwycił za serce ("Zakazany tytuł" () czy "Wake up, Ciri") i tak mi się spodobał. Każdy utwór, bez wyjątku jest genialny. Widać, że w stworzenie tej muzyki włożono mnóstwo serca, pasji i ciężkiej pracy.
@Marcin Przybyłowicz
Marcinie, Mikołaju - biję pokłony i dziękuję zarazem.
Niesamowita jest ta ścieżka dźwiękowa. Nie pamiętam, by którykolwiek OST w historii gier tak mnie chwycił za serce ("Zakazany tytuł" (
) czy "Wake up, Ciri") i tak mi się spodobał. Każdy utwór, bez wyjątku jest genialny. Widać, że w stworzenie tej muzyki włożono mnóstwo serca, pasji i ciężkiej pracy.@Marcin Przybyłowicz
Marcinie, Mikołaju - biję pokłony i dziękuję zarazem.