Dubbing w Wiedźmin 3:Dziki Gon

+
W kwestii głosu i roli się ogólnie zgadzam - Zamachowski bardzo dał radę w serialu. Ale Jaskier jednak był przystojny, a ten serialowy wzorowany jest na komiksowym, który z kolei był wzorowany na Inglocie, który zalazł czymś Polchowi za skórę i wygląda w komiksie obleśnie. Serialowy obleśnie nie wygląda, ale na łamacza serc i nałogowego podrywacza także nie. Na to trzeba mieć także warunki fizyczne, jednak. A pana Kopczyńskiego w roli Jaskra strasznie nie lubię. Jest jak pisze @Nars - brak subtelności i grania głosem. No i barda który nie śpiewa, to ja przepraszam, ale można o kant bioder rozbić.

Temat rozbija cały czas nie o to jak wygląda pan Zamachowski - czy jest przystojny czy nie - ale o to czy lepiej zagrałby jako aktor dubbingowy - i zagrałby, a wygląd Jaskra w grach się nie zmieni więc czy pan Zamachowski jest ładny czy nie jest bez znaczenia.
 
Wybacz nie wyczaiłem w porę trollingu, ale to musiał być trolling, domyśliłem się tego po uporczywym stwierdzaniu, że Kopczyński nie gra tylko czyta z kartki...

Bo czyta, a jego kreacje można uznać za genialne jedynie jeśli za wyznacznik aktorstwa mamy programy pokroju W11, czy innych "Trudnych spraw".
Może kiedyś, dawno temu, gdy jeszcze wiedział o co w tym chodzi trafiały mu się role dobre. Ale ostatnich kilka lat to już równia pochyła.
Z występu na występ jest gorszy.
A w Risenie 2 (zmusił mnie do zmiany języka na angielski) czy nowym Tomb Raiderze jest tragiczny.
To praktycznie poziom Smokobójczyni. Nawet nie bywa tam poprawny.
Jako że obie wymienione gry są nowsze od Wiedźmina naprawdę się boję, że w "Dzikim gonie" okaże się równie "genialny".

Sagowy Jaskier jest świetny, ten growy mehowaty.
Facet zmarnotrawił potencjał genialnej postaci, a teraz jest szansa, że ją pogrąży.
Wybacz, ale nie cieszy mnie ta perspektywa.

A pana Kopczyńskiego w roli Jaskra strasznie nie lubię. Jest jak pisze @Nars - brak subtelności i grania głosem. No i barda który nie śpiewa, to ja przepraszam, ale można o kant bioder rozbić.

Nie gra, nie śpiewa. Aż dziw, że otrzymał tę rolę.
Żal, że nie postawiono na Zamachowskiego tylko na kogoś, kto aktorsko mu kostek nie sięga.
W końcu wygląd przeszkody nie stanowi, nie w dubbingu.
Ray Winstone też Beowulfa z żadnej strony nie przypominał, co nie przeszkodziło mu go zagrać.
 
Wydaje mi się, że ścierają się tu dwie opcje, z których żadna drugiej nie przekona, bo wrażenie czy aktor gra dobrze i pasuje do roli, czy wręcz przeciwnie jest czysto subiektywne. Z tym, że opcja twierdząca, że pan Kopczyński dobrze grał Jaskra (w tym i ja) będzie po Wiedźminie 3 zadowolona, a druga tak sobie myślę wręcz przeciwnie czytając niektóre z tych postów :p. No ale ja jestem trochę dziwny, bo mi Saskia też się podobała :p.
 
Wydaje mi się, że ścierają się tu dwie opcje, z których żadna drugiej nie przekona, bo wrażenie czy aktor gra dobrze i pasuje do roli, czy wręcz przeciwnie jest czysto subiektywne. Z tym, że opcja twierdząca, że pan Kopczyński dobrze grał Jaskra (w tym i ja) będzie po Wiedźminie 3 zadowolona, a druga tak sobie myślę wręcz przeciwnie czytając niektóre z tych postów :p. No ale ja jestem trochę dziwny, bo mi Saskia też się podobała :p.

Im dalej w grę tym Saskia brzmiała coraz gorzej, końcowy dialog z nią brzmi jakby czytała to amatorka. "gelard JoFEt ZAbiU WIEN-CEJ LUuUdzi nisztyZJAdłeś KOT-LET-ÓW" tak to mniej więcej brzmi (duże litery wymawiane głośniej, małe ciszej)
 
  • RED Point
Reactions: Mal
Temat rozbija cały czas nie o to jak wygląda pan Zamachowski - czy jest przystojny czy nie - ale o to czy lepiej zagrałby jako aktor dubbingowy - i zagrałby, a wygląd Jaskra w grach się nie zmieni więc czy pan Zamachowski jest ładny czy nie jest bez znaczenia.
Ależ zdaję sobie sprawę, ale odnosiłam się też do posta Narsa, który pisał o serialu :p
 
Moim zdaniem Kopczyński też całkiem fajnie umie modulować głosem :p

Heavy Rain
Warcraft 3
Heroes of Might & Magic 5
Mass Effect 2

A tutaj South Park (od 0:25):


Była też kiedyś taka wersja South Parka gdzie Kopczyński robił za lektora i przy każdej postaci mówił innym głosem, brzmiało to nieźle. Generalnie w jego przypadku prawie zawsze słychać, że to on (w przeciwieństwie do Boberka), ale w ogóle to nie przeszkadza. Będę bronił jego Jaskra :p
 
Będę bronił jego Jaskra :p

Ja tam Jaskra tyż zawsze będę bronił.
I dlatego właśnie jestem przeciwny Kopczyńskiemu po raz trzeci.
Miał dwie szanse, nie podołał i starczy.
W W1 był poprawny ze słabymi momentami, w W2 słaby z poprawnymi.
W nowszych grach jest już wyłącznie słaby.
Taka postać jak Jaskier zasługuje chyba na więcej.
Nawet nie na Zamachowskiego, ale po prostu kompetentnego aktora.
Takiego, który potrafi grać i coś zaśpiewać. Tylko tyle. Czy to naprawdę tak dużo?
Nie wydaje mi się.
 
Do trzech razy sztuka :p I jeśli chodzi o Kopczyńskiego, to nawet mi się podobał, czasem miał tylko chwile słabości, ale ogólnie moim zdaniem rade daje.
 
Last edited:
Ależ zdaję sobie sprawę, ale odnosiłam się też do posta Narsa, który pisał o serialu :p

Ale to nie temat o serialu i co do serialu pasuje tylko do gry która nie wyszła ;). Czepiam się trochę teraz, przepraszam.

Dodając coś sensownego moim osobistym zdaniem lepiej byłoby wymienić aktora i tyle, skoro jest taki sobie, zamienić go takim który umie śpiewać.
I zrobić Jaskrowi blond włosy ;D. Do tego się nikt nie przyczepi?
 
Moim zdaniem, do roli Yennefer pasowałaby aktorka, która odgrywała rolę Sheali te Tancarville. Ma dobry, wyrazisty głos. Gdy mówi mam można odnieść wrażenie, że patrzy na wszystkich z góry, ostry, charakterystyczny.
 
Moim zdaniem, do roli Yennefer pasowałaby aktorka, która odgrywała rolę Sheali te Tancarville. Ma dobry, wyrazisty głos. Gdy mówi mam można odnieść wrażenie, że patrzy na wszystkich z góry, ostry, charakterystyczny.

Yennefer nie była taką zimnokrwistą "samicą psa", nie miała takiego zimnego głosu jak Sheala, poza tym to zbyt ważna postać by dubblować aktorkę.
 
Trollowanie już się nudne zrobiło, lepiej nie robić bałaganu po raz drugi w tym temacie bo się ostatnio źle to skończyło. A nie, to temat o dubbingu. Ale i tak trollowanie do niczego nie prowadzi.
 
Last edited:
(...) A co do reszty argumentu - Zamachowski brzmi jak stary chłop, a Jaskier taki stary nie jest (poza tym wygląda na 10 lat młodszego niż w rzeczywistości).


Od tamtych czasów minęło już, co prawda siedemnaście lat, ale nie zauważyłam, żeby głos mu się bardzo zmienił.
 
Top Bottom